Strona 284 z 979

: 28 mar 2009, 20:06
autor: donatka26
jak tam u Was dzionek leci??
u nas jakoś senne, pogoda straszna, deszcz pada, nic się nie chce, tylko spać

musieliśmy dziś wcześniej kąpać i dać jeść synkowi, bo jakiś marudny i senny, pewnie też przez tą pogodę, miejmy nadzieję, że jutro będzie lepiej

: 28 mar 2009, 20:12
autor: ananke
noo, ja na chwilkę w przerwie meczu :-D

a pamiętacie o zmianie czasu?? :ico_noniewiem: :-D

[ Dodano: 2009-03-28, 19:13 ]
musieliśmy dziś wcześniej kąpać i dać jeść synkowi, bo jakiś marudny i senny, pewnie też przez tą pogodę, miejmy nadzieję, że jutro będzie lepiej
mój Alek ma juz bardzo ustalony rytm... chodzimy do góry koło 19tej, pól godzinki wydurniania z gołymi girami i na brzuszku w większości i potem kąpiel, jedzonko i spanko :-)

: 28 mar 2009, 20:18
autor: gaga22
U nas dzień nawet ok leci. mały po spacerze strasznie rozgadany :ico_olaboga: - buzia mu się nie zamyka
mój Alek ma juz bardzo ustalony rytm... chodzimy do góry koło 19tej, pól godzinki wydurniania z gołymi girami i na brzuszku w większości i potem kąpiel, jedzonko i spanko :-)
u nas podobnie około 19.30 mały fika na golasa i na brzuszku, około 20 kąpiel jedzonko i spanko

: 28 mar 2009, 20:18
autor: donatka26
noo, ja na chwilkę w przerwie meczu :-D

a pamiętacie o zmianie czasu?? :ico_noniewiem: :-D
my też oglądamy mecz :-D

my pamiętamy o zmianie czasu :-D

: 28 mar 2009, 20:19
autor: gaga22
Tak swoją drogą ciekawa jestem jak dzieciaczki zareagują na zmianę czasu :ico_noniewiem:

: 28 mar 2009, 20:20
autor: donatka26
u nas też podobnie jak u Was, ale dziś niestety, nam się poprzestawiało, no i synuś nie leży na brzuszku, bo nie lubi :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-03-28, 19:22 ]
Tak swoją drogą ciekawa jestem jak dzieciaczki zareagują na zmianę czasu :ico_noniewiem:
no też jestem ciekawa :ico_noniewiem:

: 28 mar 2009, 20:22
autor: gaga22
no i synuś nie leży na brzuszku, bo nie lubi :ico_noniewiem:
Bartek też na początku nie lubił, po paru minutach strasznie się złościł, ale i tak go kładłam i juz się przyzwyczaił

: 28 mar 2009, 20:29
autor: donatka26
Bartek też na początku nie lubił, po paru minutach strasznie się złościł, ale i tak go kładłam i juz się przyzwyczaił
muszę spróbować go kłaść częściej, teraz to nawet minuty nie chce leżeć

[ Dodano: 2009-03-28, 19:31 ]
ale dziś ma strasznego marudera :ico_noniewiem:

: 28 mar 2009, 20:53
autor: jedwabna
a moj chodzi spac kolo 12 w nocy mimo ze kapiel ma o 19. ale chyba nic nie moge zrobic zeby go przestwic na chodzenie wczesniej spac, bo juz probowalam i do lozeczku zanosilam po kapanku i jedzonku ale jest tylko jeden wielki placz no i bralam go od nowa. ehhh w innym wypadku juz dawno bym spala... :ico_noniewiem:

: 28 mar 2009, 21:26
autor: Beatris60
hej
dzieki za slowa otuchy, dzis lepiej,kran naprawiony, na pacerku 2x bylismy, domek wysprzatany i tak dzien minal. ale ola cos mi sie rozklada, rozpalona, poklada sie i juz spi, co dobrze nie wrozy :ico_placzek:

marcia - jak 2 lekarzy ma tak skrajnie odmienne zdania to poszlabym do 3 na konsultacje.

[ Dodano: 2009-03-28, 20:27 ]
aaaaaa i ocawiscie dla Alanka wszystkiego najlepszego!!!!! :ico_tort: