Strona 275 z 278

: 06 wrz 2007, 18:58
autor: swbasia
beatko moj syn tez sie nie najada moim mlekiem i health visitor powiedzila zeby dawac mu tylko piers bo mi pokarm zaniknie szybko ale maly umiera z glodu jak daje mu tylko piers i uspokaja sie gdy dam mu po piersi troche butli i nie bede sluchac tej baby bo niechce glodzic dziecka staram sie dawac mu jak najwiecej piersi ale on potrafi mi siedziec na cycu godzine i dalej byc glodny :ico_placzek: :ico_olaboga: nieraz bylam zalamana i tez chcialam zrezygnowac z karmienia piersia dlatego cie rozumie ale mam zamiar jeszcze troche pociagnac na dwa sposoby ciekawe jak dlugo bede miec pokarm :ico_wstydzioch:
a to fotki mojego synka :-D wazy juz 4,7kg
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 06 wrz 2007, 19:00
autor: 79anita
znowu jestem :ico_oczko: jak mnie nie bylo to nie bylo a teraz jak pada i siedze w domu to zagladam
czytalam ze planujecie chrzciny my tez chcemy 7 pazdziernika i mam pytanie w co ubieracie malenstwa ja sie zastanawiam bo te wdzianka sa takie nie praktyczne a pozatym pozostaje kwestia okrycia wierzchniego ze tak to ujme bo bedzie juz zimno :ico_oczko: nie chce zadnych betow

[ Dodano: 2007-09-06, 19:05 ]
swbasia fajny maly i taki kraglutki kawal chlopa moj ma 5 tyg a jest mniejszy ale to sie pewnie wyrowna biorac pod uwage ile mi je :ico_oczko: zrujnuje mnie to dziecko :ico_oczko: fakt jest jeden jak byl na piersi kosztowal nas mniej ja tez bylam tansza w utrzymaniu bo kurczak i marchewka tanie :-D no i nie palilam a teraz sobie pozwalam a pisalam cos o tym ze nie bede jednak slabeusz ze mnie a jak u was z nalogami?

: 06 wrz 2007, 19:34
autor: swbasia
79anita, ja niepale juz ponad rok kawy tez nie pije odkad dowiedzialm sie o ciazy no i alkocholu tez nie ale czasem mam ochote na piwo ale dopuki kaarmie niemam zamiaru pic :)

: 06 wrz 2007, 19:35
autor: agasco
swbasia, ja tez karmie na dwa sposoby,
mój mały nie najadał sie moim mlekiem :ico_szoking:
w nocy co godzine wstawał i był głodny,wiec go dokarmiam
a pediatra mnie namawia że tylko piers i żadnych herbatek!
oszalała baba ,bo niewie co ja przyżywałam każdej nocy
teraz 4 godzinki nawet pośpi i ja jestem pewna ze ma pełny brzuszek
swbasia pisze:ale mam zamiar jeszcze troche pociagnac na dwa sposoby ciekawe jak dlugo bede miec pokarm

ja czuje ze juz coraz mniej go mam
a starszego synka karmiłam 5 miesięcy
niewiem sama jak tego dokonałam


Obrazek

[ Dodano: 2007-09-06, 19:40 ]
ja pije słabą kawke ,
ale najdziwniejsze ze musze słodzić
a przed ciąża nie uzywałam cukru
piłam gorzka kawe i herbate
teraz mi niesmakuje :ico_haha_01:
:ico_haha_01:

: 06 wrz 2007, 21:40
autor: wisienka24
My chrzciny mamy 28 pazdziernika, ale nie wiem jeszcze jak wystroimy Szymka. Moze jeszcze bedzie w miare ciepło? :ico_noniewiem:

swbasia, Mały cudny!!! I juz calkiem spory :ico_brawa_01: Moj wazy juz ponad 5 kg ale tez byl duzy jak sie urodzil wiec jest oki, chociaz reka czasami mi opada :ico_haha_01:
Ja na razie wrocilam tylko do nalogu picia kawy. :ico_haha_01: Ale do fajeczek tez mnie ciagnie :ico_wstydzioch: Ale mam takich znajomych co to mnie nie chca czestowac, wiec moze mi sie uda wytrwac i pozbede sie tego nalogu :ico_haha_02:

