Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

śliwki trzeba było wczoraj nazbierać

i taki miałam zamiar,ale bratowa A przyszła zrobić mi paznokcie i teraz mam za swoje

nie masz śliwek, ale masz pazurki ładne - coś za coś :)

nie masz śliwek, ale masz pazurki ładne - coś za coś :)

no tak ale śliweczki też będę miała jak nie dzisiaj to jutro,bo chcę dżem ze śliwek zrobić

Witam!

U mnie tez paskudna pogoda.Wiktorek od rana marudzi a teraz juz zasnal.

A u mnie dzisiaj gorąco, ale niestety ostatni dzień taki ładny podobno

Ania- no ja też bym swojego nie puściła, ale jak wymiana no to sie rozumie

agusia- zdrowiejcie szybko

doris -trzymam kciuki za rozmowę

no to jestem po rozmowie zadowolona - mam prace
jest to praca na zasadzie "na telefon"
babka wysyła raz w tygodniu smsa z terminami pracy i sama decyduje kiedy chce pracować kiedy nie
generalnie firma obługuje 3 hotele na stałe (śniadania, bankiety itp) i czasami dodatkowo jakieś imprezy plenerowe
stawkę dostałam niezła (tak mi się bynajmniej wydaje - moje kumpele w gdansku mają 6zł/h) a ja dostałam 9zł/h
są premie np. osoba ktora w danym miesiacu wypracuje najwiecej godzin dostaje 300zł, druga osoba 200zł a trzecia 100zł
a po przepracowanych 100h w miesiacu stawka rosnie czyli 101 godzina i kolejna jest już za 10zł
tylko muszę zainwestować w strój dla siebie...
czarne pełne półbuty, czarna kiecka, biała koszula z długim rękawem (taka zapinana pod szyje) czarna mucha i czarna kamizelka...
musze przeszukać szafę, ale myślę że spódniczka jakaś się znajdzie gorzej z koszulą...
na bank musze kupic kamizelke i muche i buty... no chyba że baleriny podciągniemy pod półbuty

doris to gratuluję
a co ty konkretnie będziesz robić??? bo warunki i płaca to są super

będę kelnerką :)

będę kelnerką

to fajnie ja na praktykach obsługiwałam salę w hotelu przez tydzień pierwsze 3 dni było ciężko,ale potem luzik

aniawlkp86, ja pracowałam w 2 hotelach :)
w jednym jako kelnerka i recepcjonistka
a w drugim jako tylko recepcjonistka, ale i tak czasami pomagałam kelnerom
więc doświadczenie mam