Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam sie i ja z nowym rokiem

U nas Mia jak nie spi to ciagle sie usmiecha , ale jeszcza tak jak by sie wystdzila , i zaczyna zagadywac, takim fajnym glosikiem
Jutro mamy pierwsza kontrol, wiec chlopakow zostawie siostrze a z mala smigne na wizyte zobaczymy ile sie uroslo
Bo jutro to takie rutynowe wazenie i mierzenie oraz badanie przez lekarza
No i zapisalam sie do lekarza rodzinnego na kontrol 6 tyg po porodzie, bo tu takie obowiazkowe to jest

aba, witaj

ja jutro muszę iśc z chłopakami do pediatry, bo Michasiowi się kolki ostro nasiliły, ale prawdziwym problemem jest to, ze przy tych kolkach jakby mu mleko wracało czy co i zaczyna sie krztusić odglosy jakby się topił, okropnie się boję, normalnie boimy się chodzić spać od piatku za to Kubuś zaczął sikać w majtki i to strasznie śmierdząco, jak żul z centralnego - już drugi dzień. Za to ja muszę iść we wtorek do gina, bo blizna po cięciu krocza mi się zaczęła rozłazić i krwawi

[ Dodano: 2010-01-04, 15:38 ]
wróciłam od lekarza. Michaś ma refluks, dostał na razie debridat. Przytył 650 g w 2 tygodnie Mam mu pozwolić jeść po troszku co chwilę, bo on się w ten sposób broni przed kolkami i refluksem
A Kubus ma najprawdopodobniej bakterie w moczu, muszę zrobić badanie moczu.

Witajcie w Nowym Roku my w czwartek wybieramy się na szczepienie no to zobaczymy ile ten nasz kUbunio już waży bo jest coraz cięższy w sylwestra Kacperek wystraszył się petard przebudził się przed północom i przywitał Nowy rok z nami potem niemogłam go uspić chyba z dwie godziny bo się tak przestraszył. Kuba też chyba miewa kolki albo coś w tym stylu bo mimo że jest na Nutramigenie który jest przeciwko kolkom to go męczą gazy daje mu infacol sporadycznie tak ze 2 razy bo jak mu wczoraj dałam wiecej razy to tak wygladało jak by mu było gorzej sama niewiem niemógł spać przez cały dzień a dzisiaj nadranem jak się przebudził na jedzenie to coś niemógł usnąć i tez go gazy męczyły powiem o tym lekarce to zobaczymy co mi poradzi.
A tu moje chłopaki

hej i ja dzis po wizycie, wszystko ok

Mia to cycow dziewuszka, wazy juz 5600g, najciezsza z moich wszitkich dzieci w okrecie 6-cio tygodniowym i mierzy 57cm czyli 7 cm do przodu, glowka 39cm wiec ladnie dziewczyna podrosla

[ Dodano: 2010-01-04, 21:43 ]
MonikaSko, super chlopaki

kilolek, ładnie Kubus przybiera na wadze
Ale wspólczuje refluksu, szkoda maluszka

Witajcie
jakie to unas pustki

ja jakos sie tutaj tak przyzwyczailam do was ze niemoge sie wbic na maluszki pazdiernikowo-listopdadowe
prubowalam jakos sie tam wbic ale tam dziewczyny juz zgrane pisza czesto
chyba zostane tutaj z wami chyba ze tez sie wykruszymy

co unas hmm
jednak wstaje codzien w nocy do Zuzi na jeszcze jedno karmienie moze przybierze troche zobaczymy
fakt ona na spiocha i je tylko 10min zreszta w ciagu dnai tak samo siedzi przy cycku tylko 5-10min i sie najada

coraz bardziej sie glosniej smieje i usmiecha sie bosko
grucha sobie do swoich misiaczkow
no i jak Wiki zobaczy albo uslyszy to tez jej szuka i odrazu sie usmiecha i prubuje zagadac hehe

jutro mamy Usg bioderek mam nadzieje ze wszystko bedziue dobrze

Mia to cycow dziewuszka, wazy juz 5600g, najciezsza z moich wszitkich dzieci w okrecie 6-cio tygodniowym i mierzy 57cm czyli 7 cm do przodu, glowka 39cm wiec ladnie dziewczyna podrosla

super naprawde duza MIa zreszta widac na fotkach

MonikaSko, wow ale fajne te twoje chlopaki
no i mam nadzieje ze skoncza sie uwas te kolki

Przytył 650 g w 2 tygodnie

no to bardzo ładnie tylko szkoda MIchasia ze sie tak meczy ale wazne ze wiesz co mu jest i oby ten lek mu pomogl

no i zdrowka dla Kubusia

ja ide wnastepny poniedzialek do fryzjera wkoncu bo mam taki odrost ze hoho
fakt fryzjerak przyjedzie domnie takze niemusze zostawiac nigdzie Zuzi

no i Wiki ma przedstawienie na Dzien babci i dziadka i bedzie Bałwankiem i musze jej uszyc stroj
ale dzwonilam do tesciowej i mi uszyje bo jest krawcowa takze sie bardzo ciesze

dobra uciekam
buziaki

a jakos sie tutaj tak przyzwyczailam do was ze niemoge sie wbic na maluszki pazdiernikowo-listopdadowe
prubowalam jakos sie tam wbic ale tam dziewczyny juz zgrane pisza czesto

takie samo mam odczucie. Siedźmy tutaj gdzie nam dobrze, a moze ktoś nasz wątek przeniesie na maluszki to dalej będziemy na tym samym pisać.

