Strona 273 z 708

: 20 mar 2012, 15:09
autor: julchik22
Qanchita, właśnie sobie uświadomiłam że balko mamy bardzo duży, więc niech się lepiej ściepli i śmigamy tam z farbami :ico_oczko:

Madleine, gratulacje...dla babci przede wszytskim :ico_brawa_01:

My dziś dostaliśmy dobry sosik od Teściowej, więc obiad też mam z głowy - tylko ziemniaczki ugotuję :-D

Piersi mnie bolą kurcze...znacznie bardziej niż na początku ciąży, ale znam ten ból - rosną..., a Mąż się cieszy :ico_haha_01:

: 20 mar 2012, 15:55
autor: Tośka_30
Malinowa, gratuluję chłopca :)

Madleine ja też tak mam; niestety mięśnie kegla mam dość wątłe od ostatniego porodu...


A ja ciągle wózka szukam... Tego chicco w końcu nie kupiłam i w sumie dobrze, bo by córka w czarnym śmigała, a chyba wolałabym bardziej dziewczęce kolorki :ico_noniewiem:

: 20 mar 2012, 16:24
autor: Marta26
Malinowa gratulacje, na dziewczynkę też przyjdzie pora :ico_brawa_01:

ja mam niezłe atrakcje w III trym- wczoraj miałam jelitówkę. myślałam że umrę, darło mnie na dwa fronty :ico_olaboga: junior z pkola przyniósł tylko na szczęscie jemu tylko dołem idzie :ico_sorki: zaraził się też M. i moi rodzice i my wszyscy dorośli na dwa fronty i ledwo żywi ok jedną dobę a roznosiciel zadowolony i rześki jak skowronek :ico_haha_01: ale dobrze że przynajmniej on tak łagodnie to przeszedł. Tylko dziś i jutro mam go cały dzien w domu :ico_olaboga:

co do sikania to ja jak kicham na stojąco to musze konkretnie nogi ścisnąć :ico_oczko: ale to można dziewczyny zwalczyc- ćwicząc miesnie kegla. ja czasem tak robie jak pamiętam ale niestety rzadko pamiętam :ico_wstydzioch:

do wizyty tydzien. mam stresa bo nie chce do szpitala. pocieszam się że to już będzie mi 30tc leciał :ico_sorki:

: 20 mar 2012, 16:29
autor: Tośka_30
Marta, dasz rade.
Jelitówki współczuję

: 20 mar 2012, 16:39
autor: Marta26
Tośka_30, pewnie że dam :ico_haha_02: jeszcze jakieś 1,5 miesiąca i poczuję sie w miarę bezpiecznie bo 34-35 tc to już myśle powoli wracać do ruchu :ico_oczko:

: 20 mar 2012, 16:47
autor: Tośka_30
No, Marta to akurat jak zrobi się zielono i ślicznie na dworze :)

: 20 mar 2012, 16:51
autor: gosia888
Marta26, o kurde współczuję jelitówki :ico_olaboga: co to ostatnio plaga? Marta a czemu Ci nie chcą szyjki podszyć? Odchodzi się od tego?
Mi się to nie zdarza ale za to od wczoraj co chwilkę biegam siusiu
ja z kolei pęcherz mam rewelacyjny. Po nocy to Paweł rano wstaje sikać a ja sobie leżę bo nie chce mi się podnosić. Ale ja zawsze miałam wytrzymały. Nigdy w nocy nie wstawałam sikać. Nawet w ciąży

: 20 mar 2012, 16:57
autor: Marta26
gosia888, nie pytałam lekarza ale wiem że do podszycia szyjki to trzeba najpierw zrobić wymazy, wybić wszystkie bakterie tam i dopiero. i nie wiem czy to do któregoś tc sie nie szyja a potem juz chyba pessar. a jak założyć pessar na 5mm szyjke? :ico_noniewiem: czytałam o tym i w sumie pisało że leżenie daje podobne efekty jak ten krążek. nie wiem sama :ico_noniewiem:
może na tej wizycie konkretniej podpytam bo ostatnio byłam zbyt zaskoczona :ico_noniewiem:

: 20 mar 2012, 17:23
autor: Madleine
My juz po wizycie - synek po raz kolejny potwierdzony ;-)
Sikaniem mam sie nie przejmwoac bo to normalne - dzidzia zdrowa i teraz czekam tylko na poniedzialkowe prenatalne :-)
a teraz do nauki.....


Marta - wspolczuje jelitówki :([/quote]

: 20 mar 2012, 17:29
autor: Tośka_30
Madleine, Tobie ktoś inny robi prenatalne, że dziś nie miałaś?

Super, że z pierworodnym Oki

PS. Miłej nauki, ja swoją prace magisterską znałam na pamięć wręcz. Teazr wiem, że stres był niepotrzebny :ico_haha_01: