Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

to dobrze ze juz Mikołaj choc troche czuje sie lepij i wreszcie spadła mu ta temperatura

U nas pogoda beznadziejna od rana pada i jest pochmurno fe.... strasznie nie lubie takiej pogody

[ Dodano: 2008-04-22, 13:28 ]





[ Dodano: 2008-04-22, 13:29 ]

U nas piękna pogoda, trochę wieje, ale ciepło i słonecznie. Byłyśmy na spacerku, ja oczywiście zaliczyłam big bambino w czekoladzie, moja najnowsza zachciewajka. A Zuzia zalicza właśnie drzemkę. Śpi w wózku, więc tylko na chwilkę wpadłam.

Przepis dokładny jak wrócę, ale po krótce:
piers kurczaka kroimy w kostkę, obtaczamy w przyprawie gyros czy kebab,( ja kupiłam gyros, taka była), jak wystygnie wrzucamy do michy, dodajemy 4-5 pokrojonych w kostkę korniszonów, puszke kukuryczy, cebulę w kostkę(albo pora), kapustę pekińską albo sałatę lodowa(ja robiłam z sałaty), majonez, keczup(najlepiej pikantny). To wszysto kładziemy warstwami tak zeby kapusta wyszła na wierzchu.

gozdzik, super foteczki :0 piekna Julka
ja jestem zbiegana juz w sobote slub

[ Dodano: 2008-04-22, 14:42 ]
u nas pogoda okropna, zimno i wieje potwornie

__DOMI__, jak Cudownie cie widziec jak samopoczucie przed Weselichem

witajcie


u nas śliczna pogoda słoneczko grzeje ,w miare ciepło ,ale wiaterek zawiewa ,ale i tak jest super,teraz mela własnie śpi.

gozdzikowa a to rolmopsik jeden sie zawinoł w kołderke super focięta

sensibel ,zuzanka wie co i jak ,w przyszłosci nie bedziesz jej musiała juz tłumaczyc do czego są podpaski

a ja dzis tez zrobiłam sałatke gyrros

a ja tak robie

Sałatka gyros

0,5 kg piersi z kurczaka,
- puszka kukurydzy,
- 8 ogórków korniszonów,
- 20dkg kapusty pekińskiej,
- przyprawa gyros,
- pół szklanki majonezu,
- pół szklanki ketchupu,
- 6 łyżek oliwy,
- szczypta vegety

a tak wogóle to stawiam dzis wszystkim flaszke


tak wiece skromnie pod tą 13-ą rocznice slubu

beatris75, oj pod taka rocznice to musowo trzeba wypic

[ Dodano: 2008-04-22, 21:06 ]
Jula wyciapana teraz ja m usypia
a mojej biedulce ida czwórki ma tak spuchniete dziasła ze masakra po prawej stronie juz coś delikatnie sie przekuło ale ledwo widac miedzy ta opuchlizna odpukać nawet dzielnie znosi ale widać ze ja boli a tak pcha paluchy do buzi
smaruje jej zelem ale to nic nie daje przy tak wielkiej opuchliznie nawet apetyt ma mniejszy

Witajcie z rana

Ja oczywiście w pracy. Dobrze, że chociaż tu z samego rana mam chwilkę, żeby Was poczytać i czasem coś skrobnąć.

U nas kolejna przespana nocka bez temp, tylko, że rano słyszałam jak Miki strasznie zaczyna kaszleć
Majka znów spała w swoim łóżeczku

Becia z takiej okazji to ja nawet z rana sobie chlapnę, a co! Dużo szczęścia i mnóstwo miłości.

_DOMI_ widzę, że ślub zbliża się wielkii krokami. Jak będzie już po całym zamieszaniu czekamy na fotki. Życzę udanej imprezki.

Sensibel jak byłam w ciąży z Mikołajem to też zajadałam się Big Bambi Algidy. Pycha.

Gozdzik świetne fotki. Za każdym razem podziwiam jaka Julka jest piękna i Duuuża.

No dobra to idę popracować, ale jeszcze dla wszystkich aromatyczna

ooo urmajo, jak fajniutko ze zrobiłas kawusie
U nas nocka nawet nawet gdyby nie to ze Jula obudziła sie przed 5 i nie mogła zasnac dopiero ja wziełam do siebie dałam cycusia i tak pomału ,pomału sie ululała a ja wraz z nia bo jakos w nocy spać nie mogłam moze przez ten deszcz który cała noc padał
w sumie wstałysmy o 8.20
Teraz jula grandzi na łóżku ja juz sobie podłogi umyłam w kuchni posprzatałam tylko jeszcze skocze zaraz prańko nastawic i bedzie wsio no oczywiscie pomijam takie tam pierdołki
U nas pogoda zapowiada sie ładna choc co z tego wyjdzie to niewiadomo moze sie juz przez noc wypadało i teraz bedzie fajnie
a musze sie pochwalic ze wczoraj przyszedł wózek dla mojej Wielkiej babeczki
jak wyjdziemy na spacerek do pstrykne kilka fotek to potem wam wkleje
no dobra ale sie rozpisałam ale jeszcze na koniec dla Majeczki za samodzielna nocke w swoim łózeczku oby tak dalej

No ślub w sobote, nie moge sie doczekać, ale zleciało szybciutko

rano bylismy na szczepieniu, Krzys był bardzo grzeczny nawet nie zapłakał

Witam
Noc standard, nie zapeszając, świetna jak zawsze nawet Zuzia dała mi dziś pospac do 8.00
Dziś u nas piękna pogoda, cały dzień siedzimy na dworku. Obiadek zjadłyśmy a teraz Zuzia spi a ja mam wkońca czas dla siebie. Zjem sobie pączusia

Beatris, wszystkiego najlepszego na kolejne lata z męzusiem, żeby zawsze Wam się układało i żebyście byli zawsze szczęśliwi i zadowoleni ja wódeczki nie mog ę, ale soczek pomaranczowy chętnie golnę

gozdzik, biedna Julcia :-( górne czy dolne? u nas na górze wyszły nie wiadomo kiedy, za to na dole ma ciągle tylko dwie jedynki coś czuję, że reszta będzie wychodziła opornie

__DOMI__, brawa dla Krzysia za dzielne zniesienie kłucia