diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

12 kwie 2007, 16:51

Maggie pisze:Kourosh ma boską fryzurkę :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-04-12 ]
Dziewczyny dajecie swoim maluchom nadal jedzonko ze słoiczków, czy już gotujecie im same???


dziekujemy za komentarz do fryzurki :ico_respekt: :ico_buziaczki_big: to sprawka matki natury ... a wyglada niekiedy jakby z pierwszorzednego salonu fryzjerskiego wybiegl ... :-)

A propos jedzonka sloiczkowego to mi chyba nie wypada sie wypowiadac, odkad remont wszczety i zabkowanie pelna para z jedzonkiem stimi na bakier ... a '' przed'' to mama staral sie sama cos ugotowac a Misiu wybrzydzal :ico_noniewiem:
co do jajka to podobnie, nie chcial jesc bo chyba za suche ( choc z maselkiem mieszalam na konsystencje kremu) ... ale kuchnia juz prawie gotowa, wiec wezme sie za mojego smerfa :ico_haha_02:
poza tym D wlasnie kladzie panele podl. ... wkoncu Kourosh wyladuje na podlodze
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

a gdzie kaola sie podziewa? moze za tynkowanie sie wziela lub przysypia gdzies pod miedza :ico_haha_01: :-D ...

Awatar użytkownika
elvira22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 160
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:22

12 kwie 2007, 17:18

Śliczne maleństwo.

Mężu własnie pojechał do dentysty i zaś jesteśmy same :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-04-12 ]
Zakropiłam małej uszka i mam nadzieje,że pójdzie teraz troszku spac,bo byłam w aptece i myślałam,że zdąże zapalić...a tu zonk...nie udało się :ico_noniewiem:

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

12 kwie 2007, 17:22

elvira22 pisze:bo byłam w aptece i myślałam,że zdąże zapalić...

:shock: papierocha?

Awatar użytkownika
elvira22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 160
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:22

12 kwie 2007, 17:22

diem pisze::shock: papierocha?
nom :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2007-04-12 ]
Zdjęcia mojej Ziuni ze szpitala :(



ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek

[ Dodano: 2007-04-12 ]
ide zabujać małą...

z/w(mam nadzieje :-)

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

12 kwie 2007, 17:46

elvira22 ja nie w temacie. Przepraszam, że pytam- a co jest Zuzieńce?

Kobiety! Sukces!!! Kinga dała mi :ico_odkurzanie: mieszkanie. Nawet nie zapłakała.
Bawi się w kojcu. Szok i moja radość. Nie będę z tym musiała czekać aż wróci z roboty Grzesiek- a wraca codziennie po 18. Później jemy obiadek i dopiero było sprzątanie... :ico_olaboga:

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

12 kwie 2007, 17:52

Mama_Kingi pisze:Kobiety! Sukces!!! Kinga dała mi mieszkanie. Nawet nie zapłakała.

brawa dla dzielnej Kingi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

moj Misiek skolei wpadl dzis nie raz w placz wielki ... boi sie stukania mlotkiem :ico_noniewiem:
wiercenie jak slyszy to sie nawet chichra, bo wie, ze tata pracuje :ico_haha_01: ,
odkurzanie jego niepokoi , ale jest w porzadku ... a dzis D kladzie panele i musi troche postukac ... a Kourosh w placz :ico_olaboga:

no, nic zmykam pobawic sie :-D

Awatar użytkownika
elvira22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 160
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:22

12 kwie 2007, 17:54

Mama_Kingi, w nocy ze środy na wielki czwartek mała wstała z płaczem i z trudem łapała oddech.Pojechaliśmy do lekarza a ten dał skierowanie do szpitala,bo stwierdził,że to zapalenie krtani.
Pojechaliśmy do szpitala,wsadzili małej wemflon(1-szy z trzech),dali przez niego jakiś zastrzyk,zrobiłam małej inhalacje i zaczęła normalnie oddychać...
Ale to nie wszystko.Mała już na drugi dzień podłapała zapalenie płuc,ucha środkowego i biegunke :ico_noniewiem:
We wtroek rano na wizycie lekarz powiedział,że wprawdzie nie jest jeszcze zdrowa,ale nadaje się już do leczenia w domu.No i od wtorku jesteśmy w domu.
Mała jeszcze kaszle ale już nie tak krtaniowo,ale tok,że słychać,że cała zalegająca flegma się jej odrywa.

No i to by było na tyle ze wspomnień tegorocznych świąt...

[ Dodano: 2007-04-12 ]
:ico_brawa_01: dla Kinguni,moja Ziuna nie pozwala mi odkurzać :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-04-12 ]
To dopiero jest mina :-D
Obrazek

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

12 kwie 2007, 18:17

wielkie buziaki dla zuzi i niech zdrowieje bidulka nasz amala
:ico_brawa_01: dla kinguni sliczna smieszka hihihi buziuchna do calowania mniam ....
co do jajek to maly pare razy jadl zoltko ale z ziemniaczkami a teraz od czasu tej alergii nie mam mu dawac wiec nie daje no coz jest wiele innych bezmlecznych smakolykow :)
my dzis chyba z 6 godz na dworze .....dwa dlugie spacerki poza nami ale super pogoda rewelacyjna .....jupi:)
ja to po lecie bede miala tak girki wyrobione ze hej a i bicebsy pewnie tez bo po kazdym spacerze smoka na 4 pietro musze wtachac :ico_olaboga: a przy okazji jakies zakupy wiec pewnie troche tacham :)

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

12 kwie 2007, 18:18

elvira22 ale już jest lepiej. Masz Niunię w domku. Kinga po zapaleniu oskrzeli też długo kaszlała. Ucałuj Zuzę od wirtualnej ciotki i życz zdrówka :-)

diem u nas też nie da rady młotka ani wiertary używać- płacz niesamowity.

Kobietki- uciekam jeść z mężusiem obiadek.
:ico_obiadek:

I jeszcze :ico_pranko: wywiesić na balkon.

Awatar użytkownika
iza
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 809
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:38

12 kwie 2007, 18:19

elvira22, ojej..ale straszne....ale sie nacierpieliscie i martwiliscie wszyscy!!!! współczuje...ale na pewno bedzie juz lepiej!!!!
Mama_Kingi, Kingunia jest sliczna...ma super wloski

co do obiadków to matuś absolunie nie je słoiczkowych...i takich typowo niemowlęcych gotowanych przeze mnie tez nie!!!!!
wiec robie mu takie prawie dorosłe z minimalna iloscia przypraw....wilowina..kurczak, soski, ziemniaczki i jakas surówka..Mati wcina ze szok
zaraz wkleje wam zdjecie ile je bo akurat mam

[ Dodano: 2007-04-12 ]
co do zółtka to daje jak sobie przypomne...i czasem mu zrobie jajaecznice na maselku ale za bardzo mu nie smakuje
iwonap, my tez dzis caly dzien na spacerach...pogoda super......ja na 3 pietro..wozek do wozkowni a matusia i zakupy wtaszczyc.....na 3.....oj ciezko

[ Dodano: 2007-04-12 ]
matusiowy obiadek
Obrazek

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość