Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Wczoraj byłam u lekarza no i żeczywiście nie jestem w ciaży.Misiek jest strasznie zawiedziony.Ale narazie musimy sie powstrzymać.
Połóg źle przechodziłam, miałam 3 serie antybiotyków i szwy sie źle goiły.Wiec teraz gdyby okazało sie jednak że jestem w ciaży byłoby nawet wskazanie do usuniecia (na co bym sie nie zdecydowała)lub leżeć przez całą ciażę.Z jednej strony bardzo sie cieszę że jednak nie jestem bo w październiku zamierzam iść na studia, i Benka troche odchowamy ale jednak czegoś szkoda.Ale postanowiliśmy odczekamy tez zalecany minimalny okres czyli rok i w październiku maszynerię ściagamy ze strychu i do roboty-Zeby Benek nie był jedynakiem I powiem szczerze że dalej marza mi sie bliźniaki haha.

Hej dziewczynki.na początek
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobitek,tych malutkich i tych troszkę większych żeby wszystkie w ten dzień czuły się jak królewny

Mnie wczoraj niebyło,tzn byłam przeczytałam was ale niemiałam weny nic pisac bo zły chumorek mnie dopadł,ale dzis juz jestem i jest lepiej.
Kacperek juz niema gorączki ale za to dostał okropnej wysypki na główce,tam gdzie ma włoski a teraz widze że wychodzi mu na czoło dałam rano wapno i niewiem co dalej robic bo dzis sobota i lekarze nieprzyjmują,niewiem czy odstawic mu antybiotyk czy dawac dalej Dzis na szczęscie chumorek mu wrócił i sie śmieje ale za to nic niechce pić mleka.W nocy obudził się głodny,zaczoł płakac to ja mu butle do bużki a on wypycha języczkiem i dalej płakusia to dałam mu herbatki,wypił całą i zasnoł i dopiero dałam mu butelkę i wypił.

Ula żeczywiście lepiej poczekac z następnym maluchem niz zeby miało cos sie dziać.

ESka Olus ma Twoje oczka,wózeczek bardzo mi sie podoba

No i juz mał się zbudził,wybaczcie,napisze pużniej.

Laseczki ja spadam na kregle a potem w tango jutro napisze duuuzo, obiecuje

Ok nie jestem w ciaży

no jednak nie ale może to i lepiej dla Was, jeśli miały by być jakieś komplikacje

obkupiłam się na maxa

no to gratuluję należało Ci się dzisiaj

Mąż wczoraj zafundował mi wieczor kabaretowy

no naprawdę dla mężusia za pomysł

Olo pozwolił męzusiowi wyspać sie do 9.15 Męskie układy

no zgadali się

niewiem czy odstawic mu antybiotyk czy dawac dalej

to po tym Zinnacie? Julcia jak go brała to dostała takiej wysypki ja myślę, że antybiotyku lepiej samemu nie odstawiać, a nie ma u Was przychodni dyżurującej??? musi być jakaś a jeśli nie to ja chyba bym poczekała do poniedziałku i rano pobiegła do lekarza, bo pewnie mu go zmienią ale wydaje mi się, że odstawienie będzie większą szkodą niż sama wysypka...
DOMINISIA gdzie przepraszam ten bałagan???? mieszkanko macie super a Jasiu super
aha....
dzięki za tego faceta...popatrzyłam, ale jakiś nie w moim typie

ja spadam na kregle a potem w tango

dobrej zabawy

a ja się dziś do niczego czuję....jakos tak niewyraźnie....

Dominisia, fajnie sobie mieszkacie! Zazdroszczę Ci tarasu- już się na takim widzę, jak popijam kawkę wyłożona na leżaczku, mmm... I kuchnia super, ja mam malutką. Cała reszta domku też piękna i gdzie Ty ten bałagan widzisz, Kobito?? Jasiu to do tatusia podobny, tak mi się wydaje... A jak w rodzinie mówią?

eSKa, to super dzionek miałaś jak zakupy udane

ulamisiula, może to i lepiej,że na razie nie jesteś w ciąży. Odchowacie Benia i znowu pojawi się maleństwo i fajnie będzie patrzeć na takiego szkrabika

Ja byłam wczoraj u gin i mam receptę na cerazete (czy jakoś tak) na czas karmienia, a potem Syndi 35 (pierwszy raz słyszę o takich- a Wy słyszałyście??). Na razie nic nie wykupiłam. Na tych drugich mam sobie sama datę wpisać, więc luzik. I mam to zaświadczenie do pracy.

Byliśmy u rodzinki, milutko. Może jakieś fotki potem wkleję. Zuzia wreszcie w kurteczkę wskoczyła, bo wczoraj przyszła ( uwaga, chwalę się i patrzcie jaka cena!!! http://www.allegro.pl/item317888787_st_ ... _mies.html
akurat wyschła mi przez noc i Zuzia super wyglądała

[ Dodano: 2008-03-08, 18:36 ]
agnieszka01.04, kuruj swoje potomstwo I siebie

mama_zuzi1980, to miłego wieczorku! I trzymamy za słowo- jutro dłuuuga relacja

A ja kwiatka nie dostałam, bo rano spieszyliśmy się i mężu nigdzie nie był. Za to prezencik był- płyn do kąpieli i wielka torba moich ulubionych Michałków! A Zuzik dostał soczek i body w kwiatuszki

no nie ale cisza
ja się witam

Zuzia wreszcie w kurteczkę wskoczyła,

bardzo ładna i cena rzeczywiście powalająca

u mnie noc koszmarna... tym razem nie przez Darka, ale przez Julcię...wczoraj wieczorem zwymiotowała tą flegmę co spływa jej z noska do gardła no i noc całą nie spał, a od 4 to już wogóle oka nie zmrużyłam, bo ona zasnęła, ale Darek się obudził zadowolony dziś rano znów Julcia zwymiotowała...to i lepiej tak naprawdę, bo przynajmniej jej nie zalega ta wydzielina, ale już jest lepiej troszkę...tylko się tak zastanawiam, bo bardzo ładna pogoda dziś i czy iść z nimi na spacer naprawdę nie wiem, nie gorączkują, a to główne przeciwwskazanie...chyba ich zabiorę na troszkę

MAMOZUZI no czekam na relację

KICIA i jak Kacperek????

Cześć kochane,ale tu cisza.
Kacperek dostał jeszcze większej wysypki i to są aż takie pęcherzyki i wokoło czerwone.Nie dałam mu wieczorem antybiotyku bo byłam w aptece i mam tam znajoma farmaceutkę i powiedziała ze jak wyskoczyła wysypka to już niemożna dać bo mógłby dostać wstrząsu anafilaktycznego.Jutro rano pójdziemy do lekarza,niech go obejrzy ale bardzo go to swędzi i na dodatek te pleśniawki,nie chce nic jeść,wczoraj przez cały dzień zjadł tylko słoiczek zupki i to na dwa razy.Teraz daje mu mleko jak tylko zaśnie i wypija tak po 80 ml,na szczęście zjadł przed chwilą zupkę cała.Smaruje mu pleśniawki nystatyna ale dziś jest ich więcej niż wczoraj normalnie urwanie głowy,gdyby chociaż chciał jeść.

Aga właśnie u nas niema żadnej przychodni dyżurującej,żaden lekarz nie przyjmuje a nawet w szpitalu nie przyjmą bez skierowania więc jakby coś sie działo gorszego to ja nie wiem,jest przychodnia w jednym szpitalu ale tam nie mają pediatry.

Kocura ja tez kwiatka nie dostałam ale za to martini i czekoladki.Kurteczka śliczna i jaka tania
Dominisia domek ładnie urządzony i wcale nie masz bałaganu,nie przesadzaj bardzo podoba mi sie kuchnia i te białe mebelki.

Cześć Dziewczynki!
Pewno korzystacie z cipełka i słoneczka, co? My właśnie tak zrobiliśmy. A poza tym małe przemeblowanko, bo mama zajmie pokoik Zuzi i musieliśmy przenieść jej przewijak do naszego pokoiku.
Jutro jadę do kontroli z oczkami,więc proszę kciuki trzymać, bo się boję...
A we wtorek do pracy

jak wyskoczyła wysypka to już niemożna dać bo mógłby dostać wstrząsu anafilaktycznego

jeku jak to brzmi okropnie
ja tez napewno bym ostawila ten antybiotyk, daj znac co powiedziala lekarka na ta wysypke

i na dodatek te pleśniawki

no bidulek sie meczy, mam nadzieje ze szybko mu to minie

zwymiotowała tą flegmę co spływa jej z noska do gardła

to chyba musialas sie wystraszyc co?? kurcze jak zaczyna sie juz ladnie za oknem robic to dzieciaczki zaczynaja chorowac...ehhh

Dominisia, super macie to mieszkanko, podoba mi sie taka łączona jadalnia z kuchnia, tam w UK tez tak maja Jasiu pieknie sie rwie do siadu Szymon dzisiaj robil to samo w foteliku samochodowym jak bylam z nim na zakupch, dobrze ze pasami byl zapiety

