Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 paź 2011, 14:45

Hej,
młodu usnął :ico_sorki: bo od rana miał jedna drzemkę ok 1,5h, ciekawe ile teraz pośpi :ico_noniewiem:
Wiola :ico_pocieszyciel: nie dość że choróbska u chłopaków to jeszcze do Ciebie coś się przyplątało. Zdrówka dla Wszystkich. Ten syrop jest na uspokojenie i by mały lepiej spał, mam nadzieję że pomoże.
Nowa ja niczego nowego nie będę wprowadzała do póki nie będzie wiadomo czy mały ma dalej uczulenie na mleko. Dziś Mati zjadł cały słoik (mały) królika z warzywami i pewnie zjadł by jeszcze bo królik to jego ulubione mięsko :-D Zobaczymy ile wytrzyma, sądzę że on się wcześniej do końca nie najadał bo on to lubi zjeść raz a dobrze :ico_oczko: U nas w szafce czeka rybka-łosoś.
Emilia, Mateusz uwielbia leżeć na brzuszku i ledwo go położymy na plecach to ciach i już na brzuchu leży. Przyciąga sobie zabawki, dźwiga na wyprostowanych rączkach, robi kołyskę, czasami macha tak jakby pływał żabką. Obraca się na brzuch nawet w łóżeczku.Czasami udaje mu się podnieść pupę do góry i szura nóżkami ale nie wie jeszcze że aby ruszyć musi podnieść się na rękach, śmiesznie to wygląda bo nogi idą a ręce stoją w miejscu :ico_haha_01:
emilia ale odkąd nauczyła się przekręcać na brzuch, to straciła umiejętność przekręcania sie na plecki :ico_noniewiem: i jak jej się nudzi to często kwęka, zeby ja odwrócić.
Tak samo u nas. Mateuszek przestał się też kręcić jak wskazówka zegara ale za to znowu zaczął odbijać się nóżkami i pupą i podskakiwać(przesuwać się) do góry.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

25 paź 2011, 16:45

Hejka!

U nas znowu nocka fatalna- od 12 Maksio zaczął się wiercić i tak do 3 wstawałam do niego co 20 minut, potem ciągiem spał do 5, a o 5 znowu się obudział i musiałam go nas wziąść bo nie chciał spać :ico_sorki: :ico_sorki:


Emilia, ja mam w sumie do Wrocławia najbliżej, do Poznania mam 120km, a do Łodzi 140 :-) A czemu w Łodzi studiowałam? Do Poznania się nie dostałam :ico_olaboga: , więc poszłam do Łodzi ze znajomymi!
Maksio uwelbia leżeć na brzuszku i podobni jak Mateuszek sam się przekręca dosłownie cały czas, ja go na plecki- a on na brzuszek :-) z brzuszka na plecki tez sie przekreca :-)
Ostatnio nawet zaczął podkurczać nóżki i próbuje się odepchnąc, ale jeszcze brak mu siły. Czasem udaje mi się go znależć zupelnie w innym miejscu niż go zostawiłam i nie mam pojęcia jak to zrobił :ico_szoking:

Wiola, zdrówka dla Was :ico_sorki: :ico_sorki:
Mateusz uwielbia leżeć na brzuszku i ledwo go położymy na plecach to ciach i już na brzuchu leży. Przyciąga sobie zabawki, dźwiga na wyprostowanych rączkach, robi kołyskę, czasami macha tak jakby pływał żabką. Obraca się na brzuch nawet w łóżeczku.Czasami udaje mu się podnieść pupę do góry i szura nóżkami ale nie wie jeszcze że aby ruszyć musi podnieść się na rękach, śmiesznie to wygląda bo nogi idą a ręce stoją w miejscu :ico_haha_01:
U nas to samo :-)

[ Dodano: 25-10-2011, 16:56 ]
aaa Murchinson, ostatnio dorwałam tą sąsiadkę babci i już wiem jak ona tą zupę z dyni robiła.
Najpierw bulion, potem gotowała dynię i ziemniaczki w proporcji 50/50 i zmiksowała razem z bulionem, doprawiła jak kto lubi, zaklepała śmietanką i dodała całą puszkę zielongo groszku. Ot cała filozofia. Zupka zacna :-) Jutro będę debiutowała :-)

Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

25 paź 2011, 18:45

Witam się kobietki moje drogie po braku kontaktu za światem :/ okazało się że odłączyli nam neta bo nie był płacony... aż miło... niema jak pamiętać o wszystkich rachunkach ale co porodzić jak mój K stracił pracę to patrzyliśmy na najważniejsze opłaty i rzeczy dla małego...
Chorobę jesienną odbyliśmy wszyscy razem :/ na szczęście małego troszkę ominęło bo miał tylko katarek i lekki kaszelek, chyba odchorowałam za niego bo mnie trzymało ponad tydzień ostrej choroby a teraz jeszcze męczący kaszel został... Jednym słowem ledwo żyjemy...

Koroneczka mój Igorek też się tak kręci tylko że odwrotnie do Maksia siły ma ogrom w nogach gorzej z trzymaniem się na rączkach więc po łóżku sunie na głowie :ico_smiechbig:

Co do jedzonka dla małego to daje mu wszystko co jest po 5 miesiącu, zasmakował w obiadkach z cielęcinką i królikiem więc problem warzyw rozwiązany :-) próbowałam dawać mu kaszkę na mm ale dostał uczulenia i znów daje zwykłą (tylko nie malinową bo nie lubi) nie wiem jak za miesiąc będzie z przechodzeniem na następne mleczko jak na kaszkę na mm nie za dobrze reaguje... zobaczymy

Tak poza tym to stęskniłam się za forum :-D ale ciężko czas wyskrobać bo mały jest bardzo absorbujący i nie śpi dłużej jak 30 minut i jeszcze ta wpadka z netem :ico_zly:

Jaki rozmiar noszą wasze maluszki???
Mój Igorek już 80 :ico_olaboga: kupiłam mu kombinezon na 74 i się przeliczyłam :ico_zly: muszę kupić inny :-D zastanawiam się czy 80 będzie dobrzy czy brać większy

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 paź 2011, 19:58

Ja właśnie wróciłam z jogi-już dawno nie byłam tak rozciągnięta :-D
D musiał wykąpać sam Mateusza i wszystko było dobrze do momentu gdy trzeba było wyjąc małego z wanienki-lament świętokrzyski bo nie ma mamy i tato wyciąga, wyciera i ubiera.
aaa Murchinson, ostatnio dorwałam tą sąsiadkę babci i już wiem jak ona tą zupę z dyni robiła.
Najpierw bulion, potem gotowała dynię i ziemniaczki w proporcji 50/50 i zmiksowała razem z bulionem, doprawiła jak kto lubi, zaklepała śmietanką i dodała całą puszkę zielongo groszku. Ot cała filozofia. Zupka zacna :-) Jutro będę debiutowała :-)
To może ja też zadebiutuję bo mam w zamrażalniku świeżo zamrożoną dynię, chyba że jutro dostanę świeżą :-D Dzięki. Namiary na sklep już Ci wysłałam.
Mariola zdrówka życzę.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

25 paź 2011, 20:20

szczepienia nie było, bo guła w aptece nie zamówiła nam szczepionki :ico_zly: więc w czwartek dopiero pójdziemy.
na zakupy sie wybieracie?
na ciuch change :ico_oczko: moje koleżanki organizują.
Tosia narazie lubi miec obcinane paznokcie, przyglada sie
Krzysiu nie to że nie lubi, tylko on nie usiedzi w bezruchu ani chwili no i sama rozumiesz, że jak tak majta rękami i nogami na wszystkie strony to nie ma jak obciąć :ico_oczko:
dziewczyny czy Wasze maluchy lubia lezec na brzuszku
Krzysiu położony na macie na plecach po chwili już jest na brzuchu i próbuje pełzać, póki co w tył :ico_haha_01: ale szybko się niecierpliwi
A u Was ząbki dokuczają?
no chyba tak, bo rączkę wkłada do buzi i płacze :ico_sorki: nocki u nas krótko były super, teraz ciągle pobudki :ico_sorki:
jakies cieple danie, salatka
może lasagne albo sałatka gyros, nic wyszukanego ale dobre :ico_oczko:
Jednym słowem ledwo żyjemy
wracajcie do zdrowia :ico_sorki:
Mój Igorek już 80
oj u nas bardzo różnie, body i bluzeczki 62-68, ale w większości 62, spodnie na 74-ma długie nogi :ico_oczko: a Igorek kawał chłopa jak 80 już nosi :-D
Ja właśnie wróciłam z jogi-już dawno nie byłam tak rozciągnięta
widzę, że się podobało :-D mój mąż właśnie pojechał się masować, bo go połamało :ico_sorki:
do momentu gdy trzeba było wyjąc małego z wanienki
no tak, nie ma to jak mama :-D

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 paź 2011, 20:34

na ciuch change :ico_oczko: moje koleżanki organizują.
A co to takiego?-Jakaś wymiana zbiorowa ciuchów?

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

25 paź 2011, 21:17

dokładnie :-D każda przynosi minimum 5 rzeczy a wynosi ile chce, zbiera się kilkadziesiąt bab i szaleją :ico_haha_01: a że każda ma w szafie coś czego nie nosi i chętnie wymieni na coś innego co chętnie będzie nosić, to jest fajna zabawa :ico_oczko:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

25 paź 2011, 21:20

dokładnie :-D każda przynosi minimum 5 rzeczy a wynosi ile chce, zbiera się kilkadziesiąt bab i szaleją :ico_haha_01: a że każda ma w szafie coś czego nie nosi i chętnie wymieni na coś innego co chętnie będzie nosić, to jest fajna zabawa :ico_oczko:
ooo niezle :ico_brawa_01: a gdzie to organizujecie?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 paź 2011, 21:25

a że każda ma w szafie coś czego nie nosi
Oj, wiem coś o tym. Jakiś czas temu wywiozłam do teściowej cały wór by oddała innym-nie umiem wywalać do śmietnika, a do pojemników nie wkładam bo wiem, że potem to sprzedają w szmateksach. A zabawa na pewno fajna-jeśli lubi się przymierzać i szperać :-D Udanej wymiany życzę, pochwal się potem na co się wymieniłaś.

[ Dodano: 25-10-2011, 21:26 ]
Markotka, jakby koleżanki organizowały wymianę gdzieś koło Łodzi to daj mi znać.

Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

25 paź 2011, 23:28

Markotka ja byłam w szoku że 74 jest na styk i już 80 muszę zakładać :-D teraz mam tylko problem z kombinezonikiem który za miesiąc będzie już pewnie za mały :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość