Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

24 paź 2009, 08:53


herbaciana
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 703
Rejestracja: 27 sie 2009, 23:29

24 paź 2009, 11:16

Karmelciu,nie denerwuj się tak bardzo.bierz tableteczki,nie przeciążaj się a na pewno wszystko będzie dobrze :ico_brawa_01:

Amola85
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 154
Rejestracja: 02 sie 2009, 11:53

24 paź 2009, 16:50

dokładnie ;) kochane macie wszystkie dotrwać i odpoczywać!! nie wolno chorować!! :-D :ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2009-10-24, 16:51 ]
i kochane stawiam ciacho za 24 tydzien!! :ico_tort: :ico_tort: :ico_ciezarowka:

herbaciana
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 703
Rejestracja: 27 sie 2009, 23:29

24 paź 2009, 17:51

Ciacho super chętnie bym zjadła w realu.na diecie to tylko brokuły,szpinak,marchewka.kasza,ryż.i tak w kółko macieju...i ćwiczenia.dziesiątki brzuszków...

Amolka a jak ty się czujesz?

Eve i Aniołkowe Mamusie pytanie mam-kiedy dostałyście @ po?u mnie dziś 30dc cyklu i nic.i troche się boję...

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

24 paź 2009, 22:12

Amola za 24.tydzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

25 paź 2009, 08:58

Hej kochane :-)

Jak tam po zmianie czasu? bo my sobie dopiero po wstaniu go uświadomiliśmy :-) Teraz Marcin zabrał Młodą do swoich rodziców a ja mam chwilkę na odpoczynek - a jest po czym. Wczoraj naoglądaliśmy sie boksu (osobiście uwielbiam, nie wiedzieć dlaczego, ten prymitywny sport) Ale to jak to, kochane...ja nie śpię prawie wcale, bo Tymek mi po prostu nie daje :ico_olaboga: to jakaś paranoja - on wczoraj non stop przez 5 godzin sie ruszał, fikał, skakał, kopał - i to nie jakoś z przerwami - non stop :ico_szoking: potem przestał od 1.00 w nocy, ale o 7 nowego czasu zaczął na nowo i mnie obudził :ico_noniewiem: Jaga też była w brzuszku bardzo aktywna, ale ten przechodzi klasyfikacje jakiekolwiek częstotliwosci ruchu :ico_noniewiem: dopiero co był ułożony miednicowo, teraz znowu go czuję główkowo..mam paranoję czy przy tej nadpobudliwości sie w pępowine nie zaplącze :ico_noniewiem:

herbaciana ja dostałam @ po 27 dniach - tyle ile trwał mój cykl. poczekaj jeszcze kilka dni i najwyżej jak nadal @ sie nie pojawi-zadzwoń do lekarza :-) tylko mi sie wydaje, ze skoro y normalnie rodziłaś to moze być inaczej niż tylko po łyżeczkowaniu - w końcu Twój organizm i hormony doczytali to jako normalny poród bo takim był...czyli może trzeba dłużej poczekać.. :ico_noniewiem:

karmelka ja nic nie biorę - luteina to czysty progesteron i w sumie na szyjkę nie ma wpływu a no-spa ma zapobiec ewentualnym skurczom. ja miałam robione ktg i skurczy ukrytych póki co nie mam. u nas na szyjkę nie dają nic poza skierowaniem na wymaz z szyjki (bo przyczyną może być infekcja) a potem założeniem pessara, ak szyjka ma mniej niż te 2,5 - 3 cm :-)

amola :ico_brawa_01: za 24 tydzień :-D

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

25 paź 2009, 11:39

no właśnie ja też po przeczytaniu ulotki doszłam do wniosku,żt ta luteina to na szyjkę nic nie pomoże :ico_placzek: i zostaje czekać do następnej wizyty to się okaże co i jak.

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

25 paź 2009, 12:14

Witam :-D
Widzę że problemy szyjkowe są omawiane.karmelka, ja w 24tyg wylądowałam w szpitalu,bo bardzo twardniał mi brzuch i ciągnęło.Było podejrzenie problemów z szyjką.Po USG okazało się ze dobrze że tak wcześnie zareagowałam bo szyjka miała 3cm.Dostałam fenoterol i isoptin do brania,ale skurcze nie ustępowały,z szyjką się nic nie działo a tylko kołatanie serca miałam i drżenie rąk po tym fenoterolu (6x1tabl)
Teraz biorę tylko cordafen i magnez przeciwskurczowo,ale głównym czynnikiem który zapobiega skracaniu czy rozwieraniu jest leżenie.Wstaje tylko do łazienki i po jedzenie do kuchni.Jak na razie jest dobrze.W środę mam kontrolne USG szyjki to sie dokładnie dowiem co i jak.
Trzeba być dzielnym choć wiem ze to cholernie trudne.Będzie dobrze.
Eve i Aniołkowe Mamusie pytanie mam-kiedy dostałyście @ po?u mnie dziś 30dc cyklu i nic.i troche się boję...
Ja pierwszą @ po wyłyżeczkowaniu dostałam po 28dniach,a kolejne równo co 24dni i tak przez 8 cykli aż znów zaszłam.
U Ciebie jednak,tak jak Ewcia wspomniała, przez poród może sprawa wyglądać inaczej.
Mnie w szpitalu powiedzieli że pierwszą @ powinnam dostać po ok 4-6 tyg od zabiegu.Ale jeśli się martwisz to skonsultuj się ze swoim lekarzem.

Amola85
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 154
Rejestracja: 02 sie 2009, 11:53

25 paź 2009, 13:32

herbaciana ja mialam identyczna sytuacje jak ty, wiec nic sie nie martw!! ja dostałam @ po naturalnym porodzie po okolo 36 lub 8 dniach!! po prostu organizm musi odreagowac po porodzie :ico_noniewiem: a narazie ciesz sie ze masz spokoj z @! :-D ja sie nie powiem czuje bardzo dobrze, chodz odpukam zeby nie wykrakac :ico_oczko: synek rosnie jak na drozdzach, wazy juz 670 gram!!! wydaje mi sie ze to bardzo duzo! mojego brata coreczka ZUZIA, ktora sie urodzila 22 tego miesiaca wazyla az 3700 a jej mama to naprawde drobna kobietka! iwec jej wspolczuje,bo wogule ponoc jakos na klecząca rodzila!! :ico_noniewiem: ale tyle czekali i maja coreczke nareszcie!
karmelka kochanie... jesli odpoczniesz, i nie bedziesz za duzo sie poruszac, nie powinna ci sie szyjka skracać.. ja zeby z tamtego dosc powaznego stanu powrocic do tego w ktorym obecnie jestem musialam duzoooo lezec, nawet do ubikacji nie wstawalam i pomoglo;) mysle ze dla ciebie lepiej by bylo polezec np tydzien w szpitalu,tam masz opieke i nie musialabys sie o nic zamartwiac tylko odpoczywac :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: wiem co teraz czujesz, i jak sie musisz bać ale trzymaj się!! :-)

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

25 paź 2009, 14:12

kurczę leżę ile się da,no,ale wiadomo,że jak już jedno dziecko jest w domu to ciążko ciągle leżeć.Mąż pracuje i jedynie moja mama zostaje do pomocy.Do szkoły będę musiała Marcina zaprowadzać ja,a odbierać go będzie mama albo Piotrek.Zakupy też zrobi mama albo Piotrek,gotować muszę ja,bo mężuś nie umie.Mam nadzieję,że jak pójdę na kolejną wizytę to będzie z tą szyjką lepiej,a jak nie to zapytam lekarza o ten pessar.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość