Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

09 cze 2010, 10:07

Dzień dobry :ico_haha_02:

Gratulacje dla mamy Mikołaja :ico_brawa_01: ale duuży chłopak
A u mnie dzisiaj samopoczucie ok, choć jakaś taka leniwa i powolna sie zrobiłam. Główkę maleństwa czuję już bardzo nisko, a nóżki rozpychają się pod same zebra, wcześniej rozpierały mnie na bok ;) Życzyłabym sobie, żeby maleństwo przyszło na świat 23 czerwca, poniewaz w ten dzień i ja i mąż mamy urodziny :ico_szoking: jeszcze 2 tyg niech u mamusi w takim razie posiedzi :ico_ciezarowka: karo-22, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 9 m.c. juz tak niewiele czasu zostało byś i Ty ujrzała swojego synusia :ico_ciezarowka: Mnie cała ciąża zleciała tak bardzo szybko, zdecydowanie za szybko :ico_olaboga:
Życze miłego dzioneczka

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

09 cze 2010, 10:33

brawa dla nowej mamuśki :)
Martalka, może dziś jednak nam dasz na świat córeczkę, co? u mnie w 3h z 3cm zrobiło się 5cm i potem już co godzinkę kolejne cm się powiększały, więc trzymam kciuki, żeby i u ciebie tak było ;-)
karo-22, brawa :ico_brawa_01: za 9.miesiąc! już z górki. niedługo rzeczywiście na dłuuugo będzie na forum cisza z rodzeniem dzieciaczków z tego co widzę po odliczaniu ;-)

Trzymam kciuki za was dziewczyny! Trzymajcie się dzielnie na tych porodówkach i szybko wracajcie z maluchami do domku i się nam chwalcie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 cze 2010, 10:44

Tibby, nie zanosi się :ico_oczko:
Pewnie jakbym miała skurcze, jakiekolwiek, już wczoraj wieczorem bym urodziła (u mnie postęp rozwarcia przy obu chłopcach po prostu szaleje i szybko następuje, no ale do tego potrzebne są skurcze! a wstępne rozwarcie u wieloródki jest dość powszechne, więc tak naprawdę nic szczególnego się u mnie nie porobiło...).
Także czekam. Jeszcze dzisiaj na spotkanko dzieciowo-chustowe się wybieram :-D

Samanta, ja od soboty czy od piątku odczuwam małą właśnie tak jak piszesz. Nisko, główka napiera na szyjkę (tak dumam, że stąd pewnie rozwarcie) i kłuje czasami. Kopie sobie teraz już swobodnie na całej górze, kręci pupskiem.
Moje obawy dot tego, że chyba się obróciła głową w górę spowodowane były właśnie tymi kopniakami w niespotykanych dotąd miejscach. Ale zbadane- ułożona jest główkowo :D ufff...

Przyznam, że trochę się stresuję.
Poprzednio, info, że mam 1 cm rozwarcia 2 tyg przed terminem było dla mnie jak super nowina. Teraz jestem ciut poddenerwowana co to będzie, za wiele słyszałam ostatnimi czasy. Czytam sobie o porodzie i to mnie trochę uspokaja (I. Chołuj znaczy)...

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

09 cze 2010, 11:00

Martalka kto jak kto ale Ty musisz dac sobie radę ;)

To ja Wam teraz pokażę kawałek pokoiku mojego maleństwa. Wczoraj stworzyłam to cudeńko:

Obrazek

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

09 cze 2010, 13:10

Wielkie :ico_brawa_01: dla Katinki i jej dzuęgo Mikolajka! :-D

karo, :ico_brawa_01: za 9 miesiąc!

Samanta, śliczny pokoik !!! :ico_brawa_01: Na prawdę cudnie to wyglada!!!! No i trzymam kciukasy za 23 czerwca! :-) Dla Męza było by to podwójne szczęście, bo to akurat Dzień Ojca :ico_oczko: Ja nie miałabym nic przeciwko gdybym urodziła 22.06 - wówczas są moje urodziny :ico_haha_01:

Martalka, Samanta, ja też powoli zaczynam odczuwać lekkie kucia blizej szyjki, ale nie sa jeszcze jakieś doskwierajace czy czeste, więc chyba ponosze jeszcze trochę Synusia w brzusiu :ico_noniewiem:

Ja dzis jeszcze trcohe szalałam na mieście - takie tak ostatnie zakupy. No i zroiłam jeszcze badania krwi i moczu - chyba już ostatnie w tej ciąży. Do lekarza mam jutro - zobaczymy co powie :-)

Martalka, ja też dużo słyszałam o tej książce I. Chołuj, ale jakoś nie miałam wcześniej czasu na lekturę, a teraz czytam sobie też niezłą - wprawdzie dotyczącą juz wychowania, ale też zapewne się przyda, Karen Pryor "Najpierw wytresuj kurczaka" - znajoma pedagog-psycholog mi ją poleciła. Fajne ma motto "Nie powinno się pozwalać na posiadanie dzieci ludziom, którzy przedtem nie tresowali kurczaków" :ico_haha_01: Są o niej badzo dobre recenzje - swoją Wam przedstawię po przeczytaniu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 cze 2010, 14:35

Samanta, ale wyjątkowy, niepowtarzalny, piękny kącik stworzyłaś :ico_brawa_01:

Julchik, ja czytam chyba ze 3 teraz książki na raz, wszystkie zaczęte i czytane
urywkami z braku czasu (no obecnie chołuj na tapecie non stop, żeby przed porodem się wyrobić :ico_haha_01: ). A tak to: Eichelberger, Gordon, i jeszcze czeka porzucona jakiś czas temu "w głębi kontinuum"- wszystkie o wychowaniu. Wzięłabym sobie na porodówkę, ale one są drukowane samodzielnie z PDF, więc wielkie luźne kartki :D
Mam jeszcze jako kolejną lekturę "Mądrych rodziców"- tylko przeglądałam, ale wydaje mi się, że jest super- głównie jeśli chodzi o metody nowoczesne dot. "wypłakiwania" dzieci, pozostawiania ich w łóżeczkach aż się wypłaczą i dowody na to, że takie coś wyniszcza mózg, jest niezwykle stresujące dla dziecka, wbrew naturze. :)

A tresowanie kurczaka, to naprawdę jakaś tresura? Ciut przerażający tytuł, jeśli odnosi się do wychowania dzieci, ale z ciekawości poszukam sobie później i poczytam.

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

09 cze 2010, 14:39

Martalka, nie chodzi o to żeby tresować tylko właśnie o to, że dzieci wytresować się nie da i nie warto próbować :ico_haha_01: Tutaj autorka podchodzi do wychowania w sposób delikatny przedtawiając metody łagodne, aczkolwiek skuteczne przy róznych problemach, związanych z wychowaniem dzieci :-)

A swoją drogą dobrze widzieć, co jeszcze warto pczytać :-) To się wymienimy opiniami :-)

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

09 cze 2010, 18:44

Samanta, super kacik - bardzo oryginalny :ico_brawa_01:
Martalka, no to lada dzien moze byc ... powiem Ci ze po 2 porodzie i po tym jaka jest mala na 100% bede chciac miec 3 dziecko :-D
tylko nie wiem kiedy moze dopiero za 5 lat :ico_noniewiem: wiec jestem ciekawa jak to bedzie z Twoim 3 porodem :ico_oczko: czy co jeden to lepszy :-D :ico_sorki:

kurde Iga dzis mi wyjadala supowa cebule i teraz uciekam od niej tak cuchnie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

09 cze 2010, 19:28

Julchik, aaa, to pewnie coś w moim guście ta książka :) Też jestem daleeeka od tresowania. :-D


mmarta, to Damian i Iga dogadaliby się :D On uwielbia surową cebulę :ico_haha_01: A kupsko jakie potem zabójcze robi :ico_szoking:

Mnie trzeci poród odstrasza. Boję się, i nie chce mi się... no ale wyjścia nie mam, nie? ;)
Cieszy mnie że nie będę taka ociężała wreszcie i nadążę za chłopakami, bo teraz ledwo dyszę, a takie ładne dni się zapowiadają.
Wiele rzeczy napawa mnie strachem- że mnie natną (a przecież nie miałam jakichś złych tych szyć- siadałam na luzie potem; boję się, że każą mi leżeć plackiem, że mi zaszczepią dziecko euvaxem, że mała dostanie żółtaczki, no odechciewa mi się myśleć, no... Bólu się nie boję. Ból w porodzie jest dla mnie jakiś taki "inny", niosący nadzieję, przybliżający do czegoś, jedyny ból człowieka, który nie zwiastuje złego, tylko to co dobre!!! ).
I na spacer wyjdę jak tylko wrócę ze szpitala. Jak będzie tak pięknie jak teraz :-D


Macica mi się stawia właśnie. Twardnieje sobie. Ale pewnie ze zmęczenia, bo upał niezły.. byłam z dzieciarnią u koleżanki, większe spotkanie. Naliczyłyśmy 9-cioro dzieci plus jedno w brzuchu :) Potem jeszcze ogród, i moje szoguny mnie wykończyły. Właśnie ich wykąpałam i włączyłam im (bardzo wychowawczo) bajkę :ico_noniewiem: a sama siedzę i bąki zbijam wreszcie!!! no i czekam na męża, bo jeszcze z pracy nie wrócił.

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

10 cze 2010, 08:52

Kochane :ico_tort: dla Was za mój skończony 38 tydzień! :-D

Boję się, i nie chce mi się... no ale wyjścia nie mam, nie? ;)
No raczej już się nie wchłonie :ico_oczko: :ico_haha_01: Odnośnie szczepionki - załatw sobie ENGERIX, weź ze sobą do szpitala i powiedz, że życzysz sobie aby Twoje dziecko było szczepione tą szczepionką. Mam nadzieje, że u Was tak można. ja konsultowałam to ze swoją położną i mówiła, że nie widzi problemu.

U mnie dzis luz - umówiłam się na pedicure i manicure,a wieczorkiem do lekarza - zobaczymy czy cosik się dzieje. Mam nadzieję, że Mały zechce przyjść na świat szybciej, bo wykańczają mnie te upały. Chociaż wolę to niż ciągły deszcz jak to miało miejsce do niedawna :ico_nienie:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość