
U nas spokojnie.
donatka, współczuję bardzo chorego synka. Mam nadzieje, że jednak lekarka was przyjdzie dziś. Powodzenia w dzwonieniu.
oczywiście,ze tak zwazywszy,że to dzieckomuszą mnie przyjąć
Nie martw sie kochana u mnie tez tak było czasami małej potrafiłam nie czuć przez calutki tydzień i schizowałam,a było wszystko dobrzeTrochę się martwię, bo od dwóch dni dzidziusia nie czuję,
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość