tibby, ale ja płaciłam za wit. K i D 45zł więc witamina K jest taka droga???
ja mam cenę na opakowaniu 33zł z groszami i tyle niestety właśnie za nią płaciłam. Za wit. D płaciłam niecałe 20zł
czy wasi mężowie wstają w nocy do maluszków?? Czy wogóle budzą się jak karmicie ??
u nas sytuacja wygląda podobnie jak u ciebie
Od czasu do czasu mój M. się obudzi, ale to rzadko. Wstanie, podgrzeje mleczko - bo dajemy sztuczne i kładzie się spać dalej. Nie karzę mu wstawać w nocy, kiedy wiem, że następnego dnia idzie na rano do pracy lub kiedy wiem, że dopiero co przyszedł z popołudniówki - bo te zmiany kończy o 23:30 i po 24 jest w domu. Dzielimy się tak, że ja wstaję przeważnie w nocy, a M. jak idzie na popołudnie to od rana bierze małego z pokoju - bo Tobi śpi z nami - i idzie sobie na jakiś meczyk w salonie i tam zajmuje się synkiem przyuczając go zasad piłki nożnej. A ja sobie dosypiam wtedy w łóżeczku.
W weekend małego też na noc czy dwie bierze do siebie moja mama, u której mieszkamy, bo chce się w pełni nacieszyć wnukiem i jakoś nas odciążyć i pomóc. Nie powiem, bo miło jest przespać całą noc
Co do starszego rodzeństwa to się niestety nie wypowiem.
Ale mam psiaka, który jest zazdrosny i często upomina się o odrobinę uwagi i zabawy z nim
Samanta, (bo o ile dobrze pamiętam, to Ty masz pieska) uważaj proszę na swoją psinkę po porodzie i powrocie do domu. Ja swojego psa też uważałam za spokojnego, ale jak wróciliśmy ze szpitala to nie mógł się odnaleźć w nowej sytuacji i był CHOLERNIE zazdrosny.
Uspokoić się go nie dało. W jego obecności nie mogliśmy być z małym. Chciał wskoczyć do łóżeczka itp.
Na szczęście najgorsze za nami. Teraz odbija mu tylko czasem.
tibby, będziemy musiały kupić, pod warunkiem, że będziemy karmiły
trzymam kciuki, żebyście karmiły wszystkie. ja się nastawiłam, że będę karmić, a niestety nie wyszło