Dona
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2039
Rejestracja: 27 cze 2007, 08:37

17 lut 2008, 18:08

hejka, laseczki
lalunia, brzusio super, ale chyba jeszcze w pozycji "normalnej"

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

17 lut 2008, 18:20

lalunia, jeszcze nie, moim zdaniem.

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

17 lut 2008, 19:16

lalunia, u mnie nie zauwazyłam tak "na oko",zeby mi opadł między ubiegłym pon. a czwartkiem, ale lekarz jak sie położyłam pokazał mi odległość między moim biustem a dnem macicy ( na ile możesz ręką jakby dosunąć brzuch od biustu w strone krocza). U mnie to było jakies 15-20cm (mówie na oko bo z mojej perspektywy nie było dokłądnie widać :ico_oczko: ). W każdym razie odległość ta była dużo większa niż wcześniej jak mi badał "dno macicy)

nie wiem czy to wytłumaczyłam jasno :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

17 lut 2008, 19:22

żona, ponoć cztery palce mają wejsc, ale to na stojąco chyba... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: ja tak myslalam.

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

17 lut 2008, 19:27

Anuszka pisze:żona, ponoć cztery palce mają wejsc, ale to na stojąco chyba... ja tak myslalam.


no mi na luzie wchodzi 4 palce na stojąco.

ja nie wiem jak to sie powinno sprawdzać. Wiem,ze lekarz mi powiedział w czwartek,ze brzuch mi opadł od poniedziałku i jest teraz nisko. A jak mu powiedziałam,ze ja nie zauwazyłam to mi pokazał właśnie ta odległość o której pisałam wyżej... on po prostu pokazał to samo ale jak leżałam i już :ico_oczko: w sumie bez różnicy dno macicy i tak sie nie przemieszcza w innych okolicznosciach niz opadanie brzucha

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

17 lut 2008, 19:29

nie mogę się skupić... zona, pobolewa Cię brzuchol?

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

17 lut 2008, 19:31

Anuszka, no pobolewa cały dzien. ale juz nie zwracam na to uwagi, bo zawsze kurcze w koncu przestaje na jakis czas....

ale powiem Ci,ze czuje sie inaczej niz zwykle... ciekawe czy bym zdąrzyła urodzić sama jakby mnie jutro nie kładli :ico_oczko: a moze w nocy pojade :ico_oczko: :ico_brawa_01: hehe tfu nie zapeszam!

Niech sie dzieje wola nieba.... :ico_oczko:

a ty jak tam?

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

17 lut 2008, 19:36

no to samo co u Ciebie, czuję, że coraz bliżej - wielka mi filozofia :-D

zona, jedz, jedz, zyczę Ci z całego serducha!

ta skóra na brzuchu mnie tak piecze, ze ledwo chodzę, czuję takie parcie, ajk siadam to mnie boli jakbym na jakims palu siadała :ico_szoking: dziwne...

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

17 lut 2008, 19:38

Anuszka pisze:ajk siadam to mnie boli jakbym na jakims palu siadała dziwne...

hehe moze sie rozwierasz? :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

17 lut 2008, 19:40

żona, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-02-17, 18:44 ]
a nie czułabym przy tym skurczów?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość