Strona 29 z 66

: 01 lut 2011, 17:40
autor: kwiatunio
witam Drogie panie....

tak nie śmiało zaglądam i podczytuje bo widzę, że łączy nas wspólny termin porodu :ico_wstydzioch:

: 01 lut 2011, 17:48
autor: mal
kwiatunio, jeszcze raz gratuluje i życzę wam wszystkim spokojnych 9 miesięcy :ico_haha_01:

: 01 lut 2011, 17:52
autor: kwiatunio
mal, dziękuje bardzo :ico_sorki:

: 01 lut 2011, 18:10
autor: mal
kwiatunio, wrzesień to miesiąc mojej Zuzi :ico_haha_01: :ico_oczko:

: 01 lut 2011, 19:16
autor: aniawlkp86
kwiatunio jeszcze raz gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 lut 2011, 19:56
autor: karina22
kwiatunio, Gratuluje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 lut 2011, 21:34
autor: inia1985
Kinga_łódź, super, że Eliza się już lepiej czuje, teraz kolej na Ciebie
ciągle ma Ciebie obok a tu ciach :ico_oczko:
he he, nie ciągle, bo u mamy mieszkamy od połowy lipca. Mama po prostu uważa, że to głupota mieszkać samej w tak dużym domu, w dodatku w odosobnieniu, bo R. będzie jeszcze jeździł za granicę.

kwiatunio, gratuluję i witam, wpadaj do nas jak najczęściej :-)

Ale jestem zmęczona, mam nadzieję, że dziś w nocy będę lepiej spała :ico_sorki: A piersi to mnie dziś bolą masakrycznie :ico_noniewiem:

: 02 lut 2011, 11:04
autor: Kinga_łódź
Kwiatunio nie wierzę w to co widzę ale oczywiście gratuluje bardzo bardzo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Na którego masz termin??? Pewnie jakiś koniec września?

Inia takie uroki ciąży, bolą znaczy rosną :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
Mi urosły o rozmiar i już by takie mogły zostać :-D

Eliza chyba znów w nocy była cieplejsza :ico_olaboga: Ale co się dziwić jak ja zarazki
roznoszę :ico_placzek:

: 02 lut 2011, 11:11
autor: inia1985
Inia takie uroki ciąży, bolą znaczy rosną :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
Mi urosły o rozmiar i już by takie mogły zostać :-D
ja póki co różnicy nie widzę, może odrobinę pełniejsze
Eliza chyba znów w nocy była cieplejsza :ico_olaboga:
:ico_noniewiem:

: 02 lut 2011, 11:27
autor: elibell
hej Kobietki!!!

Oj ja widze różnicę, pełniejsze, jędrniejsze, normalnie jakbym sylikony 2 rozmiary większe miała hihihihi.
kwiatunio witam i gratuluje bardzo!!!

Jutro już spotkanie z położną i pierwsze badania krwi może się wyjaśni co ja mam ze takie mdłości i omdlenia do tego, koleżanka jedna mówi że może ja mam anemię :ico_olaboga:
to dadzą mi jakieś witaminki na wzmocnienie, musze popytać czy jakies dodatkowe witaminy zarzywać.

A pisałam wam, że jednak macierzyńskiego nie będę miała:( no ale trudno sie mówi, zarabiam o 2,22 za mało by dostać macierzyński:( dziś rozmyslam co robic, bo nie o kase chodzi, że nie będzie, ale o to że zamiast wracać do pracy mogłam iść do szkoły (darmowej) i już bym się nie wstydziła, że języka nie znam, a tak jakby rok zmarnowałam, no oczywiście nie ma tego złego co by na dobe nie wyszło, tak się mówi, tak widocznie miało być:) Ale rozważam kilka opcji działania w obecnej sytuacji z korzyscią dla mnie nie finansową! tylko językową!