Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam

nic mi się nie chce
jeszcze śniadania nie jadłam bo z łóżka nie mogę się wywlec,do tego w piżamie po zakupy nie idę,ciekawe czy A pójdzie bo nawet nic na obiad nie ma

W jaki sposób podajecie kaszkę mannę i czy taką zwykłą błyskawiczną?

ja mam zwykłą mannę i gotuję 2 łyżeczki na 200 ml i wychodzi taka akurat do picia,a potem dodaję do niej mleko i do butelki wszystko na opakowaniu pisało,że jak do picia to 1 łyżeczka na 100 ml a jak gęsta to 2 łyżeczki na 100 ml

Mam podawać znowu gastrotuss, wg niej nie powinnam zmieniać jeszcze mleka na normalne (chociaż jak chcę, to mogę spróbować)

może Krzyś ma refluks próbujesz podać inne mleko?

Zmianą czasu na dobre nikomu nie wychodzi i mogliby już ją znieść. Nawet ekonomiści mówili, że nie ma ona teraz sensu

bo to głupota jakaś
na szczęście na Hanię nigdy zmiana czasu nie wpłynęła,natomiast Milena przez 2 dni spała po kilka razy dziennie i nie wiedziała co ze sobą zrobić

szok jedna osoba ma 1175

no widzisz,mówiłam,że są lepsi ja mam 215

młody wstał dziś 5.30

to ja cię pobiję i pobudkę miałam dopiero o 7.20 teraz mała drzemie

ja tak chodzę spać koło 2 jak się zaśpi

i wyspana potem jesteś?

Ania no wyspana to ja raczej nie jestem ale już przywykłam i nie czuję zmęczenia w dzień tak jak kiedyś... może nie potrzeba mi tyle snu
Jak kładę się koło 1-2 to wstaję o 6-8 nie licząc wstawania w nocy do małego

hej,

to ja cię pobiję i pobudkę miałam dopiero o 7.20 teraz mała drzemie

no to przebijasz, ja o 6.05 a pozniej spalam jeszcze do 8.15, czy Filip tez to nie wiem ale chyba ciezko bo teraz zjadl i zasnal a normalnie zasypia dopiero kolo 11. No i zapomnialam Wam sie pochwalic... potrafi pospac nawet 2 godz najczesciej jednak konczy sie na 30 min ale trudno, grunt ze w nocy dobrze spi.
Jak przestawili czas to jak nam zasnal 20.20 to wstal o 10.05 dnia nastepnego. Mysmy sie juz obudzili i czekali na niego troche zmartwieni ale wstal w super nastroju i szalal. On zreszta zazwyczaj ma dobry nastroj i usmiech od ucha do ucha

NOWA, dla malej za pelzanie, u nas tez jest w tyl. Najfajniejsze jak chce dosiegnac zabawki i idzie do nich siluje sie a w efekcie tylko oddala bo sie cofa.
Nie wiem czemu ma jakies obiekcje zeby mi zmienic te tabletki. Zobacze co bedzie dzis i jak znow tak sie bede czula to jutro do niego zadzwonie. Dzis ide do ogolnego to jej o tym opowiem, moze ona cos zaradzi.
Jak Filip sie urodzil i wyszlo ze jest serologiczny i ze ja wytwarzam te przeciwciala na jego krew to zabronili mi karmic bo uklad pokarmowy nieszczelny i mleczko moze sie dostawac do krwi. Potem jak juz niby moglam to on nie chcial, ja caly czas mialam malo na dodatek brodawka plaska, przy kapturkach on dostawal szalu i jak polozna to widziala co sie dzieje to sama zasugerowala ze to chyba nie ma sensu bo najwazniejszy spokoj matki i dziecka

Taka ironia losu, ktos tak bardo chce karmic i pokarm mu zanika a ja nie moglam i nic z nim nie robie a ciagle go mam

