Strona 286 z 447

: 15 wrz 2010, 09:10
autor: graz1974
Zdjęcie bomba. Oj, pamiętam, jak Szymuś pierwszy raz jechał na tym foteliku. Zero spania, wciąż krzyczał... auto, cieszył się niesamowicie... teraz to już zaraz zasypia :ico_haha_01:
Asi już nic nie jest, marmurek znikł, a ona rozrabia :-D

: 15 wrz 2010, 09:27
autor: dorotaczekolada
Asi już nic nie jest, marmurek znikł, a ona rozrabia
czyli to trzydniowka byla :ico_oczko:

: 15 wrz 2010, 10:23
autor: anetka607
inia super Wiki wyglada w tym foteliku, dobrze ze taki wysoki, no i mina jakby kogos zabic chciala :-D a jaka długa :ico_szoking:
moja wczoraj podjadala z pizzy samo ciasto :-D ale jak gotuje np sos dla nas to dla niej wrzucam kawalek cieleciny i ona tez je czy z ziemniakami czy makaronem :ico_oczko: przyprawiam tylko soala i pieprzem ale daje duzo kopru i marchewki wiec i my zdrowiej jemy :ico_haha_01:

a ococe jej gotuje tez sama, mąż wczoraj przywiozl od kogos jablka slodkie wiec znowu mam zapas :ico_brawa_01: a sa pyszne i slodkie i nawet cukru nie dodaje, a brzoskwinie moja od dawna wcina i gotowane i surowe
Asi już nic nie jest, marmurek znikł, a ona rozrabia :-D
super :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-09-15, 10:28 ]
bylam u lekarki i ona nawet nie wiedziala ze te leki sa wycofane :ico_szoking: ale powiedziala ze MOZLIWE ze byly to na tyle male zanieczyszczenia ze ona nic nie wie i nie powinny zaszkodzic, dala mi recepte na nastepne krople

: 15 wrz 2010, 10:53
autor: graz1974
anetka607, no to super lekarz... przecież ona powinna pierwsza o tym wiedzieć


Tak, wygląda że to była 3-dniówka i super, że już lepiej:-), mogę jechać na wesele spokojnie....
spokojnie, to raczej nie, dopadł nas olbrzymi kryzys finansowy, :ico_placzek: przez to wesele, przez te choroby, więc po odpoczynku na wsi zaczynam szukać pracy, choć na pół etatu, mama powiedział,że możemy spróbować, czy da sobie radę z dziećmi

: 15 wrz 2010, 11:05
autor: anetka607
mama powiedział,że możemy spróbować, czy da sobie radę z dziećmi
moze dzieci oszczedza babcie i beda grzeczne :ico_oczko:

: 15 wrz 2010, 11:32
autor: anusiek
witajcie!

Graz życzę Ci udanego wesela :-)
a ja uwielbiałam wykopki :ico_brawa_01: na świerzym powietrzu z całą rodzinką. Dużo było gadania i śmiechu :ico_brawa_01:

anetka wszystko jest z Tobą ok :-) każda z nas wie że macierzyństwo jest mega zajmujące i czasem wręcz męczące. Zwłaszcza jak ma się cały dom na głowie i pracę i rodzinę. To jasne, że w pracy na swój sposób odpoczywasz. Ja czasem wolę z sobotę sprzątać cały dom niż zajmować się maluchem...oby tylko zrobić coś innego niż zwykle :ico_olaboga:

Helen niezły śpiworek :-)

Jaka Wikunia już duża mi się wydaje na tym zdjęciu :-) a fotelik wygląda na wygodny :-)
Asi już nic nie jest, marmurek znikł, a ona rozrabia
super :ico_brawa_01:

graz trzymam kciuki żeby wyszło z pracą.

Ja tymczasem na wychowawczym ciąg dalszy i nie zapowiadają się zmiany.
Dobrze że z kasą jako tako i nie muszę szukać ani pracy ani niani.
Cieszę się że mogę być z synkiem :-) póki co...
a @ dalej nie ma...choć brzuch mnie boli niemiłosiernie pd 2 dni a najgorzej jak karmię. To są takie okresowe bóle więc może nadejdzie.

: 15 wrz 2010, 12:07
autor: Helen
ona nawet nie wiedziala ze te leki sa wycofane
a jak Ty sie o tym dowiedzialas?
graz1974, Super, ze Asia juz zdrowa :ico_brawa_01:
dopadł nas olbrzymi kryzys finansowy, :ico_placzek: przez to wesele
z weselami tak to juz jest - z jednej strony fajna zabawa, z drugiej duzy wydatek - prezent, fryzura, sukienka...
Dobrze że z kasą jako tako i nie muszę szukać ani pracy ani niani.
i oby tak zostalo :ico_sorki: A jak tam sprawa budowy domku?
To są takie okresowe bóle więc może nadejdzie.
no to moze lada dzien...

Kiara wstala dzisiaj kolo 11:20... Zaraz pojdziemy na spacerek, tylko sobie wlosy wysusze. A pogoda byle jaka, znow cala noc padalo, a teraz strasznie wieje...

: 15 wrz 2010, 12:10
autor: inia1985
Dzięki dziewczyny :-D

Wróciłyśmy ze spacerku, mżyło jak wychodziłam, a później się rozpadało... Teraz Wicia śpi :ico_szoking: to już jej druga drzemka... jakiś senny dzień.

graz1974, super wieści :-D na pewno szybko odkujecie się finansowo, najważniejsze, że już zdrówko wróciło. Zazdroszczę Ci, że masz z kim zostawić dzieci. Moja mama niestety jeszcze pracuje, a teściowie... ehhh... lepiej nie mówić :ico_noniewiem:

anetka607, dziwna lekarka :ico_puknij:

anusiek, mnie się też spóźnia o 5 dni, ale się nie denerwuję, bo w zeszłym miesiącu też nie miałam regularnie. Może u Ciebie też się coś poprzestawiało?
czasem wręcz męczące.
to fakt, dla mnie najgorszym momentem jest wieczór, gdy dzidzi się spać nie chce, a mnie się już oczy zamykają...

Helen, ładna miniaturka :-) to chyba przeróbka Wyspiańskiego?

[ Dodano: 2010-09-15, 12:16 ]
Kiara wstala dzisiaj kolo 11:20...
:ico_szoking:

: 15 wrz 2010, 12:52
autor: Shiva
Witajcie, ja tylko na chwilkę, bo nie mam siły. Justynkę w nocy złapał kaszel i katar, co godzinę była pobudka :ico_olaboga: Dziś już pojawiła się temperatura 37,7 ciekawe co będzie dalej. Póki co nie poszłam z nią do lekarza, bo by zaraz dali jakiś antybiotyk, a takie przeziębienie może samo przejdzie. Jeśli będzie pogorszenie to oczywiście bez antybiotyku się nie obejdzie. Ja też ledwo żywa, bo katar to nic w porównaniu z bólem gardła, mam wrażenie że ktoś mi w gardle papier ścierny włożył :ico_placzek: :ico_placzek: Ani mówić nie mogę, ani przełykać.
Postaram się jutro odezwać, może nam się trochę poprawi :ico_sorki:

: 15 wrz 2010, 13:00
autor: graz1974
Shiva, życzę szybkiego powrotu do zdrowia i aby Justysi też szybko minęło