Kocura Bura, super kurteczka, no i ta cena
ja tez kupiłam Szymciowi kurte na allegro nową firmy cherokie za 10zł
uwielbiam przeszukiwac allegro w temcie dziciecym

a ja wczoraj na zakupkach kupilam Szymciowi czapusie z 5-10-15, tak mi sie spodobała tylko szkoda ze taka pasowana jest bo pewnie zaraz bedzie za mała, ale wiekszych niestety nie bylo...buuuu
dzisiaj M spał po nocy a ja znow na zakupki wybylam, wypuscilam sie do silesi do K-c
kupiłam sobie 3 szt okularków przeciwsłonecznych bo była mega promocja z 25zł na 6zł i jakies tam pierdułki, ale wrocilam mega zadowolona
pozniej dłuuugi rodzinny spacerek zaliczylismy, po drodze wstapilismy do tej mojej kuzynki co mnie wczoraj odwiedziala i przekazala nam wiadomosc ze kupuja od nas samochod jeszcze przed swietami M niepocieszony ze tak szybko bedzie sie musial z nim rozstac i mnie tez jakos tak przykro sprzedawac to autko kurde przywiazalismy sie do niego... zostanie nam jeszcze moj "wóz" do sprzedania, ale to dopiero pod koniec kwietnia
i wogole to mam dylemat bo jutro jedziemy z M na angielski zastanawiam sie co zrobic...czy jechac czy zostawic Szymcia z M rodzicami, ale oni za bardzo tak nie potrafia sie nim zajac przez dluzszy czas w sumie to przed 19.00 bedzie juz po mleku gotowy do spania, ale jakos mam takie obawy
na szczescie w srode juz moi rodzice wracaja wiec wszystko wroci do normy
M na do konca miesiaca urlop wiec Szymus bedzie spedzal cale ranki z tata, a ja chyba bede musiala wziasc pierwsze 2 tyg, kwietnia urlop bo podobno z tym urlopem jest tak ze dopoki pracodawca nie wie ze pracownik chce sie zwolnic to przysluguje mu caly urlop a jak sie dowie to moze narzucic ze da tylko tyle urlopu ile sie nalezy do dnia zwolnienia

aaa i wiecie co...chyba kupie sobie chuste mei tai, o cos takiego http://cgi.ebay.pl/CUDDLING-BABY-MEI-TA ... dZViewItem
dziewczyny na innym watku zachwalaja i mozna naprawde dlugo w niej malucha nosic

aaa i wiecie co...chyba kupie sobie chuste mei tai, o cos takiego

też o tym myślałam , ale na razie mi przeszło, zobaczymy kiedy znowu przyjdzie mi chętka na to cudo

Eve super że zakupki takie udane, to niemożliwe jak wydawanie pieniędzy może cieszyć, wiem coś o tym, zresztą wszystkie kobitki pewnie tak mają

czy zostawic Szymcia z M rodzicami, ale oni za bardzo tak nie potrafia sie nim zajac przez dluzszy czas

Miałam te same obawy jak zostawiałam Olka z moją teściową ale chyba niepotrzebnie się martwiłam.

Jutro jadę do kontroli z oczkami,więc proszę kciuki trzymać, bo się boję...

Głowa do góry będzie dobrze bo tutaj wszystkie trzymamy kciuki.

Pewno korzystacie z cipełka i słoneczka, co?

Taka pogoda że grzechem nieskorzystać, my zrobilismy sobie 2-godzinny spacerek po lesie, szkoda tylko że Olo nic o tym nie wie Przespał wszystko

Kocura kurteczka śliczna i z tą ceną ci się udało brawo

Nie dałam mu wieczorem antybiotyku bo byłam w aptece i mam tam znajoma farmaceutkę i powiedziała ze jak wyskoczyła wysypka to już niemożna dać bo mógłby dostać wstrząsu anafilaktycznego

Jak to dobrze że macie kogoś takiego że w razie czego możecie się poradzić, ciekawe co na to wszystko jutro lekarz powie.

na dodatek te pleśniawki,

my też z nimi walczyliśmy na szczęscie szybko poszlo, ale teraz znowu pojawiła sie ciemieniucha, na razie malutka plama wiec musimy walczyc za wczasu.

Dominisia super macie to mieszkanko i ta ścianka z luksferów rewelacja Bardzo mi się podoba wasza jadalnia i ten BIG taras świetny.

Agnieszka mam nadzieje że twoim dzieciaczkom szybko przejdą te choróbska, chyba dobrze że Julcia to zwymiotowała bo gorzej gdyby jej to miało zalegać.

[ Dodano: 2008-03-09, 20:03 ]
A tak poza tym to
Mamo Zuzi przypominam ci twoje wczorajsze słowa (poczekaj musze poszukać )

[ Dodano: 2008-03-09, 20:04 ]
Mama Zuzi : "jutro napisze duuuzo, obiecuje "
I co????? czekamy