: 07 wrz 2007, 09:07
autor: Aga78
zania Najszczersze GRATULACJE :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

swbasia śliczny synuś i taaaki duży :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a ja tam daję Juleńkę w bet, bo moja rodzina padłaby gdybym takiego kurczaczka w samej sukienusi trzymała i to jeszcze w taką pogodę :ico_olaboga: :-D :-D :-D w ten sposób uniknę spojrzeń jak grom i pouczających tematów :ico_olaboga: na imprezce po :-D :-D :-D

: 07 wrz 2007, 11:55
autor: Pruedence
swbasia wisienka24 Ale macie dużych chłopaków :-D :-D Moja Tosia jeszcze 4 kg nie waży choć już sie do nich zbliża.

My chrzciny bedziemy jednak miec w październiku 21, co do ubrania nie wiem, ale mamy chrzestna chce koniecznie wszystko kupic więc ja mam sobie tylko wybrać. Myślalam o beciku dlatego, ze pewnie będzie już zimno wtedy i wygodniej bedzie malą trzymac w kościele :-D :-D

Co do nałogów to na szczescie nie paliłam, ale przez to że mała jest na cycu to nie pije alkoholu ( a mam taaaaka straszna ochotę na piwo) i staram się nie pić kawy. Wczoraj wyczaiłam bardzo dobrą bezkofeinową w Coffe heaven, smakuje prawie tak samo więc nią się będe raczyć.

Co do karmienia na razie mamy samą piers, ale za trzy tygodnie ide na uczelnie, a odciagac mi sie nie udaje za dużo więc będziemy łączyć, zwłaszcza że jak miala żółtaczke to wyprubowałam pare pokarmów i wiem już który Tośka lubi:) choć niestety nie ten najtańszy :-D

: 07 wrz 2007, 13:11
autor: Marta27
czesc dziewczynki

Nie bylo mnie tu kupe czasu, ale to tylko dlatego ze maly pochlonal mnie do reszty :)
wczoraj co prawda napisalam ogromnego posta, ale cholera cos sie popierniczylo na tym forum i zjadlo mi cala wypowiedz a tak sie nameczylam, ze nie chcialo mi sie pisac 2 raz. Korzystajac ze Maddox wreszcie mi zasnal moge cos wreszcie skrobnac.
Tak wiec dzisiaj moj maluszek skonczyl 3 tygodnie, szybko ten czys zlecial choc musze przyznac ze nielatwo. Napisze wam pokrotce jakie przeboje mielismy od samego porodu... Tak wiec Maddox urodzil sie z waga 3400 , a wychodzac ze szpitala na wlasne zyczenie(zreszta) WAZYL 3040!! :ico_szoking: TAK TAK jezeli ktos mysli ze w niemczech cudownie, albo nawet lepiej sie rodzi niz w polsce, to stanowczo zaprzeczam i stwierdzam ze jest tak jak w kazdym innym kraju tzn. zalezy jak sie trafi. U nas bylo wiele niedopatrzen i niedomowien co sie jeszcze bardziej widzi parzac z perspektywy czasu. Po pierwsze i najwazniejsze moje dziecko nie je z piersi co jest ewidentna wina personelu, Maddox urodzil sie o 4,40 rano a do piersi kazali mi przystawic kolo poludnia. Maly nie chcial plakal krzyczal wrecz i za diabla nie chcial jesc. Pielegniarki stwierdzily ze skoro nie je to jego sprawa , wiec moje dziecko przez pobyt 3 dni w szpitalu kompletnie nic nie jadlo , z glodu zanosil sie placzem, a personel szpitala stal przy swoim. Na 3 noc jak juz sama razem ze swoim dzieckiem plakalam tak mi go bylo szkoda , zrobilam awanture z zazadalam natychmiast mleka dla malego, pod grozba ze jak nie dadza to w tym samym momencie wychodze ze szpitala ok. 3 w nocy hihi ( wtedy naprawde nie bylo mi do smiechu) PO WIELKIM HALO dostalam strzykawke ze sztucznym mlekiem. Aaa dodam ze ja mleko mialam na samym poczatku do momentu pojawienia sie tego calego stresu, potem jak maly nie chcial jesc to te opryskliwe pindy(pielegniarki) :ico_oczko: kazaly mi chodzic do osobnego pokoju do sciagania pokarmu co 2 godziny i sciagac.......ale przez ten stres przez te 3 dni co 2 godziny w dzien i w nocy nazbieralo by sie moze 5ml. :ico_szoking:
po 3 dobie zwazyli mi malego okazalo sie ze spadl z wagi wiecej niz 10 procent(to oczywiste nic nie jedzac!!!) i ze musze jeszcze przez 2 dni w szpitalu zostac. Tak wiec powiedzaialam ze nawet mi sie nie sni i ze wychodze na rzadanie na szczescie maz mnie wspieral w mojej decyzji, i wyszlismy z zaglodzonym i zestresowanym noworodkiem do domu. Moja polozna do ktorej zadzwonilam po przyjsciu do domu stwierdzila ze nie moglam zrobic nic lepszego i jak zobaczyla Maddoxa stwierdzila ze tak zestresowanego dziecka w calej swojej 20 letniej karioerze nie widziala!!! :ico_szoking: :ico_sorki: walczylismy tydzien czasu zanim malenstwo doszlo do siebie. Aaa na drugi dzien w domu jak mi wszystko odpuscilo dostalam pokarm, wiec od drugiego dnia w domu maluch dostaje moje mleko, ale niestety odciagniete. Mam wypozyczona pompe elektryczna i sciagam malemu co 3 godziny butle mleka, jest to cholrnie meczace zwlaszcza w nocy ale myle ze do konca miesiaca tak pociagniemy i przejdziemy na sztuczne mleczko.Teraz maly rozwija sie super nadrabia waga i robi sie coraz bardziej kluskowaty. :ico_haha_02: i mimo tych przezyc jestem najszczesliwsza mama pod sloncem.
Mam nadzieje ze was nie zanudzilam.......
Gratuluje wszystkim mamusia dzidziusow sa sliczne!!!!
dziekuje za gratulacje za ktore do tej pory nie podziekowalam,i mam nadzieje ze teraz bede sie czesciej pojawiac na naszym wspolnym watku.
Goraco pozdrawiam Marta

: 07 wrz 2007, 14:33
autor: Pruedence
Jejciu Marta to co piszesz o szitalu to jakiś koszmar, dzielna jestes, ze to przetrwalaś a i Maddox musial być wytrwały. Brawa za męską decyzje :ico_brawa_01: o wyjściu samemu ze szpitala. U nas było dokładnie na odwrót bo mala nie chciała jeść to połozne probowały przez dwa dni ją nauczyć ssać z ogromną cierpliwością, wkąłdały jej mój sutek do buzi i z boku dolewały strzykawką ,żeby wiedziała że z tego leci mleko, potem pokazały jak paluszkiem ją stymulować żeby wyrobiła sobie odruch ssania, normalnie sama im się dziwiłam, ze takie cierpliwe bo budziły mnie nawet w nocy i pomagałay karmić, teraz Tosia je bardzop ładnie, ale myślę, że gdyby nie te połozne to pewnie dawno byłaby na sztucznym. Tak, ze jeszcze raz wielkie brawa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 wrz 2007, 17:34
autor: swbasia
Marta27, wspolczuje ci ja mialam opieke bardzo dobra ale mialam tak malo mleka ze po dwoch dniach moj maly synek byl strasznie spragniony a ja niemialam mu co do picia dac i dalam mu wody z cukrem a rano moj chlopak pojechal do sklepu i kupil mu mleko modyfikowane i od tamtej pory je i z cyca i z butli gdyby nie butla to dziecko by mi z glodu umarlo tal malo mialam mleka ze mial az sucho w ustach a ja plakalam z bezsilnoscia gdy dalam mu wody to poszedl spac od razu a tak to darl sie wnieboglosy :ico_placzek: no ale teraz mam wiecej pokarmu i staram sie dawac mu jak najwiecej cyca :ico_haha_02: jeszcze tydzien temu jakl 6 butli teraz je tylko 3 a reszte z cyca :-D