Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

U mnie pogoda też do kitu!! Tylko deszcz pada i do tego jest okropnie zimno!!!

Mój mały jest u mojej mamy smutno mi bez niego az serce boli!!! Ale co zrobic
Ale przed chwilą był u mnie z moimi rodzcami w pracy :)

Izunia, fajnie masz że Cię synek może w pracy odwiedzać - a gdzie pracujesz jeśli wolno spytać?

qunick, teraz jestem w spóldzieli mieszkaniowej i jeszcze pracuje w TVK :)

A mnie odwiedział bo ię stędkniliśmy za sobą on na razie jest u mojej mamy do piątku bo ja w pracy a mój mąz wyjechała do dłógo (

no to współczuje - mój pracuje w domu i tylko czasami wyjezdza na 2 dni i wtedy tez tesknimy...

qunick, już nie wiem co mam robi w pracy to jeszcze jeszcze jakoś idzie a w domu masakra!!!

Reniu co z to ba zaglądnij tu!!!!

caro, jak można wstawić taki sówaczek jak ty masz bo mój noe liczy wieku jeśli mogła byś podpowiedzieć mi była bym wdzięczna :)

Witajcie Mamuśki Ja mam Kasieńkę która urodziła się 25 maja i niedługo będzie obchodzic urodzinki.Jej ulubionym daniem jest kaszka manna na mleku z butelki najchętniej 4-5 razy dziennie,je wybrednie.Bardzo wielu rzeczy nie lubi więc mam problem z gotowaniem.Jeśli czegoś nie chce zjeść to napewno zastępstwem będzie "grysik",butla i święto wiem napewno że jest syta.Mierzy 114cm i waży 15 kg.Jak na jej apetyt to uważam że całkiem dobrze.W każdym razie miesci się w normie.Teraz posyłam ją do tzw.przedszkola zintegrowanego które dziennie trwa 4 godziny i powiem szczerze że wraca z tamtąd z wilczym apetytem i je prawie cały obiad a na koniec oczywiście "GRYSIK MUSI BYĆ".Ja się śmieję , że jeśli go nie zje to tak jak by palaczowi nagle zabrakło papierosów i czuje głód.Identycznie jest z nią bez grysiku.Pozdrawiam Was Mamcie trzymajcie się ciepło.U nas leje i jest konkretna burza z błyskawicami,dlatego zamykam komputer.Odezwę sie jutro .HEJKA!!!!!

[ Dodano: 2007-05-11, 21:25 ]
A co do sówaczków to też chciałabym dodać ale kompletnie nie wiem gdzie , co i jak.Pomózcie!!!!!

Izunia pisze:matula1, będzie ci dzwnie jak gips ci ściągną co? Ale wreszcie bedziesz mogła wszystko robić sprawniej ;)

sprawnie to będzie za jakieś 3miesiace teraz dopiero mam przechlapane, w ogóle nic nie moge złapac do tej reki, nawet wrzucanie kieunkowskazów to maraton, bo sie boje zeby jej nie wygiąć za mocno, co by znowu nie pękła zaczynam wpadac w lekki dołek psychiczny

matula1, kochana na pewno ręka musi dojść do siebie a żadnych rechabilitacjii nie masz? Może idz do lekarza i poproś o skierowanie na rechabilitację na pewno pomoże i nie będziesz się denerwowała ;)



Mój mały dzisiaj jest ze mną w domku mamy cały dzionek dla siebie!!!