Strona 275 z 331

: 04 gru 2009, 12:29
autor: inia1985
anusiek, WR inaczej może być nazwane VDRL, to jest coś tam z kiłą.
okazało się że mam stan zapalny :(
kurka, żeby szybko te globulki pomogły :ico_sorki: Zawsze coś...

: 04 gru 2009, 13:01
autor: anetka607
od shivy....... lekarz na obchodzie stwierdził że czekaja do poniedziałku, kazali jej zwiekszyc insuline, robili usg (Justynka waży ok 3400), ktg i nic sie nie dzieje, w szpitalu gdzie leży jest zakaz odwiedzin i porodów rodzinnych

zapomnialam wam napisac z tego wszystkiego ze wczoraj wzywali mnie do szkoly, moj syn prowadzi dyskusje na lekcjach z kolega i nie sluchaja obaj nauczycielki, a w srode sie pobili i moj ma szrame na policzku i siniaka na podbrudku bo tamten go na lawke popchal, poprostu masakra, babka jest tak nieporadna :ico_zly: jak mozna nie miec wplywu na takie male dzieci, dzisiaj dopiero ich przesadzila i podobno byl spokój :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-12-04, 12:05 ]
zastanawiam sie jak bedzie z tym moim porodem, wg miesiaczki mam termin na 10 grudnia a moja lekarka mi zaznaczyla ze na 17 wg usg robionego w 12 tyg, sama sie z tym wszystkim gubie :ico_olaboga:

: 04 gru 2009, 13:06
autor: inia1985
anetka607, ale masz rozrabiakę ;-) A co do nauczycielki, to rzeczywiście już na początku powinna ich rozdzielić

Ale duża jest Justynka :ico_brawa_01: A Shiva tak się martwiła, że kruszynkę będzie mieć :-) Co do tych postanowień, to trochę nieciekawie, że tak samiutka będzie do poniedziałku leżeć :ico_noniewiem: No chyba, że wcześniej coś samo się zacznie. Pozdrów ją od nas

[ Dodano: 2009-12-04, 12:09 ]
zastanawiam sie jak bedzie z tym moim porodem
Ja tam się sugeruję tylko miesiączką, bo miałam zawsze cykle jak w zegarku. A wg USG, to różnie wychodziło, w zależności od lekarza (u jednego na 16 grudnia, a u tego obecnego na 26 grudnia). Nie wiem od czego to zależy, bo pomiary były porównywalne, chyba od ustawień sprzętu.

: 04 gru 2009, 13:27
autor: patisiaaa
anetka607, z tym terminem to różnie bywa, ja miałam z miesiączki na 29 listopada a z usg cała ciąże mi wychodziło 1 grudnia. Dzisiaj jak widać jest 4 a tu nadal nic się nie dzieje. Gdzieś wyczytałam właśnie też, że najbardziej się sprawdza ten termin z pierwszego usg tego z pierwszych tygodni ciąży. Ale jak widać nie zawsze to się sprawdza:) a szkoda:( bo ja się już nie umię doczekać normalnie!!!

: 04 gru 2009, 13:48
autor: anusiek
anusiek, WR inaczej może być nazwane VDRL, to jest coś tam z kiłą.
no to dobrze, uspokoiłaś mnie. Mam to zrobione :-)
od shivy....... lekarz na obchodzie stwierdził że czekaja do poniedziałku, kazali jej zwiekszyc insuline, robili usg (Justynka waży ok 3400), ktg i nic sie nie dzieje, w szpitalu gdzie leży jest zakaz odwiedzin i porodów rodzinnych
o rany biedna Shiva. Na pewno jest dzielna i myśli o Maleństwie.
zastanawiam sie jak bedzie z tym moim porodem,
ja mam kilka terminów, z okresu na 31.12, z usg mam dwa terminy na 19.12 i 24.12
Ahhh ci chłopcy, dziewczynki się zakochują i rozpaczają a chłopcy się biją :ico_olaboga:
, że najbardziej się sprawdza ten termin z pierwszego usg tego z pierwszych tygodni ciąży.
też tak czytałam i lekarz mi tak powiedział...

dziewczynki, może któraś chętna poprasować za mnie :ico_haha_01: ...ależ mi się nie chce :ico_wstydzioch:

: 04 gru 2009, 14:12
autor: Pruedence
Aleście popisały :ico_szoking: a mi net wczoraj nie działał.

Wr- to odczyn wassermana- chodzi rzeczywiście o zakażenie kiłą, bo znów jest "modna" a często nie daje objawów, a dla dzidzi jest niebezpieczna.

Co do terminu, to jak ktoś miał regularne miesiączki to rzeczywiście to najlepszy sposób, ale ja np miałam 28-36 dniowe więc ciężko przewidzieć z tego. Najdokładniejsze jest pierwsze usg to ok13tc bo później dzieci zaczynają rosnąć indywidualnie, a teraz patrzenie na termin już kompletnie nie ma sensu.

Ja chodze do ginka prywatnie, ale z tym zostawaniem pieniędzy w kieszeni nie jest tak dokładnie, bo na prawdę mimo, że płacimy wszystkie składki to nfz ich nie przekazuje dalej i na prawdę nie płaci przychodniom i lekarzom, a niektórzy dyrektorzy mają takie metody, że jak lekarz za dużo zleci badań to mu potrąca z pensji. Niektórzy są beznadziejni wiem, ale nie należy generalizować.

: 04 gru 2009, 14:14
autor: inia1985
może któraś chętna poprasować za mnie :ico_haha_01: ...ależ mi się nie chce :ico_wstydzioch:
Ja tez tak się przymierzam do prasowania, ale odkładam to już drugi dzień :-D Nie cierpię tego...

hmmm... mi z tego pierwszego USG wychodzi 25 grudnia... czyli miałabym trochę więcej niż 13 dni do końca. Ja tam czuję jednak, że za tydzień coś się zacznie ;-) no zobaczymy...

: 04 gru 2009, 15:45
autor: Pruedence
inia- to i tak wszystko szacunkowe:) trzymam kciuki, żeby się zaczęło za tydzień.

My właśnie pochłonęłyśmy z Tosia pierogi z jagodami, a niebawem idziemy na Mikołajki do przedszkola:)

: 04 gru 2009, 16:03
autor: patisiaaa
Jestem zdolna kobiety! Właśnie myłam naczynia i pękła mi szklanka. Rozwalona ręka!!! To tylko ja mogłam zrobić:)

: 04 gru 2009, 16:51
autor: Pruedence
patisaaa- mam nadzieje, że z tą ręką to nic poważnego!