Strona 290 z 674

: 31 maja 2007, 08:10
autor: justysia30
Dorotka sa tylko takie dlugie a takich malych nie ma w sprzedazy :ico_zly:

[ Dodano: 2007-05-31, 08:13 ]
Kiszone mozna kupi na stoisku z polska zywnoscia a malosolnych nie ma :ico_placzek:
ja tez bardzo lubie

: 31 maja 2007, 08:24
autor: Natashka
moja babcia robi takie pyszne ogory ze moglabym wszystkie jej powyjadac :ico_haha_01:
no lae mi tez moze wyjda smaczne :ico_haha_01:
mialam sie zbierac i jakos mi to nie wychodzi :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 31 maja 2007, 08:26
autor: justysia30
Natalka ale mi narobilas smaka na te ogorki malosone

: 31 maja 2007, 08:33
autor: ivon
Natashka 5 km piechotką, to troche daleko :ico_olaboga:

Ja przetworow nie robie bo u nas tego tak malo idzie,ze chyba lepiej oplaca sie kupic. Ale mam kolezanki, ktore robią takie rzeczy, pozbieram od nich przepis i Wam podam. Kiedys u jednej z nich jadlam ogorki po kaszubsku - pycha byly.

P. dzwonil,ze Maja wypadla mu ze spacerowki na główke :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Ale juz sie uspokoila, mam nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze :ico_sorki: . Jak on mnie wkur*** Tyle razy mu mowilam,ze Maja jest bardzo ruchliwa i nie wolno spuszczac jej z wzroku nawet na sekunde. GŁUPI CZLOWIEK :ico_puknij:

: 31 maja 2007, 08:34
autor: dorotex83
ja też spróbuje cos zrobic w tym roku - zobaczymy czy mi sie uda

próbuje ululać Oliwke w łóżeczku bo w wózku, tak jak do tej pory to robiłam, wstaje na kolana i boję sie ze wypadnie. Juz w tej chwili mija godzina a ona jak nie spała tak nie spi. Ale u nas jest dzisiaj paskudna pogoda, pada i zimno wiec mam czas bo ze spaceru chyba dzisiaj nici.

: 31 maja 2007, 08:36
autor: Natashka
o kurde!!!! :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: oby tylko na siniaczku sie skonczylo, niech jej szybko cos zimnego przylozy...

ja dlatego kupilam spacerowke malemu bo w tym wozku 3 w 1 mial kijowe pasy i balam sie ze mi fiknie...
za to kiedys fiknal z fotelika samochodowego, T go wlozyz szybko a fotelik sie bujnal, a maly je szcze pasow nie mial zapietych i polecial na twarz :ico_szoking: :ico_szoking: myslalam ze zawalu dostane, przybieglam i go uspokajalam na szczescie nic sie nie stalo

dla mnie 5 km to nie duzo..ja lubie chodzic....5 km w jedna i 5 km w druga..tzn tak na ok bo to moze byc 4km...

troche ruchu potrzebuje :-D
ok laseczki zbieram sie bo mnie upal dopadnie i bede sie czolgac spowrotem

: 31 maja 2007, 08:43
autor: justysia30
Iwonka mam nadzieje ze jej nic nie bedzie :ico_buziaczki_big:
Wiktoria tez marudna chce spac no ale czy ona zasnie to niewiem :ico_noniewiem:

: 31 maja 2007, 08:47
autor: ivon
Natashka Mai za nic nie da sie zapiąć w pasy, jest szloch jak kiedys to zrobilam. Dlatego caly czs musimy ją miec na oku. Kilka dni temu o malo nie wypadla z łóżeczka bo stanela sobie na takiej duzej maskotce, teraz maskotki w łóżeczku juz nie ma.

Ja wczoraj mialam Majeczce ugotowac pulpeciki drobiowe w sosie koperkowych ale wieczorem w sklepie juz nie bylo mieska. Dzis jej ugotuje. Ostatnio bardzo mało je i napewno waga jej spadnie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-05-31, 08:50 ]
Justysiu chyba bedzie dobrze, bo teraz juz sie smieje , normalnie bawi, nie wykazuje nic niepokojącego, ma tylko siniaczka. DZieki Bogu,ze tylko to :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2007-05-31, 08:52 ]
Wiecie dziewczynki ja wiem,ze P. jest zakochany w Mai ale ja mimo to jestem spokojniejsza jak Majeczką zajmuje sie niania. Jak zostaje z P. ja co chwila dzwonie czy wszystko w porządku...

: 31 maja 2007, 09:12
autor: dorotex83
Iwonka, bo takie są chłopy. Ja jak zostawiam Oliwke z tatą na dłużej to wiem ze nic jej nie bedzie ale wystarczy ze ja zejde z psem a on sobie drzemie po pracy to jak mała zacznie płakać to nie ruszy sie zeby do niej podejsc. Jest nieraz tak ze ja biegiem na góre i dopiero jak na niego hukne to podniesie nonono z łózka i jeszcze w pretensjach ze go budze :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

mała usneła w łóżeczku po 1 h 40 minutach siedzenia przy niej

: 31 maja 2007, 09:17
autor: ivon
Dorotko my jak spimy i Maja w nocy sie kreci albo placze to P. udaje,ze nie slyszy, ja oczywiscie dbam o to, zeby jednak uslyszal :-D