Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej dziewczynki
Karolinko to Ty dziś biegasz jak kot z pęcherzem
A ja jestem jak zwykle wieczorkiem, rano nie zdążyłamodpalic kompaprzed wyjściem.
Jutro ide na KTG do praskiego bo mam termin i zobaczymy co dalej.

bozenka74, powodzenia ciekawe czy jutro będzie ten wielki dzień
przypomniało mi się, że jak ja przed porodem poszłam na KTG, a potem na zwykłą wizytę to już lekarz wysłał mnie na oddział i wieczorkiem już miałam małą Joasię przy sobie

hej
a ja znowu w domku
KTG zapis prawidłowy z lekką nieregularną czynnością skurczową, do kontroli w poniedziałek a ja do przyszłej soboty Franek się nie wykluje to ide na oddział na wywołanie.

witam
ciekawe jak karolinka się bawi...mam nadzieję że wklei fotki

bożenko, oby szybko, pewno już się doczekać nie możesz...wszystko już gotowe?

Beatris60, gotowe wszystko juz było dawno :)
ja tez jestem gotowa tylko synuś się leni

tak to bywa bożenko...dobrze mu w brzuszku...

witam z
dziś M w komisji..wstawał o 5 i Ola też się obudziła, potem zasnęła, ale taki przerywany sen to do niczego...już się odzwyczaiłam....

karolinko, pisz jak na weselu i wklejaj fotki!!!

Beatris60 pisze:karolinko, pisz jak na weselu i wklejaj fotki!!!

czekamy
a ja juz po glosowaniu, bylismy rano i przy okazji zaliczylismy spacerek

Witajcie warszawianki
SLuchajcie nie miala mczasu normalnie na nic w sobote na 11 poejchala do fryzia potem po moja mame a potem po garnitur a potem do domu i sie szykowac bo na 16,30 slub pod warszawa z 40km i tak sie spozniliosmy. Wesele bylo fajnie troche orkiestra grala kawalki ktore nikt nie znal no i nie bylo kultowej piosenki weselnej jestes szalona a jak o nia poprosilismy to odmowili wiec ale genralnie bylo fajnie moja mam siedziala z Maciusiem wiec sie nie denerwowalam wyszlismy stamtad kolo 2,30 i w domu byliosmy kolo 3 zanim sie wykapala i wogole to byla 4 no i macius wstal o 6,30 wiec dslugo nie pospalam :) a w niedziele pojechalismy na glosowanie do mojego P potem do mnie a potem do moej siostry bo miala 7 rocznice slubu i wrocilismy kolo 20 na skazanego na smierc :)
i musze Was zmartwic bo nie mam zadnych fotek bo z tego szalu i wogole zapmnielismy aparatu ale jak para mloda mi przesle to Wam tu cosik wkleje
pozdrawaiam goraco zimno dzis strasznie
Bozenko jak tam????
Beatris a co u Ciebie??
Magdzinka dawno Cie tu nie bylo witaj :) i wpadaj czesciej :)

hej, ja dzis z babcią się spotkałam, wypiłyśmy po czekoladzie w wedlu, fajnie było.

teraz idę małą usypiać, może jeszcze zajrzę, na razie

hej
ja nadal się kulam, czuje się tak jak mówi mój mąż hehehe - że ruszam się jak betoniarka.
Karolinko najważniejsze, że zabawa była udana, a na zdjęcia poczekamy byle nie zbyt długo