: 16 kwie 2009, 09:07
A my dzisiaj mamy wspaniała nocke za soba, Filip kimał od 20.30 do 7 , a potem dałam mu flache i jeszcze zasnał na godzinke
Ciekawe jak bedzie dzisiaj, bo u niego to jest strasznie zmiennie z tym spaniem.
Miszka w pracy, no ciekawa tez jestem jak to jest.
dana, ja widze ze moj tez by wszystko chciał zjesc jak widzi ze ja cos mam u buzi, a tak sie zastanawiam czy moge mu dac tak polizac jak ty tego kotlecika, bo czasami to wydaje sie ze mu sie zachce
mmarta81, spokojnie bedzie oki, nie mozesz tak ciagle doszukiwac sie roznych chorob sio zle mysli z glowy
Pewnie sobie zapomniała na chwlike jak to jest, a potem znowu bedzie fikac
U nas tak jakos smutno jest, ja cały czas sama, bo M po pracy na budowe do szwagra chodzi, bo domek stawiaja i wszyscy ciagle tam sa, a ja z małylm to tylko moge jechac i popatrzec, wiec sie nie dziwie ze mały jakos ma juz mnie dosyc
Ciekawe jak bedzie dzisiaj, bo u niego to jest strasznie zmiennie z tym spaniem.
Miszka w pracy, no ciekawa tez jestem jak to jest.
dana, ja widze ze moj tez by wszystko chciał zjesc jak widzi ze ja cos mam u buzi, a tak sie zastanawiam czy moge mu dac tak polizac jak ty tego kotlecika, bo czasami to wydaje sie ze mu sie zachce
mmarta81, spokojnie bedzie oki, nie mozesz tak ciagle doszukiwac sie roznych chorob sio zle mysli z glowy
Pewnie sobie zapomniała na chwlike jak to jest, a potem znowu bedzie fikac
U nas tak jakos smutno jest, ja cały czas sama, bo M po pracy na budowe do szwagra chodzi, bo domek stawiaja i wszyscy ciagle tam sa, a ja z małylm to tylko moge jechac i popatrzec, wiec sie nie dziwie ze mały jakos ma juz mnie dosyc