: 02 lis 2008, 22:07
Dobrej nocki Mamusie
Ja dzisiaj jakaś padnięta jestem.. pół dnia bolał mnie brzuch jak na @ ale skurczy nie miałam, więc w sumie nie mam pojęcia dlaczego bolał, no może troche się brzuch napinał, ale nie wiele.. W każdym razie puki co mineło..
Mj Bąbel w końcu się rozruszał i skoppał mi konkretnie wnętrzności ciesze się z tego bo już się zaczynałam martwić, a nie chciałąm jechać do szpitala, bo u nas to profilaktycznie na 3 doby zamykają i znając moje szczęście to jeszcze dołożyli by mi jakieś leki natyskurczowe, a ja chcę spokojnie czekać na poród i tyle
Ja dzisiaj jakaś padnięta jestem.. pół dnia bolał mnie brzuch jak na @ ale skurczy nie miałam, więc w sumie nie mam pojęcia dlaczego bolał, no może troche się brzuch napinał, ale nie wiele.. W każdym razie puki co mineło..
Mj Bąbel w końcu się rozruszał i skoppał mi konkretnie wnętrzności ciesze się z tego bo już się zaczynałam martwić, a nie chciałąm jechać do szpitala, bo u nas to profilaktycznie na 3 doby zamykają i znając moje szczęście to jeszcze dołożyli by mi jakieś leki natyskurczowe, a ja chcę spokojnie czekać na poród i tyle