Strona 273 z 655

: 24 sty 2012, 12:23
autor: nina0226
Dzień dobry. U nas nocka w porządku. Mały raz wstawał do jedzonka. Spaliśmy do 9. Teraz ma pierwszą drzemkę więc mam chwilę.
zirafka fajne zdjęcia :) mój też mientoli pieluchę zanim zaśnie i często ma ją na oczkach jak przychodzę :P też sobie noc robi hehe inteligentne dzieci :ico_brawa_01:
zirafka, u Ciebie widzę podusia i kołderka.
A jak pozostałe maluszki śpią?
U nas licho :-D u nas za poduchę robi pieluszka flanelowa, a za kołderkę -kocyk. Dość pusto w łóżeczku :-D
my też mamy kołderkę i podusię taką płaską. A w nocy u nas piec nie chodzi - tylko raz się włącza żeby dogrzać, więc temp potrafi spaść do 16 stopni to na noc Alanka owijam w kołderkę i przykrywam kocykiem.

marcz powodzenia z pracą. A kto zajmie Ci się Oliwką? Mi to do pracy na razie nie śpieszno. Już pytali czy wrócę do tej agencji reklamowej gdzie pracowałam wcześniej, ale powiedziałam, że na razie nie :P. Może gdybym mieszkała na miejscu to chciałabym ale dojeżdżać 20km w jedną stronę to mi się nie chce, leniuch się zrobiłam. Zresztą nie miałabym z kim zostawić Alanka :/

: 24 sty 2012, 12:31
autor: zirafka
Mi to do pracy na razie nie śpieszno.
bosz jak ja sobie pomyślę o moim powrocie to az mi ciarki przechodzą brrr a ja juz jadę na opiece, potem niewiem co wykombinuję ale cos będę musiała bo nie mam z kim zostawić małej, zresztą nawet nie chce mi sie wracac do mojej pracy bo jej po prostu nie lubie ot tak....

: 24 sty 2012, 12:39
autor: Agus
tez bym chciala mrozic, ale zepsula nam sie lodowka z zamrazarka.. mielismy dodatkowa lodowke w schowku, ale nie ma zamrazarki ani polek.. :ico_olaboga: masakra..

marcz powodzenia, obys dostala te robotke :-)

elibell niedawno Oli tak samo wstawal co chwile na jedzenie no i jak go ulozylam inaczej w lozeczku to juz jest lepiej.. moze oprocz dzisiejszej nocki :ico_sorki:
a i mam pytanie do Ciebie - jak u Was w domu jest z autami i prawami jazdy? macie prawka? i ile aut? chodzi mi o ubezpiecznie, bo chcemy kupic auto ale ubezp to 4-6tys rocznie.. wiec postanowilismy zrobic moja mame pierwszym kierowca i wlascicielem a M bedzie dodatkowym. i problem jest, ze czytalam, ze No Claim Bonus liczy sie tylko na jedno auto, ale jak wypelnie wszystko na gocompare.com to tam jest pytanie o NCB - to wypelniam ze ma 3 lata.. ale to w sumie nie jest oszustwo bo przeciez wypelniam tez ze to bedzie drugie auto? wiec tylko odpowiadam na pytanie, ktore tam jest, co myslisz? bo ja juz sie gubie w tym dziadostwie :ico_zly: :ico_zly:

zirafka widac zebulki, ale fajnie :ico_brawa_01:
A jak pozostałe maluszki śpią?
Oli ma tylko materacyk przykryty kocykiem - bo latwiej wyprac jak zygnie niz rozbierac cale lozko - i taki maly kocyk/komforter.. nie przykrywam go jeszcze niczym, jak bylo chlodno to spal w spiworku, a teraz w samych spioszkach i skarpetusiach jak ma stopki zimne :ico_oczko:

[ Dodano: 24-01-2012, 11:42 ]
temp potrafi spaść do 16 stopni
u nas jest 20-22, przy nizszej chyba bym zamarzla :ico_szoking:

: 24 sty 2012, 12:45
autor: kwiatunio
kurczaczek się smaży, ziemniaczki też już obrane, pranie poskładane jeszcze tylko wyprasować muszę :ico_sorki:

co do poduszki i kołderki to kołderkę mamy ale poduszki na razie nie bo iza śpi na brzuszku a poza tym lubi pieluszkę mieć pod głową i tez ja tarmosi :ico_sorki:

: 24 sty 2012, 13:05
autor: nina0226
u nas jest 20-22, przy nizszej chyba bym zamarzla :ico_szoking:
W ciągu dnia też tyle mamy ale w nocy lepiej się śpi jak chłodniej. Jak byliśmy u moich rodziców tam było jakieś 23-25stopni na okrągło i w dzień i w nocy to Alanek budził mi się częściej, kręcił się, rozkopywał a spał pod cieniuteńkim kocem. Za gorąco mu było. I co ciekawe u nas mamy ok 2-3w nocy włączony piec żeby podgrzać do 20 stopni to od razu mały się budzi bo pić mu się chce

: 24 sty 2012, 14:00
autor: elibell
Agus, obydwoje mamy prawko z tym, że ja nie jeżdżę, po prostu nie czuję tego i dzis już mało pamiętam z jazdy, ale ubezpieczenie mamy razem, taniej wyszło nam wziać razem jak gdyby mąż brał tylko na siebie, no i jedno auto, kiedyś myśleliśmy o drugim, małym dla mnie, najlepiej w automacie bym może sie przemogła i jeżdziła ale jak obliczyliśmy koszta, to niestety podziękowałam za taką przyjemność, nie zarobiłabym na utrzymanie tego auta

: 24 sty 2012, 14:46
autor: kwiatunio
ja dziś nie poznaję swojego dziecka :ico_szoking: spała od 10 do 13 :ico_sorki: zjadła obiadek położyłam Ją na macie a ta płaczę, w leżaczku płaczę, zaniosłam do łóżeczka a ta teraz gada,piszczy i śmieje się w głos :ico_szoking: :ico_brawa_01:

: 24 sty 2012, 14:48
autor: szkieletorek
Cały dzień płaczi noszenie na rękach na 3min jej samej nie mogłam zostawić... Nie wiem co jej jest. Sił nie mam... Masakra...
Hmm a może ząbki lub skok rozwojowy ?
Dzisiaj dzwonił wujek i może załatwi mi pracę tak na 4 godz dziennie od poniedzałku do piątku :ico_brawa_01: Wpadnie nam jakieś 5stówek
Trzymam kciuki.Fajnie tak na chwilkę się oderwać od tego wszystkiego i jeszcze parę groszy zarobić , aż się lepiej czuje człowiek.
jak już Oliv zacznie raczkować i łazić po domu to się zacznę martwić dopiero jak się cicho zrobi :ico_haha_01: Znak że coś tam szkudzi :ico_haha_01:
hehe oj tak
Wczoraj byłam u znajomej.Syn ma 2 latka ,ona poszła mała przebrać a on został na dole.Cisza taka , schodzi na dól a on kostkę rosołową je.
nie wiem czy wam wspominałam ale ten głąb wbił sobie igłe 2 tyg temu w sobote w pięte
O matko .No to nieźle.Teraz jak szwy zarosły to będzie chyba boleć.Mnie zarosły troszku tam na dole po porodzie to myślałam że odlecę .
a teściowa ? hm. Liwka jej nie lubi
Nie wiem o co chodzi z teściowa ale zołza skoro własne wnuczki nie chce widywać czy uznać.
to akurat normalka jest, przecież wszystko nawożone jest gówienkiem by lepiej rosło hihihi
No tak ,ale takim z gospodarstwa gdzie są kurki krówki zwierzątka i te odchody są super dla ziemi .Żaden nawóz nie da takiej mocy i zdrowia .Ale ludzie niestety wywożą szamba z swojego gospodarstwa gdzie są chemikalia.
izuś Ty pisałaś, że gotujesz i zamrażasz jedzonko dla dzieciaczka, a powiedz jakich słoiczków używasz do tego?
Ja małej nie gotuje ale będę na pewno mrozić w woreczkach .My jak gotujemy bigos ,fasolkę czy inne tego typu jedzonko o mrozimy w woreczkach.
A jak pozostałe maluszki śpią?
Moja na razie śpi u nas w sypialni w koszyczku wiec wkładam ją w śpiwór i przekrywam lekkim kocykiem.A gdy spała w swoim pokoju 2 dni to leżała na bardzo płaskiej podusi i przykrywałam ja kołderką.
O udało mi się ( no może nie tak na 100%) uchwycic dwa pierwsze ząbki Majki
a tak zazwyczaj spi sobie :-D
ihhihi jaki fajny króliczek
I śpi tez fajnie
w nocy lepiej się śpi jak chłodniej
Dokładnie.
U nas w dzień gdy się pali jest max 20 , czasem 21 ale to wtedy gdy tato jest w domu i co chwile dokłada.Ale to już za wysoka temp dla mnie.W sypialni gdzie śpimy z mała mamy max 18 stopni.Ja dużo wietrze ten pokój bo w chłodzie lepiej się śpi i tym bardziej że mała ma katar to chłód jej pomoże oddychać.
Ja od początku mówiłam , nie palić w domu więcej niż zawsze tylko dlatego że jest dziecko.Ona zdrowsza przez to nie będzie.

[ Dodano: 24-01-2012, 13:52 ]
Byłam z mała dziś u alergolożki.Znaczy się byłam ale nie przyjęła mnie bo ja nie wiedziałam że muszę mieć skierowanie od pediatry.Wyszłam z kwitkiem .Ale umówiła mnie na jutro popołudniu .
Potem pojechałam od razu do pediatry po skierowanie i by małą osłuchała bo ten katar ma już ponad 2 tyg , ale na szczęście nic nie charczy jej i osłuchowo jest czyściutko. Powiedziała że jeśli nic nie pogorszy się to w poniedziałek mogę przyjść na szczepienie .

Moja zasnęła w drodze powrotnej czyli przez 12 i śpi do teraz w łóżeczku.

: 24 sty 2012, 16:39
autor: martasz
Antek śpi od kilku dni na podusi,wcześniej miał płasko. Kołderka nawet nie wyjęta,przykrywamy tylko kocykiem ;-)

zirafka fajne zęby ma Maja :-D ależ ona podobna doKuby :ico_szoking:

marcz z tym brojeniem w ciszy masz rację.. Ostatnio Antek siedział na łóżku, bawił się zabawkami i gadał..a ja sobie czytałam..nagle cisza..patrzę,a on dorwał moje okulary..niby były poza jego zasięgiem :-D

: 24 sty 2012, 17:27
autor: szkieletorek
Ja po obiadku.Kawka wypita.Mała zasypia w łóżeczku na ostatnia drzemkę.
Mnie też coś spanie bierze ale szkoda się kłaść bo mała długo nie pośpi ,więc szkoda się paprać. Położę się chyba dziś wcześniej.

Jutro o 17 jadę z mała do alergolożki. Mam nadzieje że w końcu zostaniemy przyjęte. A zawiezie nas znajomy mój bo P w pracy .Ja mam prawko ale w nocy nie ma szans bym prowadziła , a tym bardziej sama .Jeśli mąż siedzi obok to pojadę gdzieś blisko ale dalej nie ma szans.Po prostu nie widzę za dobrze,oczy mi się szybko meczą.

[ Dodano: 24-01-2012, 19:27 ]
A co tu taka cisza całe popołudnie ?

Moja zasypia w koszyczku a ja zaraz ide po kolacje.