W urzędzie skarbowym trzeba złożyć wniosek o zaświadczenie o dochodach, i to zaświadczenie dołączyć do wniosku.
Na pewno chodzi o 2008 rok, przynajmniej u nas. Zresztą w urzędzie gminy jak wstąpicie po wniosek do becikowego wszystko wam powiedzą :) Może zależy to od gminy?? nie wiem.
Na pewno jak jest powiedzmy styczeń, to US nie jest w stanie wystawić zaświadczenia o dochodach za rok poprzedni, tylko jeszcze wcześniejszy, bo większość ludzi nawet własnego pita od pracodawcy nie ma jeszcze na tym etapie. Stąd więc 2 lata wstecz pewnie ...
I tak, dochód dzieli się już z dzieckiem nowoprzybyłym :)
Co do karmienia piersią, to niespotykana postawa, wiesz? :D
Ja zamierzałam karmić, zaparłam się jak dzikus przy pierwszym dziecku, postanowiłam, że się nie poddam i choć było ciężko- karmiłam. Damisia też, Milenkę mam zamiar też długo karmić.
Niestety można zwątpić. Dziewczyna z mojej sali miała tak obolałe brodawki, popękane, że powiedziała, że w domu od razu przechodzi na butelkę

dziecko płakało z głodu, a ona miała opory przed dostawieniem, bo ból... A niby chodziła do szkoły rodzenia tej co ja kiedyś. Tam położna naprawdę SUPER tłumaczyła jak dostawiać, co nas czeka itd. Widać nie posłuchała... bo zamiast poćwiczyć głębsze dostawianie, panikowała, wkurzała się, że nikt nie chce jej powiedzieć dlaczego synek płacze (a skąd miał personel wiedzieć?) i generalnie była już na "nie" na starcie... szkoda.
Wszystkim wam życzę dużo spokoju i miłego bezbolesnego karmienia (choc ból to chyba przez pierwsze 7-10 dni prawie nieunikniona przypadłośc przy karmieniu, chociaż... do innej młodziutkiej mamusi z mojej sali zawołałam położną- tzn. spytałam mamuśkę, czy chce żeby jej ktoś pokazał co i jak :D położna pokazała i zupełnie nic jej nie bolało. Urodziłyśmy w ten sam dzień, tylko ona później i przez CC i dostała taki sam nawał jak ja

pięknie rozbujała laktację przez częste dostawianie)...
Dzisiaj dzień śpiocha. A mama odpoczywa :D