Kolka to mamy niezłych żarłoczków , ja wczoraj ugotowałam talibkowi marchewkę z ziemniaczkiem, wyszło tego nawet sporo. No to stwierdzałam, że fajnie, jutro mam z głowy. A tu nonono blada, jak przestałam, dawać porcyjkę to był niesamowity bek. No i oczywiście była dokładka, a dziś musiałam znowu gotować .
Ja oglądałam ubranka na allegro. I powiem Wam szczerze, że latam troszkę po ciucholandach. Kupuję, tam piękne prawie nowe lub całkiem nowe i markowe ciuszki dosłownie za grosze. Dziś kupiłam 3 śliczne sukieneczki, 3 koszulki z długim rękawkiem, spodenki, śliniaczek i coś tam jeszcze. Normalnie same firmówki. I gdzieś za ok 10 szt zapłaciłam tylko 30 zeta . Także polecam!!!!