
[ Dodano: 2009-06-19, 22:55 ]
a jesli chodzi o lody to ostatnio Antolek zapraszał swoją kolezankę na lody, wołał ją przez okno żeby przyszła do niego, ale my wtedy mieliśmy z tego polewkę
A biedne dzeici nie wiedziały o co nam chodzi

spoko maroko moge sie dorzucicKati też pewnie tyle dołoży
no i czym tak kobiecina sie zgorszyla?To jej powinno byc wstyd ze takie kosmate mysli mawidzieć minę starszej sąsiadki
a licz se nawet do jutra i tak nie pomozeRaz dwa, trzy, dziesięć... Dooopa, mam ochotę na loda i już!!!!!
wszystkim sie to kojarzy z jednymwołał ją przez okno żeby przyszła do niego, ale my wtedy mieliśmy z tego polewkę
Kurka, ja już i tak ma co robić, więc sobie daruję to liczeniea licz se nawet do jutra i tak nie pomozeale przynajmniej czas zabijesz
A biedne dzeici nie wiedziały o co nam chodzi
Ech, trzeba wszystko pogodzić... Praca, wiadomo, dzieci - wiadomo... A męża na loda wyślij:-Ddziękuję za szczodrość przydałoby mi się ohj przydało dzieci - praca - dom i jeszcze mąż na dokładkę domaga się uwagi
sikamJa kiedys pracowalam w kawiarnio-lodziarni i przyszli znajomi i jeden z nim walnal tekstem"No Kasia jak zrobi lody to nie a ch... we wsi"kazdy kto to uslyszal to parsknal smiechem![]()
I na wysiudają na nowy wątek, ale ja się nie damJutro pewnie laski beda znowu z nas beke toczyc ze my jak zwykle po nocy siedzimy i o jednym gadamynormalnie erotomanki gawedziarki
No ja myślękolega tez po chwili zajarzyl ze to troche dziwnie zabrzmialo,ale beke mamy do dzis.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość