: 16 lut 2008, 21:34
hej dziewczyny !!!!
no to ja sie teraz trochę pomądrzę
jak ja tu przyleciałam ( miałam przez polska agencje prace załatwioną) to dosyć ze z jezykiem kiepsko, nie miałam nikogo kto by mi pomógł
bank, mieszkanie, i te wszystkie inne formalności sama załatwiałam, nie wiedziałam gdzie co jest, po tygodniu kasa mi sie skonczyła ( a u mnie w robocie wypłacali miesięcznie ) i nie mialam co jeść dosłownie
dobrze ze robiłam w domu opieki, podbierałam żarcie i tam sie żywiłam ( chociaż powinnam płacić za jedzenie, ale jakoś zawsze cos mi sie skapnęło) no nieważne, w kazdy razie płakałam codziennie, znikąd pomocy
dopiero po 5 tyg Jaca do mnie dołaczył i obiecałam sobie ze jak ktoś bedzie w cężkiej sytuacji to pomogę, pomoglismy wielu osobom trudno zliczyć na palcach , i nawet dziekuje nie usłyszałąm , jest mi strasznie przykro bo żadnych korzyści materialnych nie oczekuję tylko słowa dziękuję
teraz tez pomagamy mimo ze sie zraziliśmy, ale dzieki Bogu są osoby , które potrafią być wdzięcznę i umieja podziekować i to jest dla mnie najpiękniejsze
Emalia kochana nie przejmuj sie mężem
mnie czasem denerwują teksty w stylu :" siedzisz w domu nic nie robisz , wiec co Ci szkodzi zrobic to czy tamto" mój Jaca nigdy mi takiego czegoś nie powiedział , ale inne osoby tak i tym sie wkur@@@ najbardziej, bo owszem siedze w domu, ale tez gotuję , piore, sprzatam ( a mam bzika na tym punkcie) staram sie zeby było wszystko super ale inni sie tylko śmieją i pytają:"a co Ty robisz całymi dniami" mam ochote odpowiedziec Gó@@@
no a teraz zmiana tematu : byliśmy dzis w zoo ale nas nie wpuścili bo za późno juz było
a tak bardzo chciałam Franiowi małpki pokazać 
no to ja sie teraz trochę pomądrzę




dopiero po 5 tyg Jaca do mnie dołaczył i obiecałam sobie ze jak ktoś bedzie w cężkiej sytuacji to pomogę, pomoglismy wielu osobom trudno zliczyć na palcach , i nawet dziekuje nie usłyszałąm , jest mi strasznie przykro bo żadnych korzyści materialnych nie oczekuję tylko słowa dziękuję


Emalia kochana nie przejmuj sie mężem

mnie czasem denerwują teksty w stylu :" siedzisz w domu nic nie robisz , wiec co Ci szkodzi zrobic to czy tamto" mój Jaca nigdy mi takiego czegoś nie powiedział , ale inne osoby tak i tym sie wkur@@@ najbardziej, bo owszem siedze w domu, ale tez gotuję , piore, sprzatam ( a mam bzika na tym punkcie) staram sie zeby było wszystko super ale inni sie tylko śmieją i pytają:"a co Ty robisz całymi dniami" mam ochote odpowiedziec Gó@@@
no a teraz zmiana tematu : byliśmy dzis w zoo ale nas nie wpuścili bo za późno juz było

