Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Spinka wczoraj porobiłam foty, ale zostały na kompie w domu, ale na pewno się pochwalę

O widzę, że u mnie dziś 100-dniówka .
Z tej okazji stawiam i , albo jak kto woli coś innego (np. soczek ), częstujcie się

Hej ja sie witam z rana, jestem słabo wyspana bo co godzina się budzilam. Meczył mnie ból, taki gniotacy w klatce piersiowej, myślałam że juz zawał mam albo co juz o pogotowiu myslelismy ale potem wymyśliłam że to może od zolądka i watroby po tej pizzy a że wszystkie wnętrzności są na góre zepchnięte to może być taki ból w klatce, nie wiem sama Gardło boli mnie zdecydowanie mniej dzisiaj tylko kaszel sie przyplątał. mam dośc swojego samopoczucia, wysle się sama w kosmos
co do żelaza to wlazło i zostało ale niedobrze mi było że ho ho .Zobaczymy jak dziś pójdzie
nie poklikam dziś , zakopie się pod kocem i bede zdrowiec

|Marta trzymaj się cieplutko zdrowiej nam tu szybko

NOWA, dzieki, czuję sie jak jakas przewrażliwiona hipochondryczka , ciągle mi coś dolega, a zawsze zdrowa byłam jak do lekarza ogólnego to nie chodziłam przez 7-8 lat, a teraz to jak nie gin to ogólny, brrr...
tyle że nie odpowiadam jedtynie za siebie i to zmienia postac rzeczy

Witam

U nas po nocce ok.
Mąż dziś siedzi w domu

Marta26, fajne te twoje drzewo codziennie tam zaglądam

NOWA, mnie boli praktycznie cały czas te spojenie łonowe, przy pierwszej ciąży jakoś mniej bolało niż przy drugiej, hihi, chyba za bardzo się skurczyłam po 1 porodzie, i teraz znów mnie mocno rozszerza

Marta kuruj się kobitko

Nowa to życzę spokojnych 100 dni

Hej Siunia, Milanek już zdrowy?
To dzisiaj milutki dzionek się zapowiada jak mężuś w domku

spinka, a chyba zdrowy, czasem jak tam płacze zdarzy mu się zakaszleć lekko i tyle
no zmykam do sprzątania, teraz przynajmniej nie muszę zajęć dla Milana kombinować jak mąż jest to go zajmie czymś

[ Dodano: 2008-02-27, 10:44 ]
dziś suwaczek powinien mi się zmienić, ale pewnie kolo południa

siunia, za podlewanie drzewka
ja wypiłam słaba kawusię i jakos mi się lepiej zrobiło. gardło praktycznie nie boli tylko łapia mnie takie serie kaszlu ze biedna dzidzia pewnie mysli ze to trzesienie ziemi ale trzymam zawsze brzuszek żeby za bardzo nie latał dzwoniła mama, pogadałam z nią chwilę, teraz biorę się za angielski- mam na pisanie stworzyć opis dwóch rzeczy, tylko jeszcze nie wymysliłam co opisze

Marta w sumie to nie jest rzecz, ale opisz swój brzuszek, na pewno będzie to przyjemniejsze niż np opisywanie kosza na śmieci

Dobrze że juz lepiej

Ja też byłam na drzewku

spinka, no nie bardzo bo mam opisać takie rzeczy jak wiek, wielkośc, kolor, kształt , materiał itp. i pokazać ta rzecz a brzuchem swiecić nie będe
opisałam maskatke dla niemowlaków która podgrzewa sie w mikrofali i ona ma w środku lawende i pomaga dzidziom spac. A drugie to opisze pierscionek, niby po mojej babci i caa historie musze zmyślic- no bo pierwsze to ma być ogólny opis a z ta druga rzeczą to ma być coś dla mnie ważnego, mam opisac wygląd i cała historię tego a że nie mam pomysłu na nic innego to wymyśle że w wikeu 20 lat dostałam od mamy pierscionek zareczynowy babci i nasciemniam coś Niby błahe ale wez to opisz po angielsku

[ Dodano: 2008-02-27, 11:17 ]

Ja też byłam na drzewku