KUlka viburcol... wczoraj jej dałam ibufen w syropie, ale nonono! nie podziałało...
Ja wypiłam normalną herbatkę...ale pić mi się chce strasznie...Wina niekoniecznie...
Zaraz też spadam...umyć się w zimnej wodzie, bo olej się skończył w piecu!!! super, przywiozą pod koniec tygodnia...czyli pewnie w sobotę!

to dziś dzień dziecka
No i do jutra...choć nie wiem, czy się spotkamy przy porannej kawie...po 1dlatego, że nie dam rady rano wejść pewnie...a po 2dlatego, że kawy prawie nie piję...anatol?tak, ale z mlekiem..a że chcę troszkę przystopować nabiał to czarnej nie ruszę...więc pa!kochane kobiety!
gdzie ja znajdę lepsze kumpele??? normalnie
kocham Was wszystkie razem i każdą z osobna!!!