Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No fakt,wiem ale cała masa jakiś rzeczy a nic do jedzenia :) coż teraz trzeba mieć 200na wszystkie zakupy łącznie z pieluchami dziecka.;).
u mnie dziś barowo od rana leje itylko 17 stopni to jak szok termiczny po tych upałach.

u nas tez pada..mi to za bardzo nie przeszkadza
u nas tez pieluchy ida...kupujemy dady biedronkowe wiec niecale 30zl ale paczka na tydzien,gora 10 dni malej obiadki sama gotuje,przynajmniej wiekszosc,na szczescie je.. ale kaszke trzeba kupic,sok,owoce... no i Mati tez sie w sklepie dopomina a to o jogurt czy drozdzowke a ja musze mu ciagle mowic ze nie am na to pieniedzy

Tak właśnie nie dośc że jedzenie drogie a ma być jeszcze droższe to jak się wchodzi do apteki to jeszcze gorzej!
Ja za sam płyn dla małego płacilam 38zł ;/

pieniazki ,pieniazki.....temat rzeka ...

ja o lekach nie mysle...na szczescie(odpukac) mala mi jeszcze nie chorowala..ale sam zel na zeby prawie 20zl czlowiek bez kasy sie nerwowy robi

czlowiek bez kasy sie nerwowy robi

io to bardzo

Dorotka u powinno chyba iśc mniej pieluch a też 58 sztuk schodzi w tydzień kurcze jestem w szoku jakoś b dużo mi poszło. Ale mam ja kupuje huggies bo moja miała poparzoną pupę od dad. Śmierdziały budaprenem i poprostu masakra

[ Dodano: 2010-07-26, 15:43 ]
dorotaczekolada, no zgodzę się z Tobą

[ Dodano: 2010-07-26, 15:44 ]
fakt lepiej mieć za dużo niż ciągle płakac ze brakuje

[ Dodano: 2010-07-26, 15:45 ]
kurcze czemu mi się dodaje jakTy napisałąs juz posta

mowia ze pieniadze szczescia nie daja.. ale to chyba tylko tym co ich za duzo maja.. mi by wystarczylo gdybysmy mieli z mezem 2 tys na miesiac. splacalibysmy pomalu dlugi,dawali kase mojej matce i jakos zyli..a tak to ciagle pozyczamy

cyn_inspiration, ja wiem jak tutaj ide na zakupy... ze 300 eu wychodzi na nas 3 na jedzenie na miesiac

No i jeden najwiekszy plus tutaj to darmowe leki dla dzieci do 12 roku zycia, jakbym miala ze leki placic, to chyba bym juz z torbami poszla, bo pozyczyc tez nie ma od kogo...

a powiedzcie kiedy pozwolilyscie sobie na jakas przyjemnosc? ja juz dawno nie bylam w kinie,restauracji ani nawet ksiazki sobie nie kupilam... bywa ze ide do lumpka cos kupic ale czesciej dla dzieciakow. wole sobei nic nie kupic a dla MAtiego miec np na ciastko. dlatego nie pale i oszczedzam jak moge..a i tak jak cos kupie to potem przez tydzien mam wyrzuty sumienia