: 04 kwie 2009, 12:40
Miszka Wasz horoskop (macie takie znaki jak my :P tylko na odwort... ciekawe czy jestes tak uparta jak moj maz :PP bo on strasznie! Ale pomalu zaczynam do doceniac :)
Dobrana para. Obydwoje są przedsiębiorczy i energiczni, a w docieraniu do celu, niestrudzeni. Umieją cieszyć się życiem. Lubią ruch i sport. Uwielbiają podróże i przygodę. Stanowią dla siebie dobrane towarzystwo.
Pani Baran w mężczyźnie Strzelcu znajdzie człowieka szlachetnego, hojnego, z poczuciem humoru, na którym będzie mogła polegać w niemal każdej sytuacji. Ona z kolei, jako jedna z nielicznych, jest w stanie dotrzymać mu tempa. Czasem jednak dochodzi do konfliktów: zarówno Pani Baran jak i jej towarzysz posiadają silną osobowość. Każdy swoje racje chce przeciągnąć na swoją stronę.
Często dochodzi do utarczek słownych, czasem dość ostrych. Oboje bowiem są bezpośredni i nie owijają w bawełnę swoich myśli. Taka sytuacja mogłaby trwać bez końca - każdy z nich posiada w zanadrzu mnóstwo argumentów, którymi powala swojego oponenta. Na szczęcie dla obojga spór przerywa zdecydowanie łagodniejszy i dobroduszny Strzelec. W łóżku łączy ich prawdziwa, ognista namiętność.
Jesteście udaną parą. Powinniście tylko mniej mówić i nauczyć się słuchać siebie nawzajem. Dla zacieśnienia więzi wybierajcie się w podróże za miasto, uprawiajcie sport.
Adia a to Wasz
Wolność kontra dyktatura. Na pierwszy rzut oka widać, że nie będzie łatwo. Nie można również kategorycznie stwierdzić, że ta para jest bez szans. Nastąpiło bowiem zderzenie dwojga indywidualistów, a wiadomo, że takich trudno jest zaszufladkować. W tej konfiguracji wszystko zależy od potęgi ego Lwa, skali niezależności pani Wodnik oraz zdolności obojga do kompromisu.
Jedno jest pewne im bardzie ta para jest rozwinięta duchowo i psychicznie, tym łatwiej i szybciej odnajdą do siebie drogę. Lew reprezentuje świat urządzony według ustroju monarszego lub autokratycznego. Wodnik uznaje demokrację, ewentualnie anarchię. Te "idee" przenoszą na płaszczyznę rodziny. Lew od razu podejmie walkę o prymat, Wodniczka jako naturalną kolej rzeczy przyjmie założenia partnerskie. Nie zależy jej na "władzy", ale miejsce poddanej też jej nie jest dla niej. Lew nie ma innego wyjścia jak zgodzić na warunki Wodniczki. W przeciwnym wypadku straci ją z pola widzenia.
Wodniki, gdy im coś nie pasuje odcinają się od tego i oddalają. Lew jednak oczekuje od swoje partnerki mniej ostentacyjnego podkreślania własnej niezależności. To trochę przygniata jego męskie ego. Gdy w końcu dojdą do porozumienia i zawrą rozejm, zaczną uczestniczyć w swoich odmiennych światach. Dzięki temu obydwoje się wiele nauczą. On poszerzy horyzonty nauki, ona bardziej się "udomowi".
Nie będzie Wam łatwo. Obydwoje jesteście silnymi osobowościami, a reprezentujecie przeciwne wręcz światopoglądy. Jeśli dosięgła Was strzała Amora i chcecie być razem, musicie trochę zrezygnować z własnego JA na rzecz partnera. To Wam się obojgu opłaci.
[ Dodano: 2009-04-04, 13:47 ]
Zirca dziekujemy bardzo
No a u nas istny hardcore... nie mam za duzo czasu bo mala non stop placze. W nocy nie przespalam nawet godziny, mala placze, marudzi, lezki jej leca :O poszlysmy juz dzis na spacer bo jest pieknie, to musialam ja wziac na rece - a NIGDY nie plakala na spacerze bo je uwielbia i odrazu zasypia... tym razem nic.. mala nawet minuty nie pospala! Daje jej jablko i brzoskwinie nawet nie tknela ... nie chce szczoteczki do zebow. Jeden plus to brak katarku. Ehhh temperatury tez brak. Nie wiem skad ta zlosc?
No ale teraz dalam jej pietke chleba i cos mowi pod nosem i je :) Ale nie wiem co sie dzieje z jej oczami! Zmieniaja kolor? Maja czarny obwod :P w srodku przechodza od niebieskiego w bialy i czarne zrenice... wygladaja co najmniej dziwnie!
Dzisiaj zabieram sie za gruntowne porzadki jak mi tylko ta mala lobuziara pozwoli :)
Zirca a Ty kiedy lecisz do Polski? Jakos tak wkrotce nie?
Dobrana para. Obydwoje są przedsiębiorczy i energiczni, a w docieraniu do celu, niestrudzeni. Umieją cieszyć się życiem. Lubią ruch i sport. Uwielbiają podróże i przygodę. Stanowią dla siebie dobrane towarzystwo.
Pani Baran w mężczyźnie Strzelcu znajdzie człowieka szlachetnego, hojnego, z poczuciem humoru, na którym będzie mogła polegać w niemal każdej sytuacji. Ona z kolei, jako jedna z nielicznych, jest w stanie dotrzymać mu tempa. Czasem jednak dochodzi do konfliktów: zarówno Pani Baran jak i jej towarzysz posiadają silną osobowość. Każdy swoje racje chce przeciągnąć na swoją stronę.
Często dochodzi do utarczek słownych, czasem dość ostrych. Oboje bowiem są bezpośredni i nie owijają w bawełnę swoich myśli. Taka sytuacja mogłaby trwać bez końca - każdy z nich posiada w zanadrzu mnóstwo argumentów, którymi powala swojego oponenta. Na szczęcie dla obojga spór przerywa zdecydowanie łagodniejszy i dobroduszny Strzelec. W łóżku łączy ich prawdziwa, ognista namiętność.
Jesteście udaną parą. Powinniście tylko mniej mówić i nauczyć się słuchać siebie nawzajem. Dla zacieśnienia więzi wybierajcie się w podróże za miasto, uprawiajcie sport.
Adia a to Wasz
Wolność kontra dyktatura. Na pierwszy rzut oka widać, że nie będzie łatwo. Nie można również kategorycznie stwierdzić, że ta para jest bez szans. Nastąpiło bowiem zderzenie dwojga indywidualistów, a wiadomo, że takich trudno jest zaszufladkować. W tej konfiguracji wszystko zależy od potęgi ego Lwa, skali niezależności pani Wodnik oraz zdolności obojga do kompromisu.
Jedno jest pewne im bardzie ta para jest rozwinięta duchowo i psychicznie, tym łatwiej i szybciej odnajdą do siebie drogę. Lew reprezentuje świat urządzony według ustroju monarszego lub autokratycznego. Wodnik uznaje demokrację, ewentualnie anarchię. Te "idee" przenoszą na płaszczyznę rodziny. Lew od razu podejmie walkę o prymat, Wodniczka jako naturalną kolej rzeczy przyjmie założenia partnerskie. Nie zależy jej na "władzy", ale miejsce poddanej też jej nie jest dla niej. Lew nie ma innego wyjścia jak zgodzić na warunki Wodniczki. W przeciwnym wypadku straci ją z pola widzenia.
Wodniki, gdy im coś nie pasuje odcinają się od tego i oddalają. Lew jednak oczekuje od swoje partnerki mniej ostentacyjnego podkreślania własnej niezależności. To trochę przygniata jego męskie ego. Gdy w końcu dojdą do porozumienia i zawrą rozejm, zaczną uczestniczyć w swoich odmiennych światach. Dzięki temu obydwoje się wiele nauczą. On poszerzy horyzonty nauki, ona bardziej się "udomowi".
Nie będzie Wam łatwo. Obydwoje jesteście silnymi osobowościami, a reprezentujecie przeciwne wręcz światopoglądy. Jeśli dosięgła Was strzała Amora i chcecie być razem, musicie trochę zrezygnować z własnego JA na rzecz partnera. To Wam się obojgu opłaci.
[ Dodano: 2009-04-04, 13:47 ]
Zirca dziekujemy bardzo
No a u nas istny hardcore... nie mam za duzo czasu bo mala non stop placze. W nocy nie przespalam nawet godziny, mala placze, marudzi, lezki jej leca :O poszlysmy juz dzis na spacer bo jest pieknie, to musialam ja wziac na rece - a NIGDY nie plakala na spacerze bo je uwielbia i odrazu zasypia... tym razem nic.. mala nawet minuty nie pospala! Daje jej jablko i brzoskwinie nawet nie tknela ... nie chce szczoteczki do zebow. Jeden plus to brak katarku. Ehhh temperatury tez brak. Nie wiem skad ta zlosc?
No ale teraz dalam jej pietke chleba i cos mowi pod nosem i je :) Ale nie wiem co sie dzieje z jej oczami! Zmieniaja kolor? Maja czarny obwod :P w srodku przechodza od niebieskiego w bialy i czarne zrenice... wygladaja co najmniej dziwnie!
Dzisiaj zabieram sie za gruntowne porzadki jak mi tylko ta mala lobuziara pozwoli :)
Zirca a Ty kiedy lecisz do Polski? Jakos tak wkrotce nie?