Mariola_Larose, podziwiam, ja jakbym mogla szlabym spac z Filipciem i jeszcze go przespala. A on zazwyczaj spi od 21 do 9. Ale ja tak w sumie mam od zapalenia opon mozgowych kiedys moglam nie spac kilka nocy z rzedu i specjalnie tego nie odczuwalam

A jutro kontrola u neurologa w szpitalu. Moja coroczna, trzese sie tym razem bo po ciazy mialam tyle tych dolegliwosci ktore by wskazywaly na nieprawidlowa prace ukladu nerwowego ze boje sie ze jak jej wszystko opowiem to tam zostane i znow beda naklucia

Mariola_Larose, ja bym nie wytrzymała takiego rytmu nocy,ja potrzebuję dużo snu i na rękę mi było jak Hania od malutkiego w nocy spała 12-13 godzin bez pobudek

Jak przestawili czas to jak nam zasnal 20.20 to wstal o 10.05 dnia nastepnego.

to ładnie spał

Taka ironia losu, ktos tak bardo chce karmic i pokarm mu zanika a ja nie moglam i nic z nim nie robie a ciagle go mam

i tak niestety bywa
ja tak szczerze to już chciałam zakończyć karmienie po 2 miesiącach i na rękę mi było,że Milena woli butelkę,ja się za bardzo męczyłam,przy Hani mogłam karmić co trochę ale mając 2 dzieci i więcej obowiązków nie miałam siły ani chęci tak często karmić małej,poza tym ta anemia

A jutro kontrola u neurologa w szpitalu. Moja coroczna, trzese sie tym razem bo po ciazy mialam tyle tych dolegliwosci ktore by wskazywaly na nieprawidlowa prace ukladu nerwowego ze boje sie ze jak jej wszystko opowiem to tam zostane i znow beda naklucia

nie martw się na zapas na pewno będzie wszystko ok

moja kluska znowu spać chce coś jej się znowu przestawiło przez to szczepienie

cześć

wczoraj Krzyś na noc dostał Viburcol i panadol, bo bardzo go męczyło, spał ładnie, ja o 3:30 się obudziłam i zdziwiona, że mały śpi przebudził się godzinę później, ale dałam mu smoczek i udało się go przetrzymać jeszcze godzinkę z jedzeniem. Jak zjadł, to już był koniec spania, ale do 6:30 ładnie się bawił w łóżeczku, później mąż go wziął, usnął dopiero o 8:30 i to aż na 30min a później dopiero o 12 i jeszcze śpi

a czemu nie pozwoliła Ci spróbować z mlekiem ha? Krzyś nadal tak silnie ulewa?

mówiła, że mogę spróbować, ale to będzie eksperyment, jednak ona radziłaby pozostać na pepti i poczekać na opinię gastroenterologa. Ulewa raz mocniej raz słabiej, są dni, że wcale nie uleje, a ilość jedzenia nie ma znaczenia. Wczoraj ulał nawet obiadkiem

U nas pełzanie ale w tył

to tak jak u nas, ale jeszcze dość nieporadnie

mam z Nestle mleczną

widziałam ją właśnie w sklepie, ale nie wiem czy mogę ją podać małemu Do gastro jednak musimy iść, tylko ciężko z terminami, jak nic nie będzie w tym roku, to prywatnie do Kalisza pojedziemy

ja mam zwykłą mannę i gotuję 2 łyżeczki na 200 ml i wychodzi taka akurat do picia,a potem dodaję do niej mleko i do butelki wszystko

to ja chyba źle zrozumiałam, bo myślałam, że daje się do mleka tylko łyżeczkę już ugotowanej manny a nie 100ml manny z łyżeczki

może Krzyś ma refluks

możliwe, dlatego wizyta u gastro, tyle że ulewanie dopiero na pepti się zaczęło

potrafi pospac nawet 2 godz

super u nas za to się zmieniło i śpi 5-6 razy po 30-50min

A jutro kontrola u neurologa w szpitalu

trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze

O 15 jedziemy do Poznania na tego ciuch change'a, wrócimy wieczorem, więc dziś już mnie pewnie nie będzie.

