Strona 28 z 790

: 17 lut 2008, 08:57
autor: Renia0601
Fintifluszka, :ico_brawa_01: dla Gabriela za pierwszy miesiąc skończony

A ja dziś witam z rana pierwsza, pusto trochę na wieczór było. Nocka znośna, już nie pobudki co godzina a co dwie. O 15-tej dałam mu pół czopka i wnocy zrobił wkońcu kupę, tylko niewiem czy to dzięki czopkowi właśnie czy tak sam z siebie. Ale jak już zrobił to spokojnie zjadł cyca, beż żadnych płaczów.

[ Dodano: 2008-02-17, 09:05 ]
kaska28, ja chciałam tylko powiedzieć że Artur urodził się 09.12 nie 19.12 :ico_oczko: i Bartosz ma na drugie (wiem że napisałam Bartuś i nie wiadomo czy to Bartosz czy Bartłomiej)

: 17 lut 2008, 14:34
autor: mariola
Czesc wam my po ciezkiej nocy Amelka ma katar i cala noc dusila sie musialam jej nosek co pol godzinki czyscic wiec spalam jakies dwie godzinki.

: 17 lut 2008, 14:36
autor: kaska28
Renia juz poprawione :-)

Iwona podaj jeszcze swój numer tel. (jeśli chcesz oczywiście), żebysmy w razie czego mogły napisac do Ciebie sms-ka :ico_haha_01:

U nas nocka taka jak zawsze, czyli spokojna. Dwie pobudki na jedzonko. Dziś Nadusia ładnie sobie drzemie, tylko co chwila prutasy puszcza. Kupy nie ma, ale mam nadzieję że jutro będzie. I jutro czeka nas pierwsza wizyta u pediatry.

Dziewczyny mam pytanko. Czy macie już dla Waszych bąelków jakieś zabawki, np. karuzelkę, grzechotki, czy coś takiego? Nie wiem czy Nadia już będzie interesowała się tym? Jeśli macie coś co mogłybyście poleci to ja poproszę o fotkę albo jakiś link :ico_sorki: :-D

[ Dodano: 2008-02-17, 13:38 ]
Oj mariola bidulko, niech te cchoróbska wreszcie sobie idą od Was :ico_chory: :ico_zly:

: 17 lut 2008, 14:51
autor: Jola_85
Czesc Kochane.
U nas ostatnio nawal roznych niepowodzonek.Moja córcia sie rozchorowala i zarazila Mirusia,biedny ma taki zapchany nosek.pozatym pempuszek zle mu sie zagoil i bedzie chyba musial miec leczony chirurgicznie,no i do tego doszlo to,ze za tydzien mamy wizyte u neurologa bo moj Mirus ma bezdechy :ico_olaboga: ...
Pozatym jest ok dziecko jak aniolek noce cale spi,budzi sie tylko raz na jedzonko,w dzien tez spi,budzi sie na godzine przed jedzeniem i sobie po swojemu gada i sie rozglada nomrlanie jest kochany.
Byłam u gina przepisal mi tabletki antykoncepcyjne po ktorych wystapi okres jak zuzyje opakowanie(nie karmie piersia),a pozatym mam jakis poporodowy zanik miesni,przez to mam ciagle brzuch jakbym byla w 5msc ciazy,albo i dalej :ico_placzek: :ico_placzek: .....minie sporo czasu zanim go zrzuce,ale i tak mi cos zostenie ech.....Jesli chodzi o jakies bolesni moj Mirus takich nie ma podaje mu codziennie nospe,a jak widze,ze cos mu nie pasuje daje czopka VIBURCOL i mija...A jesli chodzi o wage to wazy juz 6kg albo troszke ponad...
Buziolki

: 17 lut 2008, 14:52
autor: kaska28
A tak w ogóle to jak radzicie sobie z wyciąganiem gilunków z noska gruszką? Mnie cholera bierze. Nie umiem tego robic, nic jej nie wychodzi. Wiem że jest coś innego do usuwania baboków z noska ale nie wiem jak to się sprawdza w praktyce...

[ Dodano: 2008-02-17, 13:58 ]
Jola no to tez masz niewesoło :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-02-17, 14:01 ]
Ja sie jakos nie moge zebrac do gina,a musze isc bo juz ponad 6 tyg. od porodu jestem. w tym tyg musze sie zarejestrowac.

[ Dodano: 2008-02-17, 14:23 ]
Ja sie jakos nie moge zebrac do gina,a musze isc bo juz ponad 6 tyg. od porodu jestem. w tym tyg musze sie zarejestrowac.

: 17 lut 2008, 15:26
autor: Fintifluszka
cześć dziewczyny... Jola, a co się z tym pępkiem dzieje??
Mariola wy zdrowiejcie już wszyscy... to tak jest jak u Joli-jak coś nie dobrego to już lawinowo leci
kaśka... mój bąbel na razie ma tylko karuzelkę, ale póki co interesuje go głównie dźwięk jaki wydaje jej pozytywka, choć zaczyna powoli zawieszać oko na misiach, które tam wiszą-ale myślę, że już nie długo się zastanowimy nad jakimiś zabaweczkami, a do glucików ja mam dwie gruszki o różnych grubościach końcówek-jak glucika "przywołam" to go pałeczką bawełnianą wygrzebuję... :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-02-17, 14:28 ]
przestałam pisać, bo Gabriel zaczął kwękać, ale śpi dalej- w nocy był bardzo grzeczny i dziś jest niczego sobie...mój przystojniak dzisiaj rano skończył miesiąc :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-02-17, 14:29 ]
a co do kupek, to Gabriel robi ich bardzo dużo :ico_noniewiem: właściwie po, albo przed każdym karmieniem jak zmieniam pieluszkę to jest tam kupka...

: 17 lut 2008, 15:43
autor: kaska28
o ja tez próbowałam wyciagnac pałeczka ale nie moge , a Nadia mi nie ułatwia sprawy, bo strasznie sie przy tym kreci...

: 17 lut 2008, 16:58
autor: iwona83
Kaska moj numer 0034 659894190 lub polski 503602787

ja wyciagam gruszka tez mi majka nie ulatwia ale jakos trzeba na poczatku nie bylo latwo ale jak dostala katarek to sie nauczylam wogole pierwszy raz jak sprobowalam to zamiast wydmuchac to wdmuchalam powietrze :-D no ale czlowiek uczy sie na bledach

dziewczyny dzisaj do mnie przyjezdzaja goscie z niemiec na kilka dni troche sie tego boje od rana latam i sprzatam na dodatek wczoraj znajomi pojechali dopiero ok 1 w nocy a majka zrobila pobudke juz o 6 nie liczac wstawania do karmienia o 2 i 5 a dzisiaj o 10 przyszli inni znajomi i siedzieli do 1 dobrze ze moj maz mi duzo pomogl bo bym sie chyba nie wyrobila

jeszcze zepsula sie u nas pogoda i nie moge z majka na dwor wyjsc i spi teraz na balkonie mam nadzieje ze jej to wystarczy

a i majka ma karuzele i misia z ktorym rozmawia a karuzele jej czesto zalaczam jak chce zeby poszla spac ale najlepszym przyjacielem mojej coruni jest lampa z ktora ciagle rozmawia

o kurcze ale ja sie dzisiaj rozpisalam

[ Dodano: 2008-02-17, 16:03 ]
Wszystkiego Najlepszego dla Gabriela :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 17 lut 2008, 17:20
autor: Renia0601
mj artur też ma karuzele i misia. za karuzelą wodzi wzrokiem ale za długo też chodzić nie może, misia olewa, kładę mu g do łóżeczka żeby mu się ze spaniem kojarzył, a o jeszcze ma grzechotkę i jak płacze to też czsem się nią zainteresuje, ale oczywiście jeszcze w moich rękach

: 17 lut 2008, 17:52
autor: mariola
Iwona jak tam goscie o której przylatują.Ja co do gruszki i noska to uwielbiam to robic i powiem wam ze Amelka znosi to dzielnie.Zabawek jeszcze nie ma .