Strona 271 z 674

: 29 maja 2007, 14:14
autor: justysia30
w koncu jestem
Wiolka fajne zdjecia Szymka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Wiktoria ma wyrobiony dowod bo u nas mniej roboty z dowodem niz z paszportem.
Ja tez zastanawiam sie nad opieka nad jeszcze jednym dzieckiem no lae czas pokaze

: 29 maja 2007, 14:16
autor: Natashka
Kubus faktycznie grzczny , Oskarek na razie mniej :ico_oczko: , jakos daje rade ale musze przyznac ze powoli mi sie odechciewa..........tak jezdzic do kolezanki, pol dnia mi to zajmuje a potem jak wracam do odmu to juz nic mi sie nie chce..... przez to pilnowanie Kubusia zaprzestalam cwiczen kurcze....
:ico_olaboga:

: 29 maja 2007, 14:23
autor: Ewelina82
Ja tez juz jestem Szymus super bobasek a ja wrociłam z zakupów kupiłam kilka rzeczy dla Pawełka(kaszki deserki i soczki) no i pampersy za 108 zapłaciłam 65zł. wiec warto było a moj synus oczywiscie przy jedzeniu wyprowadzał mnie z równowagi . Jest ostatnio poprostu niemozliwy tak wymusza wszytsko kszykiem a jak sie na niego nie zwraca uwagii odrazu sie uspokaja. No nic musze mu dac cyca bo cos niE może usnąc zreszta jak zwykle norma

: 29 maja 2007, 14:34
autor: dorotex83
My wrócilismy ze spaceru - uciekałysmy przed deszczemi weszłam do domu i nawet nie zdązyłąm sie przebra cw strój roboczo- domowy i zaczeło lać. Zreszta cały czas sie kotłuje i chyba bedzie burza

Natalka ale zajmujesz sie dwoma dzieciaszkami to zupełnie tak jakbyś cwiczyła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Iwonko u mnie jest z kolei taka sytuacja z moim tatą. Też należy mu wszytsko podporządkowac bo on pracuje i ma mniej czasu i nie rozumie ze ja dostosowuje wszystko do Oliwki bo to ona nadaje rytm. Jezeli chce isc spać to idzie spac a nie sie bawić. i on nie rozumie dlaczego np. jestem pozniej niz sie umawiałam. Jemu o wszytskim trzeba mówic z kilkudniowym wyprzedzeniem (jak chce zeby mnie gdzies zawiózl to musi to wiedziec trzy dni wczesniej) tylko on to moze wyskakiwac z pomysłami do realizacji nawet tego samego dnia i mi nie ma prawa sie to nie podobać.

Dziewczyny ja chce isc do pracy jakos po wakacjach by miec mozliwośc wziecia kredytu na mieszkanie bo wynajmowac w nieskonczonosc tez nie mozemy. Ale jak tak was czytam to jeszcze chyba sie zastanowię.

[ Dodano: 2007-05-29, 14:42 ]
a to moja panienka w czapce reprezentacji polskiej
Obrazek

: 29 maja 2007, 14:45
autor: justysia30
Super zdjecie Oliwki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 29 maja 2007, 14:46
autor: Ewelina82
A ja mieszkam ze swoimi tesciami. Tesciowa jest spoko ale tesciu to kawak skur......Tesciowa sie nie wtraca bo moj M jak tylko ona probuje to od razu ja goni ale mimo ze jest spoko to i tak nie lubie z nia zostawiac Pawełka podobnie jest z moją siostra z nia tez nie lubie go zostawiac nie wiem czemu jakos tak jest

: 29 maja 2007, 14:52
autor: ivon
Ewelinko to masz szczescie,ze Pawelek sie uspokaja jak go przetrzymasz bo moja Majka wrecz przeciwnie. Wczoraj tak mnie wyprowadzila z rownowagi,ze wlozylam ją do łóżeczka i mysle sobie niech placze, plakala z 15 minut i nie zmeczyla sie w koncu zaczela udawac,ze sie krztusi i ja juz nie wytrzymalam i wyjelam ją z tego łóżeczka. Jak tak Was czytam to wydaje mi sie, ze mam najgorsze dziecko :ico_placzek:

dorotko, a moze akurat trafi Ci sie jakas fajna praca...

: 29 maja 2007, 14:52
autor: Ewelina82
Justysia a jak sie czuje Wikunia????Mojemu Pawelkowi naszczescie juz zaczynaja ginac te krostki na pupie masc cynkowa dziala

[ Dodano: 2007-05-29, 14:55 ]
Nie mow tak ze masz najgorsze dziecko wiesz ja mysle ze nasze dziciaczki poprostu nas testuja na co sobie moga pozwolic nawet nie wiesz iole razy ja mysle ze moj Pawełek jest najgorszy bo sam nie usnie i wogole maruda nie z tej ziemi ale jakos musimy to przetrzymac wlasnie wlacza sie orkiestra (Pawełek)

: 29 maja 2007, 14:56
autor: ivon
Dorotko a jakie fajne polisie ma oliwka, slodziutka :ico_brawa_01:

: 29 maja 2007, 15:05
autor: dorotex83
Iwonka z Oliwki to juz niezły pulpecik się robi
a poza tym to ja tez mysle ze nasze szkraby to sprawdzają na ile moga sobie pozwolić
Oliwka na przykład upatrzyła sobie stacje dysków jak przedmiot zabawy bo stoi na podłodze przy biurku i ppełznie do niej i próbuje wciskac przyciski tylko patrzec jak uda jej sie wcisnac reset i jak mówie jej ze nie wolno to udaje płacz ale dalej paluszkiem na przyciski jak ja wydeleguje do zabawek to spowrotem wraca i tak w kółko