Hejka!

U nas znowu nocka fatalna- chyba się przejdę do lekarza po receptę na coś mozniejszego na ząbkowanie! Pobudka o 5.30 i chęć na wygłupy ehh padam ze zmęczenia

Patrycja, zazdoszczę Ci strasznie, że Filipek tak łądnie śpi mój Maksio też spał pięknię i wszystko mu się poprzestawiało może mój pokarm już dla niego nie jest zbyt syty na noc.
Nie przejmuj się wizytą u lekarza, wszystko będzie dobrze

Markotka, i co zrobisz z tym mleczkiem, nadal pepti? Mąż się wszystkim chwali, że Maksio tata gada hehe, a nikt mu nie wierzy Ja kaszkę mannę wsypuje do ciepłej zupki

Aniu, coś tam na pewno z tego bebiko Ci przyślą

Mariola, podziwiam Cię, że udaje Ci się po nocach ślęczeć, ja o 22 już padam na pyszczek

Cudowna dziś pogoda, byliśmy na spacerku i niedawno wróciliśmy na obiadek. dziś była cilęcinka i bardzo Maksiowi zasmakowała sama mu kupię i jutro ugotuję zupkę

[ Dodano: 03-11-2011, 14:03 ]

O 15 jedziemy do Poznania na tego ciuch change'a, wrócimy wieczorem, więc dziś już mnie pewnie nie będzie.

Pochwal się potem co upolowałaś

Milena już na 3 drzemce Hania chyba też się położy spać

później jak wstaną to pójdziemy na spacer i do koleżanki

markotka, ja bym spróbowała na twoim miejscu z innym mlekiem tym bardziej,że tylko na pepti ulewa
jak coś upolujesz w Poznaniu to sie potem pochwal

Koroneczka, co dajesz Maksiowi na ząbkowanie? z tym gadaniem "tata" to w końcu uwierzą,takie świadome słowa są koło 8 miesiąca chyba czy 9 moja to czasem mam wrażenie że mówi bla bla albo baba

[ Dodano: 03-11-2011, 15:25 ]

to ja chyba źle zrozumiałam, bo myślałam, że daje się do mleka tylko łyżeczkę już ugotowanej manny a nie 100ml manny z łyżeczki

ja się nawet nie zastanawiałam jak podawać po prostu tak robię a lekarka nie mówiła,że źle

[ Dodano: 03-11-2011, 15:49 ]
Hania mnie wkurzyła,bawiła się telefonem i usunęła najnowsze zdjęcia a chciałam wam wrzucić kilka fajnych świeżynek i nici niech no tylko zobaczę mój telefon w jej ręcach

hej

Moja panna ostatnio szaleje w dzień z drzemkami, dziś juz jedna 3h zaliczyła, teraz własnie 2 zalicza, zdązyłam gruntownie prawie całą kuchnie sprzątać, a jutro może okna pomyję

Trzecie pranie właśnie się suszy , Pola poszła do babci, a ja odpoczywam

widziałam ją właśnie w sklepie, ale nie wiem czy mogę ją podać małemu

no tak, ona zawiera mleko

to ja chyba źle zrozumiałam, bo myślałam, że daje się do mleka tylko łyżeczkę już ugotowanej manny a nie 100ml manny z łyżeczki

jesli chodzi o to, żeby gluten "zalatwić" to daje się 2-3g (łyżeczka) na 100 ml przecieru
A Ania zagęszcza kaszką manną mleko z tego co zrozumiałam

Jak przestawili czas to jak nam zasnal 20.20 to wstal o 10.05 dnia nastepnego

niezły śpioch , w ogóle super Ci nocki przesypia, a może własnie dlatego tak mało w dzień śpi, może tyle godzin snu mu wystarcza

Jak kładę się koło 1-2 to wstaję o 6-8 nie licząc wstawania w nocy do małego

podziwiam, jak Ty funkcjonujesz dziewczyno

A jutro kontrola u neurologa w szpitalu. Moja coroczna, trzese sie tym razem bo po ciazy mialam tyle tych dolegliwosci ktore by wskazywaly na nieprawidlowa prace ukladu nerwowego ze boje sie ze jak jej wszystko opowiem to tam zostane i znow beda naklucia

zobaczysz wszystko będzie dobrze , trzymam mocno kciuki za pomyślne wyniki

Cudowna dziś pogoda, byliśmy na spacerku i niedawno wróciliśmy na obiadek. dziś była cilęcinka i bardzo Maksiowi zasmakowała sama mu kupię i jutro ugotuję zupkę

U mnie też cudnie, od rana słoneczko, fajnie, ze Maksiowi mięsko smakowało , my mamy za sobą kurczaka i królika bardzo też Liwii smakowalo, ale generalnie same jarzynki jeszcze jemy

O 15 jedziemy do Poznania na tego ciuch change'a, wrócimy wieczorem, więc dziś już mnie pewnie nie będzie.

super, czekamy na relacje

Hania mnie wkurzyła,bawiła się telefonem i usunęła najnowsze zdjęcia a chciałam wam wrzucić kilka fajnych świeżynek i nici niech no tylko zobaczę mój telefon w jej ręcach

oj, to szkoda

A Ania zagęszcza kaszką manną mleko z tego co zrozumiałam

zgadza się
dostaje taką kolację codziennie i zaraz po jedzonku idzie spać

Moja panna ostatnio szaleje w dzień z drzemkami, dziś juz jedna 3h zaliczyła, teraz własnie 2 zalicza,

to pięknie ci śpi w dzień

U mnie też dziś super pogoda więc 3 godzinny spacer zaliczyliśmy. Zapisałam się do dentysty na dziś i już jestem po. Nie jest źle, tylko jeden do naprawy-ten w którym i tak miała mi wymienić plombę ale okazało się, że ma w nim 4 a nie 3 kanały i w dodatku nie widać było tego na zdjęciu. Teraz mam opatrunek, za tydzień może mi zalepi.

to ja cię pobiję i pobudkę miałam dopiero o 7.20

To super bez pobudek, tak?

A on zazwyczaj spi od 21 do 9.

To śpi prawie tyle samo godzin w nocy bez pobudek co Mateusz. U nas w dzień to pierwsza drzemka o 8.30-10, potem na spacerze i sporadycznie ok.30 po 17 ale nie zawsze.

widziałam ją właśnie w sklepie, ale nie wiem czy mogę ją podać małemu

Ja bym nie kupowała bo Krzyś ma mieć dalej bezmleczną dietę więc musisz eliminować mleko ze wszystkiego. Kupo zwykłą mannę i zrób albo na pepti albo na wodzie (na mojej jest właśnie tak napisane by dać 4 łyżeczki na 200ml mleka lub wody) a jak nie mannę to kup kaszkę zbożową (ja mam nestle zdrowy brzuszek) i dodaj łyżeczkę do jednego mleka. A mówiła lekarka kiedy możecie spróbować przejść na ha? Niestety ze skazą tak jest że to "eksperyment" kiedy przejść bo jedno dziecko wychodzi szybko inne później lub w cale. Pochwal się na co się wymieniłaś.

Pobudka o 5.30 i chęć na wygłupy

Skąd ja to znam Młody jak tylko widzi, że wchodzimy do pokoju to podskakuje w łóżeczku żeby go wyjąć bo on już wyspany. Mateuszek też lubi cielęcinkę nie przepada za drobiem, a najbardziej lubi królika.

Hania mnie wkurzyła,bawiła się telefonem i usunęła najnowsze zdjęcia a chciałam wam wrzucić kilka fajnych świeżynek i nici niech no tylko zobaczę mój telefon w jej ręcach

Szkoda
A to z naszego spaceru