Strona 279 z 655

: 26 sty 2012, 23:08
autor: Kocura Bura
Cześć wieczorne :-)

szkieletorek, dobrze,że Was ta lekarka w końcu przyjęła :ico_olaboga:
Ale mówiła,że to skaza może być, czy jakiś inny trop?
A no właśnie mi się przypomniało,że nikt nigdy wcześniej, tzn. żaden lekarz nie przeprowadził takiego dokładnego wywiadu nt. Zuzi jak ona!
kocura tak szybko chcesz go dac do Zuzy pokoiku?
a w sumie czemu nie?
Chcę poczekać jak zacznie przesypiać całe noce.
Zuzia miała niecały rok jak zamieszkała u siebie i od razu bez problemu się zaadaptowała i wtedy żałowaliśmy,że wcześniej jej nie przenieśliśmy.
Teraz to mamy nianię el., wtedy nie mieliśmy i było ok.
No i fajnie będzie odzyskać sypialnię.

izuś_85, no właśnie tak myślałam,że jest ok, bo inaczej byś Majki nie męczyła :-D

: 26 sty 2012, 23:25
autor: Agus
Szkieletorek wyśle Ci napewno ale później bo mi się internet na kompie wyrabal.. normalnie jestem tak wściekła ze masakra.. wszystko było ok a nagle wyrabalo neta i tyle..modem nam chyba siadł.. Jutro zadzwonie do tych pajacy ciekawe ile.potrwa zanim kogoś tu wyślą, niby nic ale tak wkurza jak nie.można samemu naprawić.. :ico_zly:
elibell w czym masz internet? Jeśli w virgin to jakie lampki Ci się świecą na modemie? Dzięki i dobranoc laski, spadam z forum bo niezbyt wygodnie na tel :/

: 26 sty 2012, 23:45
autor: szkieletorek
Ale mówiła,że to skaza może być, czy jakiś inny trop?
Mówiła że mam kupić mydło dla atopowej skórki bo taką ma mała.Mówiła że byc może to skaza ale dziwiło ją że mimo iż odstawiłam nabiał to mała miała chrostki ,choć mniej niż wcześniej ale miała.Tylko że ja nie wiedziałam że powinnam bardzo często natłuszczać całe ciałko małej i może dlatego nie poprawiało się .
Zleciła badanie z krwi na białko mleka krowiego,soje rybę jakąś i kilka innych rzeczy .Zobaczymy w czwartek.
A babka naprawdę miła i dokładna . I dobrze że poszłam na NFZ bo gdybym miała za te badania płacić z swojego portfela to bym majątek wydała.
Zuzia miała niecały rok jak zamieszkała u siebie i od razu bez problemu się zaadaptowała i wtedy żałowaliśmy,że wcześniej jej nie przenieśliśmy.
Teraz to mamy nianię el.
Ja moja przenoszę do swojego pokoiku gdy wyrośnie z koszyczka czyli za jakiś miesiąc max 2 .
Chociaż smutno mi bo lubię gdy jest blisko ale wiem że im dłużej tym ciężej mi będzie .

Jutro u nas będzie mord hehe .Świnkę rodzice kupili i będzie masaż bić.
Ide spać bo zmęczona jestem .
Miałam chlebek wieczorem piec ale miałam tyle innej pracy że nie chciało mi se już.

: 26 sty 2012, 23:46
autor: izuś_85
izuś_85, no właśnie tak myślałam,że jest ok, bo inaczej byś Majki nie męczyła :-D
heh Majke jak Majke ale siebie :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02: umarłabym jak bym z dwoma dzieciaczkami noce siedziała i oczy jak 5zł :ico_haha_01: do Natalii bym poszła spać :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: ona ma jaskinie ciemną :ico_sorki: fioletowe rolety co słońca nie przepuszczają wcale, ciemno jak w d**** w tym pokoju :ico_szoking: heh

nie no serio spi jak suseł :ico_sorki: a jak sie przebudzi to i tak zasypia za moment obracajac sie na drugi bok hehe :ico_oczko:

Przemek wychodzi w środe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a dziś była u mnie koleżanka i obaliłyśmy dwa Carlo rossi :ico_haha_01:

[ Dodano: 26-01-2012, 22:50 ]
Mówiła że mam kupić mydło dla atopowej skórki bo taką ma mała.Mówiła że byc może to skaza ale dziwiło ją że mimo iż odstawiłam nabiał to mała miała chrostki ,choć mniej niż wcześniej ale miała.Tylko że ja nie wiedziałam że powinnam bardzo często natłuszczać całe ciałko małej i może dlatego nie poprawiało się .
Emolium jest do atopowej skóry
ja uwazam zę to świetne kosmetyki :ico_sorki:

[ Dodano: 26-01-2012, 22:52 ]
Ja moja przenoszę do swojego pokoiku gdy wyrośnie z koszyczka czyli za jakiś miesiąc max 2 .
a ja w obydwu przypadkach i przy Majci i przy Kondziu nie miałam problemu bo to ja sie musiałam wynieść od nich do sypialni a nie oni do siebie :ico_oczko: tak jest łątwiej :ico_oczko: Maja nawet nie zauważyła kiedy poszłam z jej pokoju, to samo Kondziutek, jak zasypiałam u Przemka to sie nawet nie zorientował :-D :-D

: 27 sty 2012, 00:51
autor: elibell
szkieletorek no coś Ty nie wiedziałaś że trzeba smarowac, nawet ja pisałam, że E45 używam i że nawet po 2 razy dziennie smarowałam, no ale mogło ci umknąć. Oby to nic poważnego było, oby nie atopowe.

izuś super, że już w środe meza będziesz mieć w domku, a powiedz, już nie ma gorączki??? nie bierze antybiotyków? czy bierze i bedzie jeszcze w domu brał???
elibell w czym masz internet? Jeśli w virgin to jakie lampki Ci się świecą na modemie? Dzięki i dobranoc laski, spadam z forum bo niezbyt wygodnie na tel
virgin tyle, że jutro sprawdze które lampki sie świecą, juz nie chcę łązić po pokoju, bo na górze mam modem za materacem ustawiony a mąż i dzieci śpią, a wiesz, ze zmieniaja prędkość??? oczywiscie w tej samej cenie, moje okolice od lipca maja mieć jeszcze raz tyle co mają:)

dziś resztę słoiczka Dorian zjadł, i mówie wam szok, jak zobaczył co mam to się rwał do jedzenia, za rękę mnie chwytał i nie chciał wypuścić (jeszcze nie wie, ze łyżka to nie cycek i trzeba ja napełnic) i jaki szczęśliwy był:) super:) zadowolona jestem, że nie czekałam już dłużej bo i kupki dziś 2 porządne były i syn zadowolony:) musze poczytać co dalej wprowadzać, kaszki czy owocki na deserek? Pisąłyście nie raz ale zapomniałam i wiecie nawet nie pamiętam jak u elizki robiłam :ico_wstydzioch:

a i sprawiłam sobie dziś twister do ćwiczeń:):) i robie MelB i 10 min twisterem hihihi

: 27 sty 2012, 01:04
autor: izuś_85
izuś super, że już w środe meza będziesz mieć w domku, a powiedz, już nie ma gorączki??? nie bierze antybiotyków? czy bierze i bedzie jeszcze w domu brał???
gorączki juz nie ma , markery zapalne z krwi znikają :ico_sorki:
bierze dozylnie wankomycynę więc musi zostać do przyszłego tygodnia zeby zakończyć terapię :ico_sorki: to jest drogi i skuteczny lek '"z grubej rury" jak powiedział doktor :ico_sorki: lepiej ze go dostanie do końca :ico_sorki: a to dozylnie działą lepiej :ico_oczko:

doustnie bedzie brał milion innych leków :ico_olaboga: ale ważne ze w domu

dziś byłam u niego z obydwoma dzieciaczkami :ico_haha_01: bo musiałam isc do Zusu, nie miałam ich z kim zostawić, i weszlismy do Przemka, na korytzarzu siedzieliśmy, ale sie cieszył :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 27 sty 2012, 01:06
autor: elibell
dziś byłam u niego z obydwoma dzieciaczkami bo musiałam isc do Zusu, nie miałam ich z kim zostawić, i weszlismy do Przemka, na korytzarzu siedzieliśmy, ale sie cieszył
i dzieciaczki pewno też uradowane co?? a MAła świadoma wiec pyta pewno o tatusia co??? Jejuś ile to juz czasu trwa??? Ze 2 miesiace bedzie nie?

: 27 sty 2012, 01:10
autor: izuś_85
i dzieciaczki pewno też uradowane co?? a MAła świadoma wiec pyta pewno o tatusia co??? Jejuś ile to juz czasu trwa??? Ze 2 miesiace bedzie nie?
od 15 grudnia w szpitalu jest
w tym czasie 4 razy Maje widział i 2 razy Konrada :ico_olaboga:
a dziś mu sie podobało
Maja łaziła i go zaczepiała "Przemuś jak tam?" a on w śmiech :ico_haha_01:
młody gapił jak w obraz Matki Boskiej i cieszył :ico_haha_01:
wydaje sie ze małe dziecko głupiutkie jeszcze a tu tak rozumie :ico_sorki:
dałam go Przemkowi na kolana to łepek wykręcał zęby jego twarz widzieć, no coś niesamowitego, nie da sie opisać :ico_olaboga:

: 27 sty 2012, 03:42
autor: Agus
Izus to super ze Przemek wraca do domu, wiadomo ze z Wami napewno szybciej się wszystko będzie regenerowac, przy bliskich napewno będzie mu łatwiej i szybko wróci do siebie :-)

Elibell dzięki dzięki, tak wiem o tej zmianie, parę dni temu dostaliśmy list, tylko ze tam pisało ze.będą nas informować kiedy to będzie a tu wczoraj sobie siedzimy, M gada z Mama a tu nagle pupa i neta nie ma.. zgdalam się z kumplem który mieszka w tej samej okolicy i on tez nie ma więc napewno ten upgrade robią, ludzie którzy mieszkają kilka mil ode mnie mają internet normalnie. mam nadzieję ze.to nie będzie długo trwało :/

I z tego wszystkiego zapomnialam co wcześniej do Was.pisałam - dawała którąś może maluszkowi banana ze sloiczka? Bo ja wczoraj dałam pół na sprobowanie ale był taki dziwnie slodko-kwasny i Oli też.nie chciał, cały czas wypluwal więc zjadł w końcu moze 1/4 sloiczka a potem to wyzygal.. i to nie skakal ani nic tylko leżał na pleckach i nagle zygnal chyba wszystko co zjadł, to znaczy tego banana.. i buenos wiem, może.ten sloiczek był zepsuty jakiś? Kupiłam dwa.innych firm jeszcze więc jutro spróbuje czyste będą takie kwaśne :ico_noniewiem: czy może to.za wczesnie na banana i dlatego tak zareagował? :/

Dobranoc kobitki :ico_sorki:

: 27 sty 2012, 08:47
autor: elibell
Agus, czytam o tym bananie i niektóre schematy żywieniowe dopuszczają już od 5 miesiaca bo nawet bywaja słoiczki banan jabłko, brzoskwinia dostępne od 4 miesiecy a w niektórych schematach żywieniowych jest 8 lub nawet 10 miesiac na wprowadzenie banana. Może synkowi nie podpasował, narazie nie podawaj spróbuj za jakiś czas ponownie.
A że kwaśny to może być bo w sumie w bananie wit C jest.
Ja na osesek.pl czytam takich informacji i przy Elizie własnie z ich tabel żywieniowych korzystałam