Strona 283 z 1166

: 30 sty 2009, 14:13
autor: shoo
Kazde dziecko ma inny czas osiogania pewnych umiejetnosci i na to nie mamy wplywu.
zgadzam sie.. ale ja bym chciala wszystko JUZ :-D
a pewnie, jak to juz sie stanie, to tak, jak margarita mowi, bede tesknic, zeby lezal spokojnie i gapil sie w sufit :ico_noniewiem:
co do lezenia na brzuszku, to moj sam tak polezy z 10 minut, ale pozniej jest juz placz, chyba, ze tak, jak Gie - gadam do niego, bawie sie z nim - to moze lezec chocby i caly dzien ;-)

margarita83, dzieki za pomysl z tym chodzeniem po pokoju, tak zrobie... bo tez zauwazylam, ze on wodzi oczkami za mna caly czas.. i jak mnie nie widzi, a tylko slyszy, to potrafi mnie bezblednie zlokalizowac (odwraca glowke w moim kierunku)
A z jedzeniem to jeszcze bedzie dosc problemow :-) Moja starsza cora potrafi np caly dzien zyc na jogortach i soku i nie zmusze jej do zjedzenia czegos innego.
Wiki od poczatku byla takim niejadkiem?

: 30 sty 2009, 14:16
autor: szkrab
Wiki od poczatku byla takim niejadkiem?
_________________
Wlasciwie nie karmilam ja 10 miesiecy piersia z czego od 5 miesiaca dostawala juz rozne smakolyki :-) A po jakims czasie stwierdzila chyba ze bedzie jadla wtedy kiedy jest naprawde glodna i ma ochote wiec tak jada.I rosnie i co najwazniejsze nie choruje :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-01-30, 13:18 ]
Nic zmykam narazie moj M wlasnie wraca z pracy wiec wezme sei za jakies porzadki a on posiedzi z Jula :-)

: 30 sty 2009, 14:20
autor: shoo
Wlasciwie nie karmilam ja 10 miesiecy piersia z czego od 5 miesiaca dostawala juz rozne smakolyki :-) A po jakims czasie stwierdzila chyba ze bedzie jadla wtedy kiedy jest naprawde glodna i ma ochote wiec tak jada.I rosnie i co najwazniejsze nie choruje :ico_sorki:
oj... mam nadzieje, ze mojemu glodomorowi apetyt nie zniknie :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-01-30, 14:02 ]
ale tu cicho... gdzie Was wszystkie wywialo???

: 30 sty 2009, 15:34
autor: Gie
ja juz sie szykuje do domku, wiec zajrze wieczorkiem, do przeczytania :)

: 30 sty 2009, 15:40
autor: shoo
Gie, do zoba... przeczytania :-D

: 30 sty 2009, 17:03
autor: kamilka21
Witam was i ja :)

chce wam powiedziec ze moj synus dzisiaj mnie zaskoczyl poniewaz gdy ja jeszcze lezalam on siedziel w lozeczku i wyobrazcie sobie ze zlapal sie szczebelek i wstal : :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: jak to zobaczylam normalnie oczoplasow dostalam
moj M dzisiaj wraca wiec bede wieczorkiem tylko na chwilke :(
szkrab Hubert urodzony 4.08.2008r waga 3440gr i 53cm urodzony godzina 15.00

gie nie martw sie tym jedzeniem moze jest niejadkiem ja tez bylam tylko ze ja wszytskim plulam :(skoro przybiera na wadze nie ma sie co martwic ja tez na poczatku myslalam jak hubcio malo jadl ze to nie dobrze ale przybieral na wadze :)wiec nie mart w sie zobaczysz podrosnie i bedzie jadla z adwoch :)

margarita tak tak masz racje mi brakuje tego zeby hubcio polezla na plecakch i pogapil sie w sufit a tak to o nadazyc za nim nie moge juz normalnie on wszytsko chce dotykac wszytsko go ciekawi tylko glowka mu chodzi i patrzy co tu zbroic :) :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-01-30, 16:06 ]
a gdzie iwonka pewnie wieczorkiem bedzie :)

[ Dodano: 2009-01-30, 16:08 ]
no Hubcio wazy gdzies 8kg juz 10 mamy szczepienie i ma 74cm :)

[ Dodano: 2009-01-30, 16:55 ]
shoo nie martw sie wierz mi wolalabym aby hubcio troszke dluzej sobie lezal na pleckach a nie probowal raczkowac i stawac w lozzeczku takze ciesz sie tym kochana bo mi tego brak :)ale kiedys predzej czy pozniej i tak to nastapi :)

[ Dodano: 2009-01-30, 17:28 ]
gie wlasnie pokazalam mojemu M zdjecie Zus po tym placzu i o powiedzial zebys lepiej pokazala to lekarzowi tak dla pewnosci :( :ico_olaboga:

: 30 sty 2009, 18:39
autor: shoo
kamilka21, no masz racje, zaczne doceniac to, ze poki co mam spokoj (wzgledny) :ico_sorki:

teraz czasami brakuje mi tego, zeby pospac sobie spokojnie do 10 rano, tak, jak za dawnych czasow... albo, zeby sobie gdzies wyjsc sama, czy spotkac sie z kumpelami i nie martwic sie o to, ze za jakis czas Jasper bedzie glodny i trzeba wracac do domu itp... tak troche mi brak tej "wolnosci", ale nie zamienilabym tego, co mam teraz na nic innego :-) macierzynstwo to piekna sprawa :ico_brawa_01:

dzizas, ale mnie brzuch boli.. tzn. podbrzusze... w sumie powinnam 2 dni temu @ dostac, wiec chyba juz niedlugo :ico_sorki:

: 30 sty 2009, 20:12
autor: Gie
witam, zagladam dopiero teraz, bo dzisiaj mam dzien milych niespodzianek...

najpierw Pan po mnie wyjechal na dworzec bez uprzedzenia i czekal na mnie pod stacją (twierdzi, ze chcial sprawdzic czy nie ide z jakims "gachem" :-D :-D ), potem w samochodzie czekal na mnie zolty tulipan :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: (nie pamietam kiedy dostalam od Pana kwiatka bez okazji... :ico_olaboga: ), i okazalo sie, ze Zuzia zostala z moja mama...

Mama przyjechala do Su, bo dawno jej nie widziala, zostala u nas na obiedzie, ktory Pan przygotowal, kupil wino, etc. Pytam sie go po drodze do domu o co chodzi, ze pewnie cos ode mnie chce, a on na to: "Jak to? To, co zawsze! Dobrać Ci sie do gaci..." :ico_smiechbig: On, to mnie rozbraja tymi swoimi tekstami - oczywiscie, wszystko mowi na zarty... :-D

No i posiedzielismy sobie tak we czwórkę + pies, Zuzia sie cieszyla jak zwykle, mama niedawno poszla, a potem Pan okupowal swoje forum...

Zuzi wychodzi juz druga jedynka na dole - czuc ja pod palcem... jak tylko zabki wyjda na tyle, ze bedzie je dobrze widac na focie - wstawie...

KAMILKA - gratki dla Hubcia - juz pisalam tysiac razy, ze mnie zadziwia...

: 30 sty 2009, 20:26
autor: Iwona H
Cześć :-)

Już jestem w domku. Później Was poczytam co naskrobałyście. Pozdrawiam.

: 30 sty 2009, 20:47
autor: szkrab
Gie nni to mialas fajna niespodzianke :ico_brawa_01: Czasami nas potrafia zaskoczyc ci nasi mezczyzni :-)
Iwona witaj spowrotem.