Strona 29 z 86

: 22 paź 2009, 13:40
autor: magda75
Naszykuj się na totalną konsekwencję i nie wyciągaj po raz kolejny. Wreszcie przestanie się drzeć:)
abys miala racje kochana :ico_sorki: dziekuje za rady :ico_sorki:

bycie konsekwentnym to naprawde trudne :-D

: 22 paź 2009, 13:48
autor: matikasia
A no trudne. Ja czasem też wysiadam, ale np mój tato jest w szoku, że dziecko może być takie bez klapsów!!!! czasem jest histeria, są nerwy, że człowiek by rozszarpał smyka, ale wtedy się uspokajam, powtarzam sobie ciągły spokój i naprawdę działa. Mati jeszcze próbuje coś tam wskurać, ale wie że nie ma szans. Nie zostało mu popuszczone jeszcze nigdy nic. Uparci jesteśmy w swoich założeniach.

: 22 paź 2009, 13:55
autor: magda75
Uparci jesteśmy w swoich założeniach.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
tak trzymajcie :ico_sorki:
wezme z was przyklad? moge? moze z czasem uda m sie :-D

: 22 paź 2009, 13:57
autor: Paulina446
U nas tez najlepszym sposobem jest lekceważenie Kacpra histerii i to baardzo pomaga, mały wie, ze nic nie wskóra.

: 22 paź 2009, 19:24
autor: lala
WITAM Dziewczynki. My dziś byliśmy z Matim na kontroli u lekarza . Niestety wyleczyliśmy tylko połowe tego zapalenia oskrzeli także jeszcze do wtorku ma siedzieć w domu[do kontroli]A jeszcze jak by tego mało było to od antybiotyku zaczeły mu się robić w buzi stany grzybiczne . Kurcze dziwi mnie to bo podawaliśmy mu osłone :ico_placzek:

: 22 paź 2009, 19:32
autor: Magdalena_82
Witam...
a ja świerzo upieczoną mamą przedszkolaka, będę od 16 listopada, czyli już nie cały miesiąc, bliżej niż dalej.
Mam stracha, ale cóż każdą (no może prawie każdą) to czeka.
...ale zgadzam się co do konsekwencji, trzeba być twardym niestety :ico_noniewiem: i konsekwentnym.
Zreszta konsekwencja w każdej sprawie jest najlepszym "doradcą" :ico_oczko:

Pozdrawiam.

: 22 paź 2009, 19:46
autor: magda75
Zreszta konsekwencja w każdej sprawie jest najlepszym "doradcą" :ico_oczko:
to prawda :-)
ale ja nie zwsze umiem byc konsekwentna i musze sie tego nauczyc :-D
wierze ze w koncu mi sie uda :ico_szoking:

lala, aby szybko mu zginely te stany grzybiczne :ico_buziaczki_big:

: 23 paź 2009, 08:27
autor: eve.ok
WITAM Dziewczynki. My dziś byliśmy z Matim na kontroli u lekarza . Niestety wyleczyliśmy tylko połowe tego zapalenia oskrzeli także jeszcze do wtorku ma siedzieć w domu[do kontroli]A jeszcze jak by tego mało było to od antybiotyku zaczeły mu się robić w buzi stany grzybiczne . Kurcze dziwi mnie to bo podawaliśmy mu osłone :ico_placzek:
kochana - ale na ochronę to co dostawał? nystatynę? koniecznie trzeba to zahamować, bo ta grzybica lubi sie dalej przenosić, wgłąb organizmu :ico_noniewiem:
zdrówka dużo dla Matiegeo :ico_sorki:

no widzę, ze dyskusja o konsekwencji rozgorzała :ico_brawa_01:

macie absolutna rację - dziecko będzie takim jakim je wychowamy :-) jaga histerie mi tylko dwa razy w życiu odstawiła, zobaczyła, ze nie działa, nie ma problemu. Od maleńkosci nie mieliśmy problemów np. z zasypianiem, przesypianiem całych nocy, wymuszaniem w sklepach czegokolwiek, wykonywaniem poleceń...nigdy nie dostała ani jednego klapsa, szturchańca itd a na prawdę jest zdyscyplinowana (choć z jej charakterkiem i temperamentem wiem, ze gdyby nie ta nasza praca to byłoby trudno :-D ) i naczelna zasada - dziecko histeryzuje, rozrabia, nie słucha gdy samo czuje się słuchane, znudzone itd - niestety nie da sie zostawić dziecka samemu sobie, gotować obiad, sprzątać i liczyć na swięty spokój :-) my mamy metodę - wsyztsko robimy razem - Jaga potrafi juz sama surówki, mizerię i takie proste potrawy przygotować :-) jak mi zetrze kurze to nie muszę poprawiać :-D na początku wprawdzie bardziej przeszkadzała, ale trza być cierpliwym i dać dziecku sznasę. no i konsekwencja. ale to juz usatliłyscie :-D

alem sie rozpisała :-D
u nas za oknem paskudnie :ico_noniewiem:

: 23 paź 2009, 09:11
autor: matikasia
Eve to tak jak u nas. Mati też jest bez żadnego klapsa. Choć czasem już człowiek wysiada, to jednak nie jest to rozwiązanie. Bawi się dużo sam jak muszę coś zrobić sama, ale ogólnie też biorę go do wszelkich prac domowych czy w kuchni i fajnie nam razem. Z Milenką mam zamiar robić tak samo. Będę miała prawdziwych pomocników:)

Lala dużo zdrówka dla małego!!

: 23 paź 2009, 09:36
autor: eve.ok
matikasia pomocników jak pomocników, ale pomyśl jak dobrze wychowasz synka dla przyszłej synowej :-D ja narzekam, ze marcin mi nie pomaga w pracach domowych albo robi to sporadycznie i też mam zamiar pokazać Tymkowi, że to zadania róznież dla faceta :-)