Strona 29 z 369

: 18 sie 2009, 13:48
autor: jagodka24
a moj mądry lekarz na wizycie nawet mi ciśnienia nie zmierzył ani nie zważył :-D
z tym drugim to akurat dobrze bo gruba jestem i zresztą wiem ile waże :)

[ Dodano: 2009-08-18, 13:50 ]
w czwartek ide prywatnie do tego ktorego chcialam docelowo
już sie doczekać nie moge jak zobacze moją kruszynke

: 18 sie 2009, 14:22
autor: zubelek
pewnie,że kawa to nic strasznego.No wiem,że najgorsza to sypana,dużo toksyn itd,rozpuszczalna w sumie nic nie daje bo jest za bardzo przetworzona no i też nie za zdrowa,najlepsza z ekspresu,krótko parzy się a wyciąga z kawy co się da.No wypiłam i oczy otworzyłam :ico_haha_01: :-D
Nie myślcie,że ja jakaś wychuchana wydmuchana :ico_haha_01: Nie jestem aż taka przezorna na jaką wyglądam :ico_haha_01: w sumie to ja już weteranka w tych ciążach :ico_smiechbig:

[ Dodano: 18 Sierpień 2009, 14:26 ]
jagodka24, ja mam usg za tydzień i też już nie mogę się doczekać.Każda z Was była już na usg lub u gina a ja siedzę jak ta nonono i czekam i nic nie wiem :ico_noniewiem: trochę brzuch mam zaokrąglony od dołu,wogóle to nie byłam płaska przed ciążą więc ktoś mógłby powiedzieć,że brzuch mam dorodny no ale on był jeszcze zanim zaszłam dorodny :ico_haha_01: No i żeby nie te bolące piersi ,brak miesiączki i zaokrąglenie od dołu brzucha,nie wiedziałabym czy to ciąża czy nie.Głupia taka niepewność a raczej takie czekanie,siedzenie jak na szpilakch.Zwłaszcza,że u nas jest prawdopodobieństwo na bliźniaki.Za pierwszym i drugim razem było jedno ale nigdy nic nie wiadomo...kiedyś chciałam,przy 1 ciązy teraz raczej by mi łatwo nie było :ico_haha_01: no chciałabym wiedzieć już co tam we mnie siedzi :ico_haha_01:

: 18 sie 2009, 14:40
autor: riterka
zubelek, jeszcze tydzień i wszystko się wyjaśni :ico_oczko:
jagodka24, czyli będziesz miała 2 lekarzy, czy z jednego zrezygnujesz??

: 18 sie 2009, 14:47
autor: jagodka24
zubelek, wierze że juz sie nie możesz doczekać
ja mialam to usg ale nic kompletnie na nim nie widziałam

wkurza mnie jak lekarz odsuwa ekran do siebie tak jakbym to co miała w brzuchu było tajemnicą

[ Dodano: 2009-08-18, 14:48 ]
riterka, jeszcze nie wiem :)

: 18 sie 2009, 15:22
autor: hormiga
cześć Mamuśki!

jagodka24, lekarz odwraca ekran przy USG? Co za świnia! To w końcu jego dziecko czy Twoje? U mnie na szczęście lekarz ma swój ekran a ja swój :-D

zubelek na szczęście tydzień pewnie szybko minie i będziesz się tu chwalić fotką dzidzi (jednej lub dwóch)... Ja zawsze chciałam mieć bliźniaki, ale ostatnio stwierdziłam że to chyba jednak za trudne dla mnie :-D Zwłaszcza że gdybyśmy mieli bliźniaki to nie wiem czy moglibyśmy sobie pozwolic na jeszcze jedną ciążę...Dlatego cieszę się z mojego pojedynczego Skarba pod serduchem :ico_brawa_01:

: 18 sie 2009, 16:09
autor: jagodka24
hormiga, no wiesz ja jestem przyzwyczajona że lekarz ma wypasione usg wielkości telewizora i jak robi mi badanie to ja widze i on widzi
a ten jakiś dziwny
wszystko w swoją strone i juz
nie podoba mi sie to

do tego na tym usg nic nie bylo widac

: 18 sie 2009, 18:24
autor: zubelek
jagodka24, mnie też dziwi,że nie pokazał :ico_noniewiem: no ale sama nie wiem jak to będzie u mnie teraz :ico_noniewiem:
hormiga, ja zawsze też chciałam bliźniaki ale z racji,że już mam dwoje,to sie poddaję :ico_haha_01:
przespałam się,normalnie już nie mogłam,mimo że tą kawę wypiłam :ico_noniewiem:

[ Dodano: 18 Sierpień 2009, 20:40 ]
Wiecie co ja też zaszalałam z wczesnym kupowaniem :ico_noniewiem: Zrobili u nas fajną promocję na śpiworek do wózka,do tego w zestawie była torba i pokrowiec przeciwdeszczowy a w torbie na wózek jeszcze taki mini kocyk żeby położyć dziecko do przewinięcia.Sama torba kosztuje normalnie 29f śpiworek też 29f pokrowiec przeciwdeszczowy nawet nie wiem ile.a ja mam to wszystko za 14.99 :-D Firma mamas and papas więc też nie byle jaka :-D ale się cieszę :ico_brawa_01: już sprawdziłam,pasuje do mojego wózka jak ulał :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i kolorem też :-D

: 18 sie 2009, 22:37
autor: zborra
hejo!
o proszę zubelek nam się rozszalał z zakupami! :ico_brawa_01: jak taka okazja to trzeba brać! :-D
kurczę, no to jak możliwe są bliźniaki to juz nie wiem czy Ci gratulować czy współczuć w razie co....
ja tam zawsze marzyłam o bliźniakach, ale człowiek młody, głupi to nie wie co to znaczy...Teraz to Bogu dziękuję, że mam jedno....ale z drugiej strony teraz jakby była 2 to też by się przeżyło...
Jagódka to sobie pooglądasz niebawem! ja też, jeszcze 2tygodnie...
ale nie martw się, mnie w 1ciąży nigdy żaden nie zważył...ciśnienie mi zaczął mierzyć od połowy ciąży i wyszło że miałam podwyższone...i tabletki, w takiej dawce, że nic nie dały i ten obecny mój gin to się śmiał, że to raczej jako placebo było chyba :-D
teraz mnie też nie zważył i dziękuję mu z całego serca, bo jeszcze by wyszło co innego niż w domu i bym musiała się zapaść pod ziemię...Wystarczy, że stoję na wadzę co 2dni w domu i się terroryzuję...I wczoraj weszłam...i co? przytyłam tylko 1kg! :ico_brawa_01: przez 11tyg! nieźle...oby tak dalej...oby się nie rozbestwić...hehehe
a kawki ja nie pijałam generalnie, czasem jakieś siki w pracy czy na imprezie...a teraz różnie...jak zasypiam na stojąco to jakieś badziewie spiję...w domu nie, ale w pracy owszem...
i dziś boli mnie brzuch......... :ico_placzek: i źle się czułam cały dzień....masakra!
dobrej nocki!

: 18 sie 2009, 23:10
autor: zubelek
zborra, no możliwe jest bo ponoć co 2 pokolenie a maćka mama jest z biźniąt i ma go jedynaka...no może i tym razem się nam uda.ale w razie co,gratuluj mi podwójnie :ico_haha_01: nie współczuj tylko nie współczuj :ico_haha_01: ja sobie radę dam :ico_oczko:

11tygodni i tylko kg to super.No ja nie wiem jak mam to liczyć startowałam z 65 przed ciążą.po jakiś 3 tygodniach ciąży miałam 61,mimo,że nie wymiotowałam no a teraz mam 62.czyli jestem na -3 :ico_haha_01: Ale licząc już po stracie tych 4kg to przytyłam też kilo.Kurde teraz startowałam z 65 a w poprzednich ciążach rodziłam na 68 oj oj :ico_haha_01:
a ty ile ważyszzborra, bo my tak samo w ciąży,będę Cie obserwować :-D

: 18 sie 2009, 23:26
autor: zborra
ja startowałam z 61.8kg....a wczoraj miałam 62,9kg, :ico_sorki:
ale nie martw się....doliczyłam się, że jednak z Hanią startowałam jako wychudzona świeżo poślubiona kobitka z 54-55kg....i przybrałam 18kg, czyli teraz już mam wagę wielorybią jak dla mnie :ico_haha_01:

i teraz sobie podziwiam na NK jak to sobie ludzie wakacjują....luzzzzzzzz....egzotyczne klimaty....a ja? raz się po śłubie do Grecji wyrwaliśmy i tyle...w tym roku nic...za rok to już w ogóle nie przewiduję wakacji....masakra jakaś... :ico_placzek: łapię doła...

[ Dodano: 2009-08-18, 23:27 ]
a........co do bliźniąt...a to nie jest tak, że dziedziczy się to tylko w żeńskim pokoleniu? więc jak to w męża rodzinie był taki przypadek, to bliźnięta u Was też byłyby raczej dziełem przypadku.. :ico_noniewiem: