Strona 273 z 398

: 15 lut 2008, 14:11
autor: żona
a mi czop nie odszedł, ale mam sie tym nie martwić, bo czasem podobno kobieta nie zauważa, a czasem odchodzi dopiero przed samym porodem. nie ma reguły. Ale ja tez słyszałam,ze jest jak śluz podbarwiony nitkami krwi....

Czy ty Anuszka nie złapałaś jakieś infekcji? lalunia a ty nie bierzesz tabletek dopochwowych na to swędzenie? bo to tez na infekcje mi wygląda :ico_olaboga:

: 15 lut 2008, 14:16
autor: Anuszka
NIe złapałam, mam czyściutko, bezzapachowo i bez swędzenia. :-)

Boli mnie brzuch, kurna. A niech boli...Przez mojego chłopa, bo mnie zdenerwował, wstrętny jeden.

Lalunia, faktycznie, super masz z tymi córeczkami Twoimi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-02-15, 13:17 ]
NO a plam od siary nie mam, nic mi leci, chyba ze nie zauwazylam na staniku... :ico_noniewiem: a musi leciec przed porodem?

: 15 lut 2008, 14:43
autor: lalunia
żona ale mnie nie swędzi w pochwie tylko na samej gorze jak sie krecha zaczyna, tak jak bym miała jakieś uczulenie na tą wydzieline, i skąd infekcja skoro ja już od trzech miesięcy nie teges :/ chyba że od zmiany chemi do podmywania sie, ale to nie jest żaden grzybiczny stan, a nie wiem co to może być, wydaje mi sie że to normalna ciążowa wydzielina :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-02-15, 13:45 ]
Anuszka ale coś ci kiedyś leciało? naciśnij sutki zobacz czy cos wycieka, nic nie szkodzi że ci nie cieknie samoczynnie

: 15 lut 2008, 14:51
autor: Anuszka
lalunia, w ciąży wydzielamy kwas mlekowy, no i ze pochwa jest podrażniona i wyjątkowo czuła, to może działać na takiej zasadzie, jakbyś do ranki na ręce przyłozyla plasterek cytryny. Co nie znaczy ze są zmiany chorobowe. Tak mi tlumaczył moj lekarz, kiedy dwa/trzy tygodnie temu swedzialo mnie na zewnatrz, a w pochwie przecież mialam czysto, bez najmniejszej infekcji. MOże u Ciebie jest podobnie? NIe wiem :-)

Naciskać sobie nie będę, niech się dzieje co chce...

Już się z mezusiem pogodzilam. Ja jestem zawzieta, ajemu od razu przechodzi. jest bardzo wyrozumiały, a ja taka wredna krowa jestem. :ico_puknij:

: 15 lut 2008, 14:54
autor: lalunia
nie ma sie czego bac :-) ja zawsze przed porodem moim sukom sprawdzam czy jest juz mleko albo jak mają urojone też musze sprawdzić każdy sutek, pilnować żeby nie wdało sie zakażenie od zastoju, i sobie tez sprawdziłam czy mam już pokarm, wypłynie jedna kropla i nic sie nie stanie, ale napewno masz juz tą siare

: 15 lut 2008, 15:08
autor: Anuszka
z tymi cyckami to urwanie jaj...

ja się boję karmić, to taka moja fobia mała, nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem, skąd to się wzięło... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 15 lut 2008, 15:15
autor: Dona
czesc, dziewczyny
Nie odzywam się na tt, bo moja mamuska przyjechała i tak mi jakos z nią czas szybko mija.
Byłam wczoraj u ginka. Jest ok, powoli zaczyna się jakies rozwarcie, zrobiłam sobie badania na paciorkowca. Usg nie miałam, moze powinnam przypomniec gince, ze ostatnie robiła m-ąc temu? pierdoła jestem i tyle. A następna wizyta dzien przed terminem, chyba jej nie będzie. Moze i ja urodzę przed terminem. Mama naszą trójkę urodziła dużo wczesniej, siostra swoją córę też.
A jak tylko weszłam do gabinetu położnej, to ona (i lekarka) zgodnie stwierdziły, ze widac, ze na koncówce jestem, bo twarz mam lekko napuchniętą. Jejku, ja juz chcę marca!
Asiab, gratulacje dla ciebie i synka

: 15 lut 2008, 15:18
autor: lalunia
Anuszka jak ja urodziłam pierwsze dziecko to jak już mnie przewieźli na sale to musiałam zawołać położną żeby mi pokazała jak to sie robi, bo niby skąd miałam wiedzieć? i jak już zawołałam to słyszałam jak inna sie jej pyta co ja chciałam a ta mówi dziecko przystawić do piersi, na to tamta odp, co to za matka co nie wie jak dziecko przystawić, gdyby nie moja pocieta nonono to bym wstałą z wyra i jej napukała, co za wredny babsztyl :ico_zly:
nie masz co sie bać, na 2-3 dobe bedziesz miała strupy na sutkach i okropnie bedą cie bolały przy karmieniu, bo dopiero się zahartują, musisz mieć jakis krem na popękane sutki, szybciej sie zagoi, co do samego karmienia gdziekolwiek... ja mam schize, nie karmie przy nikim, wstydze sie, moje cycki i już, nonono też nie pokazuje rodzinie ani sąsiadom więc i cyca nie bede, chodziłam do pokoju obok karmic w samotności, co innego mąż ale nawet dzieci się wstydze :ico_noniewiem:

: 15 lut 2008, 15:29
autor: Kamila1982
HEJ DZIEWCZYNKI!!!
WYPISALI MNIE W KONCU DO DOMKU :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ALE COS CZUJE ZE NIEDLUGO WROCE TAM...RODZIC :ico_haha_01: .DLUGO MNIE TRZYMALI BO NIE BYLO WYNIKU Z POSIEWU ALE DOSZEDL I JEST OK. TYLKO DALA MI JAKIES GLOBULKI DOPOCHWOWE ZEBY TO DZIADOWSKIE BIALKO W MOCZU NIE WROCILO...
A TAK TO SUPER ROBILI MI USG DZIDZIA WAZY 2950 WIEC JEST OKI.
POZDRAWIONKA!!!!!

ASIAB SYNUS SLICZNY GRATULUJE!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 15 lut 2008, 15:38
autor: lalunia
no no nie dość że ja najcięższa z was wszystkich to jeszcze dziecko chyba mam największe :ico_olaboga: