hej
Ale jestem padnięta, rano byłam z Polą u lekarza, jest ok!
, ale do końca tyg. młoda zostaje w domu, do pkola pewnie dam ją przyszłą środę.
Potem byłyśmy u dentysty, kolejny ząbek zalakowany
, kontrola za 3 mies.
Mąż przyjechał po Polę, a ja pojechałam z mamą na zakupy, kupiłam płaszczyk
, wróciłam po 18.
Nawet sił nie miałam, żeby na fitness pójść.
koroneczkao jeju
brzmi strasznie, u której ręki to sobie zrobiłaś?
murchinson dla Mateuszka za samodzielne jedzenie
markotka super sprawa z ta wymianą ciuchów
,ja ostatnio 3 reklamówki dobrych ciuchów do mamy zawiozłam, ona daje sąsiadki córce
emilia dla dzielnej Tosi, widzę, ze jest podobnych gabarytów co Liwia
jesli chodzi o sałatki to tez preferuję "gyros" (uwielbiam, ale nie jem i nie robię, ze względu na czosnek), a danie to może cannelloni lub chili con carne zrób
mariola oby ta nocka lepsza była, ale sie synek przez zębole męczy