Byłam dzisiaj u gina, niestety babak w recepcji pomyliła godziny. Ja poszłam na 17,20, a wizyta miała być na 18,20. Zostawiłam chlopakom mleko więć stwierdziłam, ze poczekam ale jak dzwoniłam do nich żeby im to powiedziec to mój mąż był bliski rozpaczy, bo mały mu straszliwie ryczał - akurat miał straszny napad kolki i do tego refluksu aż się zanosił, więc euszyłam do domu, bo mój mąż uważą, ze "Michaś go nielubi" i strasznie się załamuje jak mały mu płacze. Oczywiście jak dostarłam do domu to mały słodko spał kolejna wizytę ma dopiero za tydzień. Martw mnie to, bo wydaje mi się, ze nie jest dobrze (blizna mi się rozłazi, szyjka jeszcze się nie "zeszła" wciąz otwarta i w dodatku jakies upławy mam )ehhh

Jak usypiają Wasze dziieciaczki? Bo Michhaś to normalnie nie wie czego chce. Usypianie go to dla mnie normalnie krzyż Pański. I nosze i lulam i poziomo i pionowo... codziennie żąda czegoś innego. Najchętniej by zasypial przy piersi ale o z tego jak za 5 minut się obudzi, bo piersi nie ma no i płacze, ze mu mleko leci Jestem wykończona...

Dawno nie pisalam ale doczytuje codziennie

My po bardzo ciezkim poniedzialku malemu uwiezla przepuklinka pachwinowa, wyszla bula jak pomidor, Pawelek tak plakal, ze az sie zanosil tak go bolalo. wiec szybko pojechalismy do szpitala, dobrze ze tam pracuje mam wiec przyjeli nas od razu, przepukline odbarczyli ale po lewej stronie znalezli wodniaka w powrozku, zrobili usg i narazie jest ok ale bez operacji sie nie obedzie, boje biedactwo

A wczoraj zaliczylismy pierwsze szczepienie, wzielismy 5w1, maluszek byl dzielniutki. Wazy juz 5480 i glowka 39cm, niestety wzrostu nie mierzyla ale chodzimy w ubrankach 62 i sa ok

A oprocz tego caly czas sie smieje, gada z nami jest bardzo pogodnym dzieckiem. Na brzuszku juz bardzo wysoko dzwioga glowke, a jak podciagam za raczki to juz trzyma glowke i bierze sie do siadania

kilolek, moj zasypia u siebie w koszyczku ale zawsze glaszcze go po glowce poku nie zasnie, a w nocy po karmieniu odstawiam go i juz wie ze ma spac, pojeczy i zasypia.
A chodzi spac kolo 22-23 i budzi sie miedzy 5 a 6 rano i potem do 8-9 spi, moj aniolek daje nam sie wyspac

[ Dodano: 2010-01-06, 16:37 ]
siunia, a twoja Mia to niezly paczus ale najwazniejsze ze zdrowiutka i apetycik dopisuje

[ Dodano: 2010-01-06, 16:52 ]
I porcja nowych foteczek
Ze chrzcin



Usmieszki



Z pinesia


Z mamusia


Z mamusia i tatusiem


Taki jestem silny

ja jakos sie tutaj tak przyzwyczailam do was ze niemoge sie wbic na maluszki pazdiernikowo-listopdadowe
prubowalam jakos sie tam wbic ale tam dziewczyny juz zgrane pisza czesto
chyba zostane tutaj z wami chyba ze tez sie wykruszymy

ja tak samo mysle, kilka razy probowalam zagadac i na tym sie skonczylo, a na sile nie chce mi sie wbijac zreszta nie mam za bardzo czasu na czytanie, awy tu malo piszecie wiec nadazam

Jak usypiają Wasze dziieciaczki? Bo Michhaś to normalnie nie wie czego chce. Usypianie go to dla mnie normalnie krzyż Pański. I nosze i lulam i poziomo i pionowo... codziennie żąda czegoś innego. Najchętniej by zasypial przy piersi ale o z tego jak za 5 minut się obudzi, bo piersi nie ma no i płacze, ze mu mleko leci Jestem wykończona...

u mnie te same cyrki, normalnie jak bym czytała o swojej Mii, no zdazy sie raz w tygodniu zasanac normalnie przy cycu prosto po kapieli, a tak to tez cudowanie i nic nie dziala, choc z moimi chlopakami usypianie poczatkowe tez latwe nie bylo, nie wiem moze dzieci na cycu jakos tak maja albo u nas to takies dziedziczne

Ewka_82, , biedny Pawełek, współczuje, oby wszytsko dobrze sie pokonczylo
A Pawełek super, jakie uśmieszki wali, no i mi sie wydaje ze do ciebie podobny

U mnie ok, z rana wyczynowe wyszykownie trojki i odporwadzenie Milana do przedszkola, a potem troche lzej bo tylko 2 do pilnowania
Jednak jak mam teraz porownanie to z dwujka labe mialam , no nic Mia podrosnie tez laba bedzie
Dzis maz ma urodziny wiec zrobilam torta i laurke od dzieci z odciskami raczek, fajnie wyszlo

Ewcia śliczne zdjęcia
biedny Pawełek i co dalej z tą przepukliną?
A wodniaczkiem się nie martw. Mój brat miał dwa. Jeden mu się wchłonął sam, a na drugi miał operację jak miał chyba z 10 lat. Możę Pawełkowi też sięwchłonie...

kilolek, dzieki
Wodniaczkiem sie nie przejmuje a przepuklinke bedzie trzeba operowac narazie ja wciskamy bo przy kazdym wysilku czy kupce wychodzi byle go tylko nie bolalo