dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

23 sie 2010, 12:16

moja wlasnie spi :ico_oczko: jak maz ja usypia to aniol..caly dzien by spala :ico_szoking:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

23 sie 2010, 16:42

dorotaczekolada, to niech małą on usypia :-D a ty będziesz mieć spokój :ico_haha_01:

cyn_inspiration
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2236
Rejestracja: 07 gru 2009, 16:28

24 sie 2010, 15:37

mal, mojej nie usypia nikt, albo Babcia. Wozi wózkiem, raczej sama zasypia prędzej da się uśpić wpołudnie niż na noc :). Cięzko bywa, ale coż, teraz śpi od godziny albo więcej, mam troszke spokoju, ale juz długo nie pośpi. Itak co miałam zrobić zrobiłam :)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

24 sie 2010, 17:30

cyn_inspiration, zawsze trzeba wykorzystac jak dziecko spi ,ja starala sie tak wszystko zrobic by tez chwilke dla siebie mieć :ico_haha_01:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

24 sie 2010, 18:16

ja nawet robie jak mala nie spi :ico_oczko: wtedy Mati ja zabawia albo wrzucam jej zabawki do lozeczk ai jest w miare luz :-D

cyn_inspiration
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2236
Rejestracja: 07 gru 2009, 16:28

24 sie 2010, 21:19

ja robię bez względu na to czy ona śpi czy nie bo najcześciej gotuję, a ona mi nie przeszkadza. :)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

24 sie 2010, 21:28

no jakos trzeba sobie radzic no i wiedziec kiedy mozna a kiedy nie :ico_haha_01:

cyn_inspiration
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2236
Rejestracja: 07 gru 2009, 16:28

25 sie 2010, 14:56

właśnie moje dziecię zasnęło o 14 zawsze szła spać wcześniej. Ale ostatnie dni coż... na nogach od 8 rano J wyszedł przed 9 wróci pewnie 18,19. Mama w pracy do 16 i tak się bujam. Dziś zaniosłam wreszcie mocz małej bo jak ostatnim razem robiłam to miała białko w moczu - przy infekcji to podobno normalne, ale postanowiliśmy z lekarką sprawdzić raz jeszcze. Potem do sklepu i na plac zabaw z małą :) tak się cieszyła jak nigdy bo dzieci były piasek w piaskownicy tak ni cieszył jak dużo dzieci.:).
Zimno dzisiaj a ja ubrałam ją wcienką bluzkę na dł rękaw ale cienką i miała lodowate ręce to wróciłam ale był lament :( tak chciała zostać. :( coż zimno i do tego bez jedzenia ze sobą dla niej, musiałam wrócić.

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

25 sie 2010, 18:51

cyn_inspiration, nie am to jak sprzeciw dziecka :ico_brawa_01: :ico_oczko: moje tez zawsze marudzily jak mialy z piaskownicy wracac do domu :-D

cyn_inspiration
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2236
Rejestracja: 07 gru 2009, 16:28

26 sie 2010, 15:11

tak to juz jest, fajnie bo są inne dzieci a ona b się garnie do nich, ale coż czasami trzeba wyjść i nie da się ustąpić, chodż by się chciało. w domu też ma piaskownice ale tu bawi się sama i to największy ból. :ico_placzek:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość