Strona 272 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 08:34
autor: tibby
kochane, wczoraj rozpakowała się ostatnia zimówka!
czyli spokojnie czekamy sobie do końca lutego i witamy wiosnę w marcu i czekamy na wieści od wiosennych mam. :-)

ciekawe czy Sosna się odezwie. fajnie by było.

moje dziecię brzuchowe też aktywista. od rana obkopał mnie (delikatnie), wieczorem też czulam.

spokojnego czwartku.

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 09:42
autor: tibby
wyobraźcie sobie że budzę się dziś rano, wchodzę do kuchni i co widzę!!!!!!!
koszmar!
bałagan jakich mało! Jakby nikt nie sprzątał od wieków.
Wielki garnek po zupie brudny i stoi w najlepsze. Garnek po kaszce młodego - stoi nieumyty. Tona łyżeczek w zlewie. Kubek po kawie męża porannej stoi nieumyty. do tego dwie brudne butle młodego. kubek po herbacie, miska po wafelkach, w której leżało kilka torebek po herbacie... jakis nóż do smarowania masłem... trzepaczka... koszmar!
dzwonię do męża i pytam się:
- jak się czujesz?
- dobrze - mówi cały rozweselony.
- jesteś tego pewny?
- tak.
- to dziękuję tobie i mamie za ten bałagan w kuchni. Czy ja mam na czole napisane SPRZĄTACZKA?
- Nie.
- Bo tak się czuję. Dziękuję jeszcze raz.
I odłożyłam słuchawkę. Oczywiście bez łez się nie obyło.
A teraz żeby tego było mało, mam zgagę. Nawet młodemu się oberwało trochę, bo mi się kręcił pod nogami jak mu robiłam kakao.

Ech, chcę już skończyc tą ciążę i te wiecznie latające hormony!

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 10:28
autor: Małgorzatka
Eh. .no to piękny poranek miałas. Współczuć.

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 10:31
autor: tibby
Po jakiś 30min zadzownił i pyta czy mi przeszło.
Przeszło.

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 10:55
autor: Małgorzatka
To dobrze, że przeszło :-)

Mam zachcianke... Buui

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 11:00
autor: tibby
Na co?
Mnie wczoraj na słodkie nosiło. I na wrapa z McD i maż wracając z pracy mi wjechał i kupił ;-) zjadłam, najadłam się i byłam przeszczęśliwie pełna :-D

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 11:42
autor: donatka26
witam :)
ja też umiem i sama rozliczam pity ico_haha_02: , moja mamuśka mnie nauczyła,

bym sobie zjadła truskawki z bitą śmietaną :ico_haha_02: ,

Szymek w przedszkolu, ja byłam na zakupach, teraz sobie gram, muszę coś na obiad przyszykować, tylko nie mam pomysłu :ico_noniewiem: ,

muszę też sprzątanie, ale mam lenia :ico_spanko:

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 11:52
autor: Małgorzatka
...na popcorn ...z masłem i solą. Bardzo mi się chce...

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 12:03
autor: tibby
oj, truskawki! tez bym zjadła!!!!!!! ale same. bez śmietany bo nie przepadam.

ja właśnie uraczyłam młodego kakao, ubrałam go w końcu w coś innego niż w piżamę, sprzątnęłam pranie z suszarki i poukładałam do szafy i wstawiłam kolejną pralkę. wiecznie pranie.

Re: wiosna-lato 2013

: 21 lut 2013, 12:36
autor: kaczorek
Czesc dziewczyny :-)
Pokazuje sie że żyje i mam sie dobrze rzadko zagladam ale musze sie poprawić :-) Czasami was podczytywałam ale zabrakło czasu na napisanie kilku słów. Dzisiaj ide do ginka.
Tibbi, zapomniałm zapytać czy z chłopcem w twoim brzuszku to juz potwierdzona sprawa.

A ja dzisij zostawiłam Jasia u dzidków i wyskoczyłam do pracy na kilka godzin.