: 31 gru 2007, 20:37
A ja skromne życzonka przesyłam dla Was tutaj:
http://sylwester.seoplus.eu/?name=BMWT
gratuluję kolejnego ząbeczka Zosi, niedługo to już jak złapie ząbkami to mama gwiazdki zobaczy i to nie te na nieboskłonie
dużo zdrówka dla Elizki i gratulujemy "Żonie", a na foteczki z niecierpliwością czekamy
mój Tadzik dziś siedział sobie chybotliwie i się bawił koło Wiki (jutro wam wkleję fotki) i za nic nie chciał w innej pozycji, choć się od czasu do czasu przewracał
dziś też wciął zmieloną cielęcinkę (mama zmieliła, a on się tak zapalił, że musiałam mu dać i z jakim smakiem wsuwał), no to do jutrzejszej zupki mu dam, skoro tak mu smakowała
ja dziś pierwszy raz od niepamiętnych czasów ciąży spędziłam błogie 30 minut (przerywane gadaniem Wiki, która chętnie by mnie umyła) w wannie, to taki prezent Sylwestrowy
na co dzień to tylko szybki, a raczej ekspresowy prysznic, a dziś ot chwila słabości...
no zmykam bawcie się dobrze, połamcie pantofelki i potłuczcie kieliszeczki, a wszystko po cichutku, coby maluszków nie pobudzić
http://sylwester.seoplus.eu/?name=BMWT
gratuluję kolejnego ząbeczka Zosi, niedługo to już jak złapie ząbkami to mama gwiazdki zobaczy i to nie te na nieboskłonie
dużo zdrówka dla Elizki i gratulujemy "Żonie", a na foteczki z niecierpliwością czekamy
mój Tadzik dziś siedział sobie chybotliwie i się bawił koło Wiki (jutro wam wkleję fotki) i za nic nie chciał w innej pozycji, choć się od czasu do czasu przewracał
dziś też wciął zmieloną cielęcinkę (mama zmieliła, a on się tak zapalił, że musiałam mu dać i z jakim smakiem wsuwał), no to do jutrzejszej zupki mu dam, skoro tak mu smakowała
ja dziś pierwszy raz od niepamiętnych czasów ciąży spędziłam błogie 30 minut (przerywane gadaniem Wiki, która chętnie by mnie umyła) w wannie, to taki prezent Sylwestrowy
na co dzień to tylko szybki, a raczej ekspresowy prysznic, a dziś ot chwila słabości...
no zmykam bawcie się dobrze, połamcie pantofelki i potłuczcie kieliszeczki, a wszystko po cichutku, coby maluszków nie pobudzić