Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

IWONA H - boshhheee, moja własna głupota mnie czasem samą zadziwia... zamiast sprawdzić w tabelach ile mniej więcej dziecko przybiera na wadze w 6 m-cu życia, to ja się zamartwiam... sprawdziłąm po przeczytaniu Twojego postu i od 6-ego m-ca życia dzieciaczki przybierają co m-c ok. 500 g

dzięki i sorry za ten popłoch... głupia ja

[ Dodano: 2009-01-31, 20:54 ]
ooo, widzę, że i Ty już mi to napisałaś - dzięki serdeczne...

ciekawe jak się bawi MARGARITA z P.

[ Dodano: 2009-01-31, 20:56 ]
oks, mój film się zaraz zaczyna...

[ Dodano: 2009-01-31, 20:59 ]
macie jakieś pomysły na Walentynki??

chciałabym je jakoś niebanalnie spędzić...

macie jakieś pomysły na Walentynki??

Właśnie, Walentynki
Ja nie mam jeszcze pomysłu, czekam na Wasze propozycje

hhhheeeeheee, ja czekam pierwsza...

[ Dodano: 2009-01-31, 22:19 ]
aaaa, ja mam też w lutym 3 rocznicę ślubu

Witam Iwonka dobrze ze juz jestes u moich rodzicow tez sie robi takie cos my mamy tez 10 pietro u rodzicow ale im sie robi na balkonie i w duzym pokoju robilo narzie cisza nie ma nic :)

gie zuzia super no ja na poczatku czyli 1,5 miesiaca temu Hubcia tez na poczatku tak sadzaalm jak on chcial siedziec i tez lecial na boki ale to byla kwestia 2 tyg jak zaczal w maire stabilnie siedziec teraz juz siedzi dobrze ale nie raz podczas zabawy sie jescze gibnie do tylu ale raczej bardziej sie kontroluje ale teraz to on z siadu do przodu na czworaka staje wiec juz samego nawet na lozku nie moge go zostawic siedzacego :(bo na czworaka zaraz jest jak nie chce siedziec na plecach tez nie moge bo zaraz jest na brzuszku i na czworaka jest wiec teraz to wszedzie z nim nawet do lazienki nieraz a jak nie to szybko chycam i jestem z powrotem ale on jest wtedy na podlodze :)

[ Dodano: 2009-01-31, 22:25 ]
co do walentynek nie mam pomyslu :)

[ Dodano: 2009-01-31, 22:26 ]
gie super filmiki i zdjecia Su :)

witam z ranka... coś czuję, że dzisiaj też będę pisać głównie sama ze sobą...

u nas nocka koszmarna... pierwsza pobudka tuż przed 24:00, a położyliśmy się ok. 23:30, bo oglądaliśmy do końca "Tajemnica Brokeback Mountain".
Tradycyjnie smoczek... Potem do 2:00 wstawałam do małej jeszcze chyba ze 3 razy, a o 2:00 Su zaczela plakac, nie pomogl zelik na dziąselka, wiec poszlam jej zrobic mleko, a Pan ja nosil na rekach, zeby sie uspokoila... (zly byl, jak nie wiem, bo znowu szedl dzisiaj do pracy i mial pobudke o 4:50) Mala zjadla 140 ml, dalam jej Panadol w syropku, no i zasnela... Potem znowu kilka razy wstawalam z powodu smoka, a definitywnie mala obudzila się przed 6:00 i odchodzily jakies pokrzykiwania, gulgotania, etc. Przewinelam ja, nakarmilam, dalam witaminy i krople (bo ona znowu czasami pokasłuje) i tradycyjnie: wlozylam ja do bujaczka, dalam smoka, zabawki i położyłam się do łóżka... no i spalam jeszcze ponad godzinke, bo najpierw zasnela i mała, a potem grzecznie się bawiła...

ale teraz juz znowu tak glosno sie zachowywala, ze musialam wstac... no i siedzimy juz sobie razem...

a Wy gdzie??

MARGARITA - jak tam wesele?? Dobrze sie bawiliscie?? Idziecie na poprawiny??

Witam

U nas nocka spoko, 2 razy się obudziła ale tylko na jedzonko

Gie, oglądałam też ten film,ale nie do końca bo zasnęłam.
Margarita na pewno odsypia nockę o ile Majka jej da.

[ Dodano: 2009-02-01, 09:28 ]
A ja właśnie zajrzałam w grafik mojego G. i zobaczyłam,że 14ego ma drugie zmiany i już po walentynkach chyba mu zrobię obiad romantyczny w samo południe albo kolację przy świecach o 23ej, dzieci już będą spać więc ......

czesc IWONA :)

Nooo, mi tez sie chcialo wczoraj bardzo spac, ale stwierdzilam, ze dotrwam do konca, no i obejrzalam... ale nie spodziewalam sie takiego zakonczenia...

[ Dodano: 2009-02-01, 09:29 ]
IWONA - no to przykro mi... ja tez musze policzyc, bo moze sie ekscytuje, a Pan tez albo bedzie caly dzien w pracy, albo co gorsza... pojdzie do pracy na 18:00...

Gie, Zuzia może przez te ząbki budzi się tak w nocy

[ Dodano: 2009-02-01, 09:30 ]
A jakie było zakończenie?

No być może, bo właśnie od jakiegoś czasu tak śpi niespokojnie, a jak jej posmaruje dziaselka zelem, to zasypia...

a co do filmu - Jack umarł...

Jack umarł...

Nie ciekawie się skończył. Muszę sobie ściągnąć i obejrzeć do końca.

Cisza dzisiaj