Strona 287 z 724

: 17 lut 2009, 21:44
autor: Sabcia
ejustysia, ponoc w pozniejszych miesiacach dzieciaczki juz tak nie figluja

: 17 lut 2009, 21:50
autor: barbara123
witam dziewczyny, przepraszam ze mało pisze,aleregularnie staram sie was czytać, przykre ze jestescie jeszcze takie młodziutki,a życie daje wam tak w kość
Iwi mysle ze rozłoka bedzie bardzo dobra na jakis czas, zobaczycie a przede wszystkim powinnaś znaleźć opieke u jakiegoś specjalisty bo ty masz stany depresyjne a po porodzie bedzie z tym ciężej
Ja jutro idę spotkać sie z Karolkiem u mnie tez nie wiadomo czy nie bedzie cc wszystko zalezy od okulisty, chciałabym rodzic naturalnie tak jak Oleńkę, choć w połogu wyciepiałam wiele, a najgorsze było to ze musiałam iść do szpitala i zostawić moja mała kruszynkę dwumiesieczna z babcią

: 17 lut 2009, 22:02
autor: ejustysia
sabciu no ja wiem, mniej sie ruszaja bo miejsca brak, ale czuc kazdy ruch nawet jak sie przeciaga bo obija sie o scianki brzuszka i ja codziennie tak go czuje nawet jak spi, wiesz wole sie zbyt martwic i byc histerycznie przesadna niż potem żalowac, lepeij jechac i uslyszec , że wszystko ok, niz kolejnego dnia, że jest zapóxno. na szczesnie ruszyl sie , ale cos malo, zobacze jutro, ciągle boje sie przedwczesnego porodu bo ja coś takie przeczucia mam i te skurcze , chcialabym miec juz synka przy sobie, ale nie kosztem jego zdrowia

: 17 lut 2009, 22:20
autor: Sabcia
ejustysia, masz racje musimy byc czujne i nie martw sie na zapas donosisz spokojnie ja trzymam kciukaski za majoweczki pamietaj o tym - to co zlego mialo sie stac na majowka juz sie stalo teraz same donoszone dzieciaczki i udane porodziki

: 17 lut 2009, 22:36
autor: ejustysia
sabcia ja i tak bede kwietniówka, ale w sercu zawsze będe majóweczka

: 17 lut 2009, 22:57
autor: Sabcia
ejustysia, dla mnie jestes majoweczka :ico_brawa_01:

: 17 lut 2009, 23:13
autor: IVI90
jestem juz spakowana, rozmawialam z nim przez telefon i jedzie do domu. rozmowa przez telefon byla dla mnie latwiejsza i prostsza, powiedzialam mu wszystko.
zawiezie mnie do rodzicow, nie wiem kiedy do niego wroce, czy w ogole wroce.
dziekuje za pomoc, jak nabiore psychicznej sily to do was zajze, poki co jest kiepsko. niestety brak oparcia u meza, ciagle klotnie, jego obojetnosc doprowadzily mnie do strasznego stanu emocjonalnego- jestem psychicznym wrakiem.
a przeciez zycie przede mna, wieksze problemy i trudnosci. czeka mnie porod, wychowywanie dziecka, skonczenie szkoly i praca.
buziam was wszystkie mocno :ico_ciezarowka: jeszcze raz bardzo dziekuje.

: 18 lut 2009, 09:06
autor: Sabcia
Witam Majoweczki gdzie wy jestescie ?
IVI90, trzymaj sie cieplutko :)
A mi sie suwaczek nie przesuwa 2 dni do tylu jestem

: 18 lut 2009, 09:45
autor: zoola27
witam i ja ! sniadanko zjedzone .....wszystko doczytane :-D

ejustysia,nawet Ci wczoraj nie napisałam jaki masz sliczny brzusio :ico_noniewiem: fakt jest duzy ale ile sczescia i miłosci w srodku :ico_brawa_01: w to ze bedziesz kwietniówka jescze nie jest przesadzone róznie to bywa ....
powiem szczerze ze ja tez mam nadzieje ze urodze wczesniej ...juz sobie wyliczyłam ze gdyby nastąpiło to tak 2 tyg przed planowanym terminem to urodziłabym na swoje 28 urodzinki :ico_brawa_01:

IVI jestesmy z Tobą ......mysle ze podjełas bardzo dojarzała decyzje
Sabcia, a z suwaczkami to tak czesto sie zdarza :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-02-18, 08:48 ]
pzreskoczyło mi wreszcie okienko na 7 miesiac :ico_brawa_01: swietujemy :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_zdrowko:
:ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki:

: 18 lut 2009, 10:07
autor: Sabcia
zoola27, za 7 miesiac :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: