Strona 29 z 646

: 11 mar 2011, 08:24
autor: izabelllla123
:ico_kawa:
bylam w toaleciena siusiu i na papierze zobaczylam w sluzie niktke krwi, wystraszylam sie i nie wiem co mam myslec
najlepiej dzwon do swojego gina, ja mialam brudzenie co prawda w sobote ale mnie uspokoil mówiąc że jest ok.

Dzwoń Kochana koniecznie, da Ci w razie czego lekastwa lub cie uspokoi że jest ok a może skieruje na dodatkowe badania.

Nie ma co lekceważyć jakiegokolwiek objawu. Ale nie stresuj i denerwuj się bo to źle wpływa na dzidziusia

Ja mam wizytę 23.02.2011 o 16.10 i czekam na nią z utęskieniem żeby zobaczyc czy na pewno po tym krwawieniu wszytsko bedzie ok......

: 11 mar 2011, 08:52
autor: izuś_85
:ico_kawa:

Pati85 zadzwoń do lekarza najlepiej na ostry dyzur ginekologiczny w szpitalu, zapytaj, będziesz spokojniejsza :ico_sorki:
taka nitka żywej krwi może być objawem odklejania kosmówki i wtedy trzeba leki dostawać :ico_oczko: nie panikuj kochana, ale zadzwoń dla świetego spokoju, a jak krew pojawi sie znowu to leć na pogotowie :ico_oczko: tam cie lekarz obejrzy :ico_oczko:

Przemek na poważnie szuka pracy w Norwegii w swoim zawodzie :ico_noniewiem:
od jakiegoś czasu myśli nad otwarciem własnego warsztatu i gdyby wyjechał miałby pieniadze na start, to jednak są duze pieniądze, sam program komputerowy do diagnostyki to koszt 5 tys zł :ico_noniewiem: nie mówiac o podnośnikach i sieci narzędzi hydraulicznych :ico_olaboga:
ech, nie wiem... z jednej strony spełnił by swoje ambicje zawodowe
ale jakim kosztem? czy damy rade żyć tak na odległość...
ech...



a w dodatku miałam mieć dzisiaj wizyte, i przy rejestracji okazuje sie ze mam wizyte za tydzień bo dziś gin wzioł urlop :/ z jednej strony to dobrze bo od razu zrobi mi badanie przeziernosci :-D

[ Dodano: 2011-03-11, 07:53 ]
izabelllla123, jak samopoczucie? nadal masz mdłosci?


ciekawe kiedy ktoś do nas dołączy... :ico_noniewiem:
jak tak dalej pójdzie to dopiszemy grudzień :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2011-03-11, 08:21 ]
idziemy na spacerek i na poczte, trzeba opłacic rachunki :ico_oczko:

aaa wczoraj kupiłam Majce gumowce-kalosze bo chciała... wyjmowała z szafy takie co dostała ale to rozmiar wielki był i cały czas zakładała na nogi no i musiałam jej kupic, bedzie śmigac po kałuzach :ico_oczko: śliczne z kotkiem :ico_oczko:
no i nowe kapcie bo ze starych wyrosła już :ico_oczko:

: 11 mar 2011, 09:38
autor: izabelllla123
jak samopoczucie? nadal masz mdłosci?
niestety mam codziennie. Mówiłam ostatnio mojemu M że marzę by wstać rano i czuć się dobrze, ale do 16 tygodnia dotrzymam.
ciekawe kiedy ktoś do nas dołączy...
faktycznie nie dolącza nikt do nas.....

: 11 mar 2011, 10:28
autor: Pati85
Hej

wiecie co nie bylam w szpitalu i nie dzwonilam do gina, b o nawet nie mam do niego numeru, ale sprawdzalam za kazdym razem i nie bylo juz wiecej czegos takiego, moze mi sie cos przewidzialao, nie wiem ale nic zlego ze mna sie nie dzieje.

Izus, pytalas sie jak u nas wyglada sprawa z odpieluchowaniem, a wiec u nas to masakra- maly nie chce slyszec o nocniku, a to doprowadza mnie do szalu, bo mam dosc juz pieluch, jakies kilka miesiecy temu maly siadal na nocnik chetnie, sam mowil, ze chce pipi na nocnik, ale udalo mu sie tylko zrobic, a teraz nawet nie ma mowy, krzyczy od razu NIE i to jak glosno.
Ale nie stresuj i denerwuj się bo to źle wpływa na dzidziusia
z tym jest ciezej, bo ja caly czas w nerwach niestety, przy drugiej ciazy majac juz jedno dziecko nie jest tak latwo sie nie denerwowac.

U nas deszcze padaja, wiatrzysko wieje malo co glowy nie urwie.
Zaraz zabieram sie za robote, trzeba troche chate ogarnac, moj P. w Polsce ma dzis wrocic, zostalam na dwa dni sama w domu.

: 11 mar 2011, 11:50
autor: izabelllla123
U nas deszcze padaja, wiatrzysko wieje malo co glowy nie urwie.
to u nas tylko dość silny wiatr jest ale generalnie 10 stopni na plusie na temometrze i slonko przebija się co pewien czas prze chmurki. Chyba wybiorę sie na spacer, bo zrobiłam sobie pranie i poprasowałam.

: 11 mar 2011, 16:09
autor: jula81
Hej!
Długo mnie nie było, ale byłam w szpitalu.
Zdiagnozowano u mnie cukrzycę ciążową i musiałam zostać w szpitalu na kilka dni.
Zapisali mi dietę i zaszczyki z insuliną.
Musiałam zrezygnować z pracy i trochę się boję tego rygoru diety.

: 11 mar 2011, 16:17
autor: Pati85
Zdiagnozowano u mnie cukrzycę ciążową i musiałam zostać w szpitalu na kilka dni.
przykro mi :ico_pocieszyciel:
Zapisali mi dietę i zaszczyki z insuliną.
Musiałam zrezygnować z pracy i trochę się boję tego rygoru diety.
nie martw sie, bedzie wszystko dobrze, czego nie robi sie dla malenswta, dasz rade, glowa do gory :-)

: 11 mar 2011, 16:58
autor: izabelllla123
Zdiagnozowano u mnie cukrzycę ciążową i musiałam zostać w szpitalu na kilka dni.
strasznie mi przykro....ale dasz radę z dietką

: 11 mar 2011, 17:40
autor: jula81
Muszę dać radę.
Dla wyczekanego maleństwa jest się w stanie zrobić wiele.

: 12 mar 2011, 08:32
autor: izabelllla123
:ico_kawa: piękny weekend u mnie się zaczął, słoneczko pięknie i mocno świeci ale niestety jeszcze zimno na polu bo zaledwie 2 stopnie. Nie wiem co dzisiaj robić, chyba ogarnę domek i pójdę na zakupy i spacer.

A u was jak mija dzień?? i jak samopoczucie??