Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Mi też robi się podwójny podbródek i to mnie najbardziej denerwuje No ale zawsze tak miałam, że jak przybierałam na wadze to mi się buzia i piersi zaokrąglały, a jak chudłam, to właśnie najpierw w tych miejscach. Wiesz Lucy, mi jakoś ciężko z tymi kilogramami, może dlatego że zawsze byłam aktywna i nigdy tak dużo nie ważyłam, a w ciąży siłą rzeczy nie mogę tyle ćwiczyć. Pierwszy trymestr przelażałam z powodu przeokrutnych mdłości, drugi był w miarę ok, ale bałam sie ryzkować za bardzo, no a teraz to już w zasadzie końcówka i są dni kiedy czuję się jak sapiący parowóz. Ale za to będzie dzidzia

mi wlasnie tez brakuje aktywnosci, pobiegalabym sobie,pojezdzila na rowerku ,albo poszla na silownie,bo tez zawsze cwiczylam...no a teraz troche ciezko ,to fakt...juz sobie obiecalam,ze jak urodze ,jak tylko dojde do siebie ,biore sie za cwiczenia

[ Dodano: 2007-05-12, 07:55 ]
a w ogole widzialam fajna plyte,,joga dla mam i dzieci,, i to dla takich malusienkich ;)ale nasze i tak beda musialy poczekac

Lucy, ja też jak tylko dojdę do siebie po porodzie to wracam do ćwiczeń. Krzyś stwierdził, że On będzie się dzidzią zajmował jak wysznuruję na aerobik albo basen. Ciekawe czemu hihi ?
Dobra, zmykam. Pora obudzić męża, bo coś za długo śpi

witam a my po sniadanku i szykujemy sie na ryneczek po warzywka i owoce ;p
Słoneczko wyszło moze nie bedzie tak zle ...Kamilko wygladasz hm.....pieknie ;p;p
Nie martwcie sie ja mojemu tez mowiłam ze za mało czasu mi poswieca albo my tak odczuwamy

tak,bo w domku siedzimy ,mamy duzo wolnego czasu...to nam sie troszke nudzi

i juz mnie wkurzył a jeszcze nie wyszlismy Ludzie co za faceci
wiecie co powiedział "gdzie jest ta Madzia i patrzy na portret slubny " poczułam sie jak wieloryb

zartowal sobie moj mowi na mnie ,,gruba,, a wczoraj ,ze mam podwojny podbrodek

[ Dodano: 2007-05-12, 09:35 ]
pewnie chcial zazartowac,ale nie pomyslal,bo to sa faceci moj tez zartuje z podbrodkiem i potem ja go widze w lustrze

Cześć dziewczyny

Kamilko wyglądasz prześlicznie, jakbyśpiłeczkę połknęła. No i dzięki za info o ruchach dzidziusia, rozumię że nie muszę się martwić że takie ruchliwe, dziś też już od rana dokazuje.

Ja też tęsknię za sportem, marzy mi się basen, rower, bieganie, aerobik, no poprostu wszystko bo ja też aktywna byłam

A co do kilogramów to naprawdę nie macie na co narzekać, ja mam już ponad 20 na + i widzę ogromną różniecę między mnąteraz a przed ciążą i mam świadomośćże niełatwo mi to będzie zrzucić, bo to już taka rodzinna przypadłość, będę musiała się ostro wziąść za siebie. Też mam takie plany że mężulem z dzidzią z domku zostanie a ja dasen i siłownia i jakoś się może uda wrócić do prawie wagi sprzed ciąży, może ze 3 kilo więcej bo wtedy byłam przechuda a już nie chce taka być. 50kg przy 167cm to zdecydowanie za mało.
Ale się rozpisałam i to o pierdułkach jakichś. Muszę nadrobić dziś ten leniwy tydzień wiec zaraz zabieram sie do roboty

asiula jak takie chuchro bylas ,to te 20 kg to w sam raz czytalam w necie,ze kobiety z niedowaga powinny wiecej przytyc ,a te z nadwaga pilnowac sie ;) mojej mamy kolezanka przytyla tylko 2 kg,ale pod kontrola lekarza...miala specjalna diete,bo byla wrecz otyla i to bylo grozne dla niej i dzidziusia...a twoje 20 kg to w sam raz...tym bardziej,ze w ogole po tobie nie widac....

Lucy kochana jesteś, dzięki za pocieszenie, ale ja te kilogramy widze i nie tylko ja, każdy kto mnie widzi mówi że mi się przytyło, już się do tych uwag przyzwyczaiłam bo co mam mówić, że są bardzo mili że mi to uświadamiają tak dobitnie?? Bywa. Najgorsze jest jednak to jak coniektórzy majątek mogliby przegrac w zakładach byle mi tylko te kilogramy zostały, no cóż to ci bardziej złośliwi