Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

zoola pewnie - mala jest teraz najważniejsza a oni zachowuja sie jak dzieci nie biorąc pod uwagę tego, że jesteś w ciąży i do tego mialas jeszcze od początku ciąże zagrożoną. Można kogoś wesprzec, pomóc ale bez przesdy tym bardziej jeśli ktoszachowuje sie jak egoista - biedne te ich dziecko - jeśli nie dla samych siebie to dla niego powinni dać sobie spokój albo sie inaczej dogadać, ja Wiktorkowi nigdy nie pozwole czegos takiego doswiadczyc, wole wziążc sie spakowac i odejsc aby oszczedzic tego dziecku. A ty sie nie denerwuj wez najzwyczajniej wlacz sobie mp3 sluchawki do ucha bo tu o malą chodz - nie jestes za nich odpowiedzialna żeby poswięcać spokój swojej córki

pojechali juz sobie .......braciszek oczywiscie na mnie obrazony ze mu powiedziałam ze nie zycze sobie zeby sie ze mna kontaktował przynajmniej do rozwiazania .......ja naprawde mam dosc
piwersza ciaze straciłam po jednej z takich kłotni wiem ze to nie ich winna tak poprosru musiało byc ....no ale fakt jest taki ze wyladowałam własnie wtedy w szpitalu....

ja Wiktorkowi nigdy nie pozwole czegos takiego doswiadczyc, wole wziążc sie spakowac i odejsc aby oszczedzic tego dziecku

dlatego podziwiam moja mame odeszła od ojca jak ze mna była w ciąży, brat miał 4,5 roku. wyszła z domu z dzieckiem na ręku i wbrzuszku i tylko z tym co miała na sobie .....było ciezko ....ale miałam spokojny dom.....nie bałam sie ze w nocy ojciec przyjdzie nachlany i zrobi awanture ......nie rozumiem brata ......przeciez on przez to przechodził.....obiecuje sobie ze jesli nie zmienia swojego zycia do mojego rozwiazania to wystąpie do sadu po czesciowe pozbawienie ich praw rodzicielskich i ustanowienie rodziny zastepczej u mnie dla ich 6-letniego syna.......to ciezkie ale nie pozwole krzywdzic Kubusia

zoola brat w nerwach może sobie gadać co chce - nie to jest teraz ważne a Nataszka - kiedys to zrozumie. On jest doroslym czlowiekiem i sam musi sie soba zając - Nataszka bezbronnym dzieckiem, które może liczyć tylko na Ciebie. Dobrze, że już poszli. Fakt ja też ciągle zastanawiam się gdzie mam iść, ale jeśli bede zmuszona zroie tak jak Twoja mama, dziecko nie może odpowiadać za blędy rodziców i przez to cierpieć, nie p to dalam mu życie by stwarzać mu tu pieklo.

obiecuje sobie ze jesli nie zmienia swojego zycia do mojego rozwiazania to wystąpie do sadu po czesciowe pozbawienie ich praw rodzicielskich i ustanowienie rodziny zastepczej u mnie dla ich 6-letniego syna

co do tego to zapewne jeśli rodzice kluca sie i robia takie rzeczy to sa strasznymi egoistami - przeciez dzieci są najważniejsze , jak wlasny rodzic może je krzywdzić , to nie jest już tylko ich sprawa- psychika tego dziecka bedze strasznie krucha, niestety wiem jak dzialają sady w Polsce i ciężko jest odebrac dziecko biologicznym rodzicom. Choć to straszne prawo skazuje te dzieci na życie w niepoukladanym świecie choć ktoś inny móglby zapewnić im zlote życie. a rodzicom na tym widocznie nie zależy. Biedny chlopczyk, co on tam biedny przeżyje

[ Dodano: 2009-02-13, 18:05 ]
a gdzie moje majóweczki??????? czyżby weekend sie zacząl - fortuna fofa trzymam kciuki ay nikt Ci nie popsul tego dnia i aby wszystko bylo tak jak sobie zaplanowalaś

ejustysia, odmeldowuje sie !! musiałam sie przespac po tak stresującym dniu ......teraz mezulek chce mnie wyciagnac z domku dla poprawienia nastroju.....kochany jest

zoola brawo dla męża. no to milego wieczorka życze. Ja siedze z maseczką na pupeczce zaraz ide zmyć i czekam na swojego marnotrawnego. :)

nareszcie sobotni ranek !!!!! dobrze ze wczorajszy dzien juz minoł.......

to moze dzisiaj ja czestuje swiezym pieczywem????

Ja od rana stawiam torcik ale tym razem ślubny. Straszna nerwówka, milion spraw jeszcze do załatwienia a teściowa znowu miesza. Mój prawię mąż wczoraj w nocy jechał do swoich rodziców, dzisiaj rano ma ich przywieść bo powiedzieli,że nie pozwolą kierowcy wziąć swojego samochodu i ich przywieść bo napewno rozbije im auto. Więc pan młody jeszcze dzisiaj ma trasę a jak wróci na szybko będzie odbierał kwiaty i tort bo ja nie dam rady bo mam za niedługo fryzjera i kosmetyczkę. Będą nam od rana do 16 siedzieć na głowie i jak zwykle narzekać .Moja mama jest na nich wściekła więc pewnie będzie dym jak przyjadą i dobrze należy im się.

zoola27, to ja chetnie skorzystam z pieczywka

ja też miałam wczoraj popołudnie do niczego pokłóciłam sie z moim T
czasami te jego poglądy tak mnie wkurzają

fortunata_fofa, zobaczysz wszystko bedzie dobrze i bedzie tak jak chcecie tego Wy
tesciową sie nie przejmuj nie warto
szkoda by popsuła Ci najważniejszy dzień w życiu

fortunata_fofa, spoooooookooooojnie !!! wszystko sie napewno uda !!! ciesz sie tym dniem bo to jedna ze szczesliwszych w zyciu !!! ZYCZE CI WSZYSTKIEGO DOBREGO I ZEBY NOWA DROGA ZYCIA BYŁA ZAWSZE USŁANA RÓZAMI !!!!!

[ Dodano: 2009-02-14, 10:35 ]
słyszałyscie o tym porwanym noworodku w Krakowie ??? nawet nie maysle co przezywała matka tego dziecka moj maz stwierdził ze bedzie musioał cały czas pilnowac dziecka bo nie wie co by zrobił gdyby cos stało sie Nataszce