Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

chyba do taty podobny

oj chyba tak, wszyscy to mówią
Duzo zdrówka dla Emilki , niech choróbsko idzie precz
A Ty Gabrysiu jak się czujesz? Lepiej?

az bym go wysciskala

Oskarek też jest prześliczny,więc chyba nie mamy czego sobie zazdrościć :-Dno i ciągle nie mogę się nadziwic jacy Wy we trójkę jesteście do siebie podobni jak "klony"-przepraszam za wyrażenie
ja to chciałabym miec teraz takie maluchy w jednym wieku tak się super razem bawią, szkoda,że wszystkie daleko mieszkamy, bo nasze dzieci razem miałyby raj zabawowy no i jak Michaś bawił się z tą Oleńką to ja miałam święty spokój, jak nigdy mogłam sobie siedzieć i kawusie pić

Co tu tak pusto

Martynko, zgadzam sie z Toba,ze dzieciom potrzeba towarzystwa innych dzieci a Maja jest takim dzieckiem,ze na widok dzieci szaleje z radosci...


My wlasnie zjedlismy obiadek, teraz leniuchujemy...

Gabrysiu, najwazniejsze, ze w oskrzelach nic nie widac... Biedna Emilcia

A zakupami pochwale sie po poludniu bo musze najpierw zrobic zdjecia...

Maja dzis wstala o 5.30 bo tatus tłukł sie tak przed wyjsciem do pracy i jak wychodzilam przed 7-ma to jeszcze nie spala...

Dziewczynki a ja wczoraj robilam na obiad kotleciki miesno-ryzowe w sosie bolonese, mowie Wam pycha... nawet Maja zjadla pół kotlecika z ziemniaczkami

kotleciki miesno-ryzowe w sosie bolonese

no to poprosimy przepis

no i jakoś cichutko tu w tym tygodniu czyzby dziewczynki poczuły wiosnę
u nas zmagamy się dalej z Michasia ząbkowaniem dzisiejszej nocy był płacz i noszenie na rękach. teraz dostał panadol i smacznie śpi, a ja niestety musze obiad uszykować, a z chęcią też bym sie drzemnęła, ale nic z tego ,bo jak wstanie to znowu nic nie zrobię....

Gabrysiu, oszczedzaj sie... zdrowka dla zciebie i Emi zyczymy

Martynko to bardzo prosty przepis - przygotowujesz mieso mielone jak na kotlety (ja robilam z 60dkg), dodajesz do tego torebke uparowanego ryzu, formujesz kotleciki, podsmażasz, wkladasz do garnka i zalewasz sosem bolonese ( ja kupilam sos blonese do spaghetti z Winiar, przygotowalam go wedlug przepisu na opakowaniu z tym ze dodalam do niego smietane i łyzke mąki)... dusisz ok. 30 minut... TYLE

[ Dodano: 2008-02-21, 11:56 ]
Hej dziewczynki

Gdzie Wy sie podziewacie?

Ja dzis latam po necie i czytam o mowie dzieci w wieku naszych maluchow... wczioraj kolezanka mnie zestresowala bo powiedziala,ze jej synek tydzien mlodszy od Mai mówi zdania 3-wyrazowe a Maja tylko pojedyncze wyrazy

Iwonko nie stresuj się, JUlia też mało mi mówi.. same podstawy. Przeprowadzałam rozmowy z rodzicami moich 4-latków co mam w grupie. Polowa z nich zaczynała mowic podtsawy właśnie w wieku 1,5 roku... całymi, pełnymi zdańmi zaczeli mówić przed 3 rokiem zycia... i mowią idealne, bez żądnych wad wymowy- czysto i zrozumiale.
Nie ma reguły narazie nie masz sie cyzm amrtwić ! bo nie jesteś sama

Napisalam posta i go nie ma

Gabrysiu, dobrze ze sie odezwalas bo ja juz myslalam,ze jestes z Emilka w szpitalu...

Kasiu, dziekuje za pocieszenie... Ty jestes pedagogiem wiec naprawde mnie uspokoilas

witam kochane
W końcu mam czas chwile w spkoju usiąść i coś napisać

Gabrysiu duzo zdrówka dla Ciebie i Emi :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Iwonko ja wiem po dzieciach moich sióstr że każdy z nich w innym tępie zaczoł mówić.Ada już duzo powtarza ma takie słowa i zwroty że cciągle je powtarza a co niektóre słowa uda się jej powtórzyć raz albo dwa i na tym koniec ale myśle ze to już w dobrym kierunku idzie.Ostatnio wstaje rano i pierwsze co to krzyczy baje baje i leci telewizor włączyć .A co to je ,a kto kto je -te zwrotu są na porządku dziennym

a to kilka fotek Ady





z babcią

Hehe ale swietna Adusia i te niebieskie oczka i wloski nie dosc ze dlugie to jeszcze geste u Mai i rzadkie i krotkie

Iwonko dziękuje włosy to ma we mnie ja mam gęste że czasem nie moge sobie z nimi poradzić