Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

17 cze 2010, 21:08

:ico_ciezarowka:
julchik22, nie dziękuję, zeby nie zapeszyć ;) Ja szaleję? A Ty? Masz rację z nowym wątkiem ;) zapewne będziemy się wymieniać doświadczeniami i wspomagać się wzajemnie w tym co nieznane ;) ale zdaje sobie sprawę z tego, że juz tyle czasu tu nie poświęcimy ;)
Karo, Julchik pomyślcie, że już za tydzień, dwa będziemy tulić nasze maleństwa ;) :ico_brawa_01: kąpać, przewijac, karmić, spacerować ;)Tyle wspaniałych rzeczy nas czeka ;)
A świeżo upieczone mamuśki tak już rzadko do nas zaglądają, że gołym okiem widać ile to szczeście pochłania czasu...
W weekend dopinam wszystko na ostatni guzik w pokoiku i w torbach ;)
A jutro kontrola u gina, zobaczymy czy jest jakieś rozwarcie :ico_haha_02: ile ważę :ico_ciezarowka: i jakie plany na najbliższy tydzień ma dla mnie Pan dr :ico_olaboga:
Muszę się pochwalić, że na kolacyjkę zaserwowałam mężowi i sobie bakłazana smażonego z szynką, serem i pomidorem pychotka ;)
A jutro na obiad botwinka - mąz własnie skończ ył gotować ;) :ico_brawa_01:
Dzisiaj jeszcze zapewne coś poczytam, spacer z psiakiem, kąpiel, mleczko i spaciowac ;D

Życzę kolorowych snów :ico_szoking:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

17 cze 2010, 21:54

Samanta, ja już tak bardzo chciałabym tulić mojego małego Skarba i wiesz, faktycznie wydaje się to niewiarygodne, że juz za niedługo nic nie będzie takie samo, a życie się wywróci do góry nogami - już się nie mogę doczekać. :-D Tak szybko zleciały te 9 miesiecy :-)

Narobiłaś mi ochoty na bakłażana - chyba jutro kupię :ico_oczko:

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

17 cze 2010, 22:02

julchik22, polecam bakłażana :ico_brawa_01: Ty czekasz na synka? Oj całe życie na zawsze już sie zmieni, ale po to żyjemy na tym świecie by dać życie...oddać siebie ale nie zatracić...powiem szczerze, ze ja też już się nie mogę doczekać ;)jeszcze parędni...jeszcze chwila...Mam taki plan, ze gdybym dostała te pierwsze skurcze w domu, to przetrzymam troszkę by na porodówkę trafić jak najpoźniej ale to najlepsza opcja z możliwych, które są nie przewidziane i moja reakcja na wszystko zresztą też nie jest przewidziana ;) :ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2010-06-17, 22:13 ]
Obrazek

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

18 cze 2010, 00:07

Ślicznie tu piszecie o waszym oczekiwaniu :)

Faktycznie czasu mniej, ale to typowe dla okresu noworodkowego- nic nie da się przewidzieć, przynajmniej u nas.
Je kiedy chce, śpi kiedy chce i kupka kiedy chce, zwykle minutę po przewinięciu :ico_haha_01: Roboty jest sporo. I nie poopierniczam się jak przy Damianku (Bart był w p-kolu), ani przy Bartku (spał od urodzenia książkowo- po 3h). :ico_haha_01:

Patrzę co rusz na małą i sama się dziwię, że to cudo było u mnie w brzuchu niedawno zbitką 2-4-8......xxx komórek... a teraz ma czarne kudełki, śmieszne paznokietki, i robi dziwne minki :-D
Już niedługo dziewczyny.

Tibby, ja witaminkę już mam, dzisiaj kupioną. Swoją drogą my mamy vitaK+D i też m płacił jakieś 43zł. Cholernie drogo imo, jak na witaminkę :ico_noniewiem: zdziercy farmaceutyczni no!!

Samanta, zgrabniutki brzuszek :)

jutro jedziemy do urzędu skarbowego po zaśw. do becikowego. Ciekawe czy będzie nam się należało... w 2008r pracowałam, więc licząc zarobki, to raczej byśmy nie dostali... ale chyba wezmą pod uwagę dochód utracony... (bo jestem teraz bez zatrudnienia i dochodu już jakiś czas!)

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

18 cze 2010, 08:23

:ico_kawa: kawusia wdla Was z rana Kochane. Ja do niej wcinam monte :ico_oczko:

Samanta, no faktycznie bardzo zgrabniusi brzusio!!! :ico_brawa_01: Ta opcja z późniejszym wyjazdem na porodówkę jest dobra - pod warunkiem, że nie odpłyną wczesniej wody i nie będzie krwawienia czy innych ruchów dziecka, to możesz spokojnie posiedzieć w domu - wiekszy komfort psychiczny. Ja też zamierzam tak zrobić :-) No i Synia będę miała :-D

Martalka, ja najbardziej czekam na te cudne smieszne minki :-D
A propos becikowego - to czy przypadkiem nie jest tak, że należy się ono wszystkim? :ico_noniewiem:

Ja wczoraj byłam już trochę bardziej podbudowana, bo jak byłam u karwcowej, to nie pytając na kiedy mam termin powiedziała, że widać po oczach, że to już niedługo bo nerki nie wyrabiają :-) , a potem koleżanka zauważyła, że brzusio troche się obniżył :-) Choć ja tam zmian nie widzę - może dlatego, że zbyt mocno się przyglądam sobie :ico_oczko:
No a wieczorkiem gdy jak zwykle przed snem rozmawialismy z Mężulkiem z Maluchem, to jakos inaczej reagował - był bardziej aktywny - odpowiadał na peniwen rodzaj głaskania kopaniem - ale ubawilismy się :-D Najfajniej było jak zachecaliśmy go do wyjscia, to się wypychał smiesznie dupką za każdym razem :ico_haha_01:

Dzisiaj mam zamiar pojechać do dziekanatu w celu dostarczenai niezbednych dokumentów do dyplomu i będę miała z głowy sprawy uczelniane.

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

18 cze 2010, 10:28

Julchik, faktycznie musiał być to świetny "dialog" z synkiem :D

Becikowe (jednorazowa zapomoga z tyt urodzenia się dziecka) jest dla wszystkich- 1tys zł. Trzeba mieć zaśw od lekarza i tyle.

Dodatek do zasiłku rodzinnego- kolejny 1tys zł- zależny jest od dochodów z 2008roku jaki przypada na 1 członka rodziny (zaśw z US). Nie może przekraczać jakieś 504 zł na osobę :ico_noniewiem: I jakby nie brali pod uwagę moich zarobków z 2008r, których obecnie nie mam wcale, to dzieląc na 5 osób co pozostało może nam się będzie należało to tysiąc złotych no i oczywiście sam zasiłek na dzieci... wszystko jednak zależy od biurokracji w naszym przypadku...

[ Dodano: 2010-06-18, 10:31 ]
moje dzieciątko coraz lepiej śpi :ico_brawa_01: Bo i lepiej umie się najeść :)
Mleka mam mnóstwo!! piersi pękają... muszę uważać, żeby mi się jakieś zastoje nie zrobiły. A ona właściwie od wczoraj je raz a dobrze, napełnia brzusio i śpi.
W nocy dwa razy karmiłam. O 1 i już jak świtało. Potem koło 8.

A z kolej Damian zaglucony :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

18 cze 2010, 11:21

Cześć Kobietki :-)

Ja też muszę przyznać, że nie mogę się doczekać naszej Dzidzi :-) Jestem już strasznie ciekawa jak wygląda nasz Synuś, do kogo jest podobny i w ogóle :-) A najbardziej chyba nie mogę się doczekać karmienia piersią - marzę o tym odkąd zapragnęliśmy zostać rodzicami :-)
Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się od położnej, że brzusio mi się obniżył, więc już też czuje coraz bardziej szykujące się zmiany :-)

Martalka, właśnie o tym drugim becikowym wczoraj nam mówiła położna, tyle tylko, że mówiła o dochodach z 2009r., że składa się PITy. ?? Aha no i myślałam, że liczy się członków rodziny, sprzed urodzenia się dziecka.
Super, że masz czym karmić i Milenka jest taka grzeczna :-)

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

18 cze 2010, 11:52

W urzędzie skarbowym trzeba złożyć wniosek o zaświadczenie o dochodach, i to zaświadczenie dołączyć do wniosku.
Na pewno chodzi o 2008 rok, przynajmniej u nas. Zresztą w urzędzie gminy jak wstąpicie po wniosek do becikowego wszystko wam powiedzą :) Może zależy to od gminy?? nie wiem.
Na pewno jak jest powiedzmy styczeń, to US nie jest w stanie wystawić zaświadczenia o dochodach za rok poprzedni, tylko jeszcze wcześniejszy, bo większość ludzi nawet własnego pita od pracodawcy nie ma jeszcze na tym etapie. Stąd więc 2 lata wstecz pewnie ...

I tak, dochód dzieli się już z dzieckiem nowoprzybyłym :)


Co do karmienia piersią, to niespotykana postawa, wiesz? :D
Ja zamierzałam karmić, zaparłam się jak dzikus przy pierwszym dziecku, postanowiłam, że się nie poddam i choć było ciężko- karmiłam. Damisia też, Milenkę mam zamiar też długo karmić.
Niestety można zwątpić. Dziewczyna z mojej sali miała tak obolałe brodawki, popękane, że powiedziała, że w domu od razu przechodzi na butelkę :ico_placzek: dziecko płakało z głodu, a ona miała opory przed dostawieniem, bo ból... A niby chodziła do szkoły rodzenia tej co ja kiedyś. Tam położna naprawdę SUPER tłumaczyła jak dostawiać, co nas czeka itd. Widać nie posłuchała... bo zamiast poćwiczyć głębsze dostawianie, panikowała, wkurzała się, że nikt nie chce jej powiedzieć dlaczego synek płacze (a skąd miał personel wiedzieć?) i generalnie była już na "nie" na starcie... szkoda.
Wszystkim wam życzę dużo spokoju i miłego bezbolesnego karmienia (choc ból to chyba przez pierwsze 7-10 dni prawie nieunikniona przypadłośc przy karmieniu, chociaż... do innej młodziutkiej mamusi z mojej sali zawołałam położną- tzn. spytałam mamuśkę, czy chce żeby jej ktoś pokazał co i jak :D położna pokazała i zupełnie nic jej nie bolało. Urodziłyśmy w ten sam dzień, tylko ona później i przez CC i dostała taki sam nawał jak ja :ico_haha_01: pięknie rozbujała laktację przez częste dostawianie)...


Dzisiaj dzień śpiocha. A mama odpoczywa :D

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

18 cze 2010, 12:25

Martalka, no muszę się dowiedzieć w naszym urzędzie. Z tym, że mnie ratowałby rok 2009, bo wtedy miałam problemy z pracodawca, który nie wypłacił mi pensji za kilka miesięcy :ico_olaboga: i to by pewnie mi pomogło. A z 2008 rokiem będzie pewnie problem, ale zawsze warto spróbować :-)
A propos karmienia, wiem wiem, naoglądałam się i nasłuchałam i jestem przygotowana na to, że nie będzie łatwo, ale jestem zdania, że jak się chce i za szybko się nie zrezygnuje, to można! Przynajmniej ja zrobię wszystko, by móc dać naszemu Synkowi najlepszy pokarm jaki istnieje :-) Zresztą będziemy się martwić jak już się pojawi jakiś problem. Pociesza mnie jeszcze fakt, że nasza położna ze szkoły rodzenia, która też będzie do nas przyjeżdżała po wyjściu ze szpitala prowadzi 24 h - pogotowie laktacyjne :-) Więc jakby co, pomoc przyjedzie na sygnale :ico_oczko:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

18 cze 2010, 16:25

wiecie co bo z tym karmieniem to jest tak ze trzeba byc wytrwalym i myslec pozytywnie :-) i bedzie ok :ico_sorki:
mleko w naszych cycorach pojawia sie po urodzeniu dziecka i do dziecka to mleko nalezy !!!! i to my jako mamausie powinnysmy zrobic wszystko zeby nasze dzieciatka pily je jak najduzej!!!! Widzialyscie co jest popisane na opakowaniach mleka modyfikowanego ??????? 20 centymetrow mineralow ,witamin,i innych sztucznie otrzymywanych pierwiastkow a nasze mleczko :-) sama natura to co najlepsze !!! wszystko co od wiekow potrzebne malenstwom :-D
jest ciezko czasami ale warto !!!!

u nas ok Iga ma katar :ico_noniewiem: `ciakawe czy mala zlapie...Iga ja ciagle calue :ico_olaboga: no zobaczymy
mala zis w nocy obudzila sie tylko na mleko o 3 :ico_szoking: caly czas jadla 2 razy kolo 1 i 4 wiec to pewnie jednorazowy wypadek :ico_oczko: ale milo bylo sie wyspac :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość