Re: Jesień mamy wita 2013
: 26 wrz 2013, 09:04
Hmmm a na co ten antybiotyk bierzesz?biore antybiotyk dopochwowo i nie wiem czy to przez niego tak sie dzieje ?
Może to przez pogodę. Nie wiem jak u was jest ale u nas dziś to światła w całym domu muszę świecić bo ciemno jak w nonon do tego oczywiście pada i zimno.
U mnie poprzednia noc była taka bardzo zła , wstawałam kilka razy do WC do tego mała się budziła i ja jakoś spać po prostu nie mogłam . Dziś ciut lepiej spałam choć przy takiej pogodzie to bym jeszcze pospała , no ale o 7 już moje słonko woła z pokoiku ,,mamo,, ;)
Spinka daj koniecznie znać po wizycie .Myślę cały czas o tobie i jak tam u ciebie sytuacja .
No poród Betiny chyba do pozazdroszczenia , też bym chciała tak . U mnie do 5-6 cm było najgorzej a potem już poleciało szybko,nie wiem kiedy nawet.
Pogoda u nas tak jak pisałam kicha , myślałam że pojedziemy na basen z Lilcią ale ma katarek więc chyba nie będę ryzykować.A tak to no nie wiem co będziemy robić. Dziś mam labę więc nudy nudy .Teraz spiszę sobie przepisy , zrobię paznokcie i pokolorujemy z Lilcią.Potem będzie mieć drzemkę to poleżę i może zdrzemnę się .A popołudniu jeśli będziemy się bardzo nudzić to jakieś ciasteczka dla niej upiekę.O właśnie to jest